Ceny akcji Apple (NASDAQ: NASDAQ:AAPL) oscylują w pobliżu najwyższych poziomów w historii, mimo że stoją przed poważnymi wyzwaniami. W piątek akcje spółki notowane były na poziomie 185,9 dolarów, kilka punktów poniżej najwyższego w historii poziomu prawie 200 dolarów. Cena ta zapewnia kapitalizację rynkową przekraczającą 2,9 biliona dolarów, co czyni ją największą firmą na świecie.
Apple nie ma wyraźnego katalizatora
Apple, największy holding Warrena Buffetta, stał się największą na świecie firmą produkującą najlepsze urządzenia. Jego iPhone, Mac, iPad, AirPods i zegarki są najlepsze w swoich kategoriach. Kontroluje także swój ekosystem, uruchamiając oprogramowanie wśród swoich marek.
Z biegiem lat przychody i rentowność firmy rosły wykładniczo. Całkowite przychody wzrosły z 260 miliardów dolarów w 2019 roku do ponad 383 milionów dolarów w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (TTM). Jej roczny zysk zbliża się do 100 miliardów dolarów.
Uważam jednak, że Apple jest przewartościowany i faktycznie jest w złej kondycji. Na przykład Apple ma końcowy współczynnik PE wynoszący 30,33, czyli wyższy niż mediana sektora wynosząca 21. Jego wielokrotność PE w przód wynosi 28 w porównaniu z medianą sektora wynoszącą 23. Indeks S&P 500 ma współczynnik PE wynoszący 22.
W przypadku firmy notowanej z premią można oczekiwać dużego wzrostu przychodów i rentowności. Apple nie rozwija się już tak szybko. W ostatnim kwartale przychody spółki spadły o 2,8%, podczas gdy mediana branży wyniosła 6,26%. Jej przychody forward wynoszące 2,08% są niższe od mediany sektora wynoszącej 7,71%.
Nie jest jasne, skąd Apple będzie czerpać swój rozwój. Po pierwsze, w przeciwieństwie do przeszłości, ludzie nie kupują już iPhone’ów co roku. Ponadto silniejszy dolar amerykański sprawił, że iPhone stał się niedostępny dla większości ludzi na rynkach wschodzących. To wyjaśnia, dlaczego przychody z iPhone’a spadły w ostatnim kwartale.
Istnieją również obawy o przyszłość iPada. Chociaż produkt był w przeszłości bardzo popularny, wiele osób już go nie kupuje. Podobnie jak w przypadku iPhone’a, wielu klientów zostaje dłużej przy swoich starych iPadach.
Co najważniejsze, Apple stawia na swój segment usług, który obejmuje Apple Pay, Apple TV, Arcade, iCloud i App Store. W ostatnim kwartale segment wygenerował wzrost przychodów o 16% r/r do 22,3 miliarda dolarów. Spodziewam się, że wkrótce wzrost segmentu będzie kontynuowany, choć już w wolniejszym tempie.
Apple stawia także swoją przyszłość na Vision Pro, wirtualny zestaw słuchawkowy, którego sprzedaż rozpocznie się 2 lutego . Ze względu na cenę podejrzewam, że będzie to produkt niszowy, który nie osiągnie sukcesu kluczowych produktów, takich jak Apple Watch i AirPods.
Kolejnym wyzwaniem dla Apple jest kontakt z Chinami – krajem toczącym zimną wojnę z USA. Nowa wojna na Tajwanie naraża Chiny na poważne ryzyko, ponieważ to tam wytwarzają one większość swoich produktów.
Prognoza cen akcji Apple
Wykres AAPL autorstwa TradingView
Żeby było jasne. Apple jest nadal świetną firmą oferującą produkty wysokiej jakości, dobrą reputację i jeden z najlepszych bilansów na rynku. Wyzwanie polega na tym, że firma stoi przed pewnymi wyzwaniami związanymi z rozwojem, które uzasadniają wycenę na 3 biliony dolarów.
Wracając do wykresu dziennego, widzimy, że cena akcji AAPL utworzyła formację podwójnego szczytu. W większości przypadków jest to jeden z najbardziej niedźwiedzich wzorców. Dekolt tego wzoru kosztuje 165 dolarów. Nie możemy zatem wykluczyć sytuacji, w której Apple w nadchodzących miesiącach wycofa się i ponownie przetestuje to wsparcie. To wyjaśnia, dlaczego analitycy Barclays (LON:BARC) niedawno obniżyli rating akcji Apple.
Watch here: The post Prognoza akcji Apple (AAPL): dobra spółka w złej kondycji appeared first on Invezz
Ten artykuł został pierwotnie opublikowany przez Invezz.com
![Prognoza akcji Apple (AAPL): dobra spółka w złej kondycji](https://d32-invdn-com.investing.com/content/piccff40dba73a01865771f9bb51574d6eb.jpg)