W Europie dobre nastroje - nieźle jest w USA i Niemczech, i Grecja coś dostanie

(PAP) Na giełdach w zachodniej Europie dobre nastroje, bo nieźle jest w gospodarce USA i Niemiec. I Grecja coś dostanie - wskazują maklerzy.

Wtorek na Wall Street przyniósł mocne wzrosty, którym przewodziły banki, firmy IT, a także deweloperzy zyskujący po dobrych danych z rynku nieruchomości. W dalszym ciągu w centrum uwagi znajdują się spekulacje na temat podwyżek stóp procentowych w USA podsycane przez wypowiedzi członków Fed.

Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia zyskał 1,22 proc. i wyniósł 17.706,05 pkt. S&P 500 wzrósł o 1,37 proc. i wyniósł 2.076,06 pkt. Nasdaq Comp (WA:CMP). zwyżkował o 2,00 proc. do 4.861,06 pkt.

Sprzedaż nowych domów w USA w kwietniu wyniosła 619 tys. w ujęciu rocznym i była najlepsza od 8 lat - podano we wtorek.

Analitycy spodziewali się, że sprzedaż wyniesie 523 tys. Wzrost sprzedaży mdm wyniósł 16,6 proc. i był najwyższy od stycznia 1992 r.

"Mocne dane z rynku nieruchomości w USA dodały jeszcze wiary twierdzeniom Fed, że gospodarka USA może być wystarczająco mocna, aby doszło do podwyżki stóp procentowych już w czerwcu, albo w lipcu" - mówi Angus Nicholson, analityk rynku w IG Ltd. w Melbourne.

"Wskaźniki z USA potwierdzają, że chociaż nie ma tam +gwiazdorskiego+ wzrostu w gospodarce, to przynajmniej nie ma też recesji, a to już dobrze" - wskazuje Michael Woischneck, zarządzający Lampe Asset Management w Dusseldorfie.

Pozytywnie na rynki wpływają informacje dotyczące Grecji.

Ministrowie finansów państw strefy euro osiągnęli w środę porozumienie z Grecją i po wielogodzinnych negocjacjach zgodzili się na wypłacenie temu krajowi kolejnej transzy pomocy w wysokości 10,3 miliarda euro.

Pierwsza część transzy - w wysokości 7,5 miliarda euro - ma zostać wypłacona w połowie czerwca, zaś kolejne w miesiącach letnich.

"Osiągnęliśmy pełne porozumienie" - powiedział tuż po zakończonym spotkaniu w Brukseli szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem.

W środę dobre dane ze swojej gospodarki podali Niemcy.

Indeks nastrojów niemieckich konsumentów GfK na czerwiec wyniósł 9,8 pkt. wobec 9,7 pkt. miesiąc wcześniej - podała grupa badań rynkowych GfK. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 9,7 pkt., bez zmian. Wskaźnik oczekiwań biznesowych wg GfK wzrósł do 8,3 pkt. z 6,3 pkt.

Indeks Ifo, obrazujący nastroje wśród przedsiębiorców niemieckich, wyniósł zaś w maju 107,7 pkt. wobec 106,7 pkt. w poprzednim miesiącu, po korekcie ze 106,6 pkt. - podał instytut Ifo. Analitycy spodziewali 106,8 pkt.

Wskaźnik ocen obecnej sytuacji wyniósł 114,2 pkt. wobec 113,2 pkt. poprzednio. Tu analitycy spodziewali się 113,3 pkt. Indeks oczekiwań wyniósł natomiast 101,6 pkt. wobec 100,5 pkt. poprzednio, po korekcie ze 100,4 pkt., a oczekiwano 100,8 pkt.

Na giełdach w Europie w środę mocno zyskują akcje spółek motoryzacyjnych i naftowych, ale najlepiej spośród wszystkich grup przemysłowych radzą sobie banki, od Niemiec, po Włochy i Hiszpanię.

Banco Popular Espanol SA, UBI Banca SpA i Deutsche Bank rosną po ponad 4 proc.

Mocno traci dla odmiany Marks & Spencer Group (LON:MKS) - jego walory tanieją o 7,7 proc. Spółka spodziewa się niższych zysków w tym roku.

Ropa naftowa drożeje w Nowym Jorku i Londynie po ponad 1,5 proc. To reakcja na spadek amerykańskich zapasów surowca w ub. tygodniu o ponad 5 mln baryłek - tak wynika z wyliczeń niezależnego Amerykańskiego Instytutu Paliw (API).

O 16.30 oficjalne dane o zapasach ropy poda Departament Energii USA (DoE).

Poniżej indeksy w Europie - godz. 12.15.