Black Friday jest już z nami! Nie przegap aż 60% RABATU na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Prezes Stratego: Sukces EagleEye powinien skłonić do inwestowania w sektor kosmiczny

Opublikowano 20.08.2024, 12:22
© Reuters.  Prezes Stratego: Sukces EagleEye powinien skłonić do inwestowania w sektor kosmiczny
CRI1
-

Warszawa, 20.08.2024 (ISBnews) - Sukces polskiej misji satelity EagleEye skonstruowanego przez Creotech Instruments (WA:CRI1) powinien zwrócić uwagę na korzyści, jakie płyną z inwestowania w sektor kosmiczny. Wyliczenia wielu agencji kosmicznych wskazują, że każde euro wydane na tę branżę wraca do gospodarki z kilkukrotnym zwrotem, a w przypadku programów NASA nawet kilkudziesięciokrotnym. W Polsce jednak przeznaczymy relatywnie jedne z niższych kwot w Europie w relacji do naszego PKB, ocenia w rozmowie z ISBnews Aleksander Szalecki - prezes firmy Stratego, jeden z pierwszych inwestorów Creotech Instruments i były przewodniczący rady nadzorczej spółki.

Amerykańscy eksperci na podstawie efektów programu Apollo wskazują, że każdy dolar zainwestowany daje zwrot w postaci 7 USD do gospodarki. Europejska Agencja Kosmiczna wyliczyła, że każde 1 euro zainwestowane w branżę kosmiczną zwraca się gospodarce danego kraju w postaci 0,84-5,5 euro (w zależności od stopnia rozwoju sektora kosmicznego w danym kraju).

"W przypadku sektora kosmicznego kluczowe znaczenie na świecie ma finansowanie publiczne. To ono odpowiada za większość inwestycji. Jednak wbrew pozorom inwestowanie w kosmos to nie wydawania pieniędzy na odległe rzeczy, a na technologie, których używamy na co dzień, jak telekomunikacja czy nawigacja GPS. Nieocenione znaczenie mają też dane z obserwacji Ziemi pozyskiwane z satelitów, jak informacje na temat rolnictwa, zapobieganie klęskom żywiołowym czy dane potrzebne administracji publicznej oraz wojsku" - powiedział ISBnews Szalecki, związany inwestycyjnie z sektorem kosmicznym od kilkunastu lat.

W 2023 r. światowe wydatki publiczne wyniosły 117 mld USD, jak wynika z danych zebranych przez Euroconsult. W porównaniu do 2022 r. wydatki te wzrosły o 15%. Najwięcej na kosmos wydają USA, bo aż 73 mld USD. Drugie miejsce zajmują Chiny 14,15 mld USD, a trzecie Japonia 4,6 mld USD. Aczkolwiek łączne wydatki krajów Unii Europejskiej sięgają 12 mld. Sam budżet Europejskiej Agencji Kosmicznej w 2024 r. to 7,8 mld euro. Polska znajduje się wśród 22 krajów członkowskich płacących składkę, która w postaci kontraktów dla firm wraca do poszczególnych krajów.

"W 2023 r. wpłacaliśmy 69 mln euro składki na rzecz ESA, co jest skokowym wzrostem w porównaniu do ubiegłych lat. Nadal jednak to za mało jak na potencjał gospodarczy kraju. Ta składka to zaledwie 0,014 PKB i trochę ponad 1% budżetu Agencji, co stawia nas w europejskim ogonie. Pewnym optymistycznym sygnałem jest decyzja władz z 2023 o zwiększeniu partycypacji finansowej Polski w ESA na lata 2023-2025. Polska ma zwiększyć w tym czasie udział 295 mln euro. To bardzo opłacalne dla rozwoju, bo te pieniądze zwrócą się w postaci kontraktów dla polskich firm z branży kosmicznej" - podkreślił Szalecki.

Polski sektor kosmiczny to ponad 400 podmiotów (firm i instytutów). Ponad 200 z nich na co dzień współpracuje z ESA. Zatrudnienie w tym sektorze wynosi ok. 15 tys. osób. Kontrakty zdobyte przez polskie firmy przekraczają kwotę 140 mln euro. Według POLSA 90% z kwoty zadeklarowanej na programy opcjonalne w ramach ESA (ok. 180 mln euro) wróci do Polski w postaci zamówień do realizowanych projektów. Poza tym 95 mln euro przeznaczone będzie na realizację bilateralnych programów Polska-ESA dedykowanych budowie satelitów obserwacji Ziemi, narodowemu programowi stażowemu w strukturach ESA, oraz rozwojowi technologii kosmicznych. Pozostałe 65 mln euro trafi na realizację narodowej misji naukowo-technologicznej na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego.

"Sektor prywatny na świecie ma rosnące znaczenie, ale długo nie zastąpi wydatków publicznych. W 2023 r. prywatne inwestycje w projekty kosmiczne według danych firmy Space Capital sięgnęły 18,3 mld USD, czyli 10% tego, co przeznacza sektor publiczny. Finansowanie to trafiło do blisko 400 firm, ale 75% z tej kwoty przypada na Stany Zjednoczone. Po dwóch kwartałach tego roku inwestycje prywatne sięgnęły już prawie 11 mld USD. Coraz częściej prywatny inwestor ma też szansę na inwestowanie w podmioty giełdowe. Dostępne są już ETF-y na sektor kosmiczny, a także na warszawskiej giełdzie są obecne pierwsze firmy, których łączna kapitalizacja sięga 1 mld zł. Pozostaje wierzyć, że sukces EagleEye zachęci nowych inwestorów do przyjrzenia się temu sektorowi, a właścicieli firm skłoni do pozyskania kapitału poprzez giełdę lub innych inwestorów zewnętrznych" - podsumował Szalecki.

W sobotę Creotech Instruments poinformował, że osiągnął kluczowy kamień milowy misji EagleEye, jakim było nawiązanie łączności z satelitą, po wyniesieniu go na orbitę. Później spółka podała, że dane telemetryczne zebrane w dniach 17-18 sierpnia br. wskazują na stabilną pracę platformy satelitarnej EagleEye. W tym okresie uzyskano łączność z satelitą w trakcie trzydziestu okien komunikacyjnych. Uruchomiono kluczowe podsystemy platformy, które działają prawidłowo.

Misja EagleEye Creotech stanowi kamień milowy w rozwoju polskiego sektora kosmicznego będąc dowodem na rosnące możliwości Polski w zakresie zaawansowanych projektów satelitarnych. Całkowity koszt realizacji projektu opiewał na prawie 45 mln zł. Dofinansowanie przekraczało 27 mln zł.

Creotech Instruments jest największą polską firmą produkującą i dostarczającą na światowy rynek technologie kosmiczne oraz specjalistyczną elektronikę i aparaturę, m.in. na potrzeby komputerów kwantowych, kryptografii kwantowej czy laboratoriów fizyki kwantowej i wysokich energii. Spółka zadebiutowała na głównym rynku GPW w 2022 r., przenosząc się z rynku NewConnect.

(ISBnews)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.