🟢 Nie przegap rynkowej szansy! Ceny wciąż rosną? 120-tysięczna społeczność Investing.com wie, jak to wykorzystać.
Dołącz do nas!
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

W Europie kontrakty mocno spadają po fiasku rozmów ws. Grecji

Opublikowano 29.06.2015, 08:41
© Reuters.  W Europie kontrakty mocno spadają po fiasku rozmów ws. Grecji
UK100
-
FCHI
-
DE40
-
STOXX50
-
F40
-
EU50
-

(PAP) W zachodniej Europie kontrakty na indeksy notują kilkuprocentowe spadki, sugerując możliwe załamanie na giełdach. W weekend nie doszło do porozumienia Grecji z jej wierzycielami, a premier tego kraju ogłosił referendum.

W Europie kontrakty na Euro Stoxx 50 spadają o 4,99 proc., FTSE 100 zniżkują o 2,24 proc., CAC 40 futures idą w dół o 5,03 proc., a na DAX tracą 4,68 proc.

"Inwestorzy wycofują się z akcji. Rynki wyczekiwały w ostatnich tygodniach, a nastawienie co do zakończenia negocjacji Grecji z wierzycielami było raczej pozytywne. Teraz wszystko się odwróciło" - ocenił Yukio Ikehata z Daiwa Securities w Tokyo.

W obliczu wygasającego 30 czerwca programu pomocowego dla Grecji rząd premiera Aleksisa Ciprasa nie osiągnął w ciągu weekendu porozumienia z międzynarodowymi pożyczkodawcami Aten. Zdecydował się natomiast uczynić propozycje wierzycieli przedmiotem referendum.

Ku zaskoczeniu krajów strefy euro w nocy z piątku na sobotę Cipras ogłosił, że 5 lipca odbędzie się w Grecji referendum ws. porozumienia z kredytodawcami. Premier wezwał Greków, by zagłosowali przeciwko propozycjom wierzycieli. Następnie w niedzielę parlament grecki zgodził się na plebiscyt.

Wielu polityków eurogrupy uznało ten krok Grecji za jednostronne zerwanie negocjacji. Decyzja o referendum "zamyka drzwi do dalszych rozmów" - mówił w sobotę szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem. Minister finansów Niemiec Wolfgang Schaeuble ocenił, że strefa euro nie ma teraz podstaw do negocjacji z Atenami.

Strefa euro odrzuciła w sobotę prośbę Grecji, by w związku z referendum przedłużyć wygasający 30 czerwca program pomocowy.

Jednocześnie w niedzielę Europejski Bank Centralny (EBC) zadecydował o utrzymaniu na obecnym poziomie ok. 90 mld euro pożyczek ratunkowych dla greckich banków. Dzięki temu finansowaniu greckie banki utrzymują dotąd płynność, podczas gdy obywatele masowo wycofują z banków depozyty.

Premier Grecji Aleksis Cipras potwierdził w niedzielę czasowe zamknięcie krajowych banków oraz wprowadzenie kontroli przepływu kapitałów. Nie wyjaśnił, jak długo będą obowiązywać te ograniczenia. Według mediów zamknięcie banków może trwać sześć dni roboczych.

Cipras, który wypowiadał się w telewizyjnym orędziu do narodu, zapewnił, że depozyty w greckich bankach są całkowicie bezpieczne. Wezwał rodaków do zachowania spokoju.

Od końca lutego rząd Ciprasa prowadził negocjacje z wierzycielami - Komisją Europejską, Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) i EBC w sprawie reform, które są warunkiem odblokowania ostatniej transzy pomocy dla Grecji w wysokości 7,2 mld euro. Bez tych pieniędzy Ateny nie mogą zrealizować swych zobowiązań wobec MFW.

Przez cztery miesiące, nie udało się wypracować kompromisu. Rząd Ciprasa domagał się złagodzenia warunków pomocy twierdząc, że narzucone przez instytucje "trojki" zaciskanie pasa ma katastrofalne skutki dla greckiego społeczeństwa i gospodarki.

W strefie euro o 11.00 zostanie podany wskaźnik zaufania w gospodarce, przemyśle, wśród konsumentów, w usługach, handlu i budownictwie w czerwcu, a w USA o 16.00 informacja o podpisanych umowach na sprzedaż domu w maju.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.