(PAP) W zachodniej Europie kontrakty na indeksy spadają po najmocniejszym wzroście na giełdach we wtorek od 2011 r. - informują maklerzy.
W Europie kontrakty na Euro Stoxx 50 zniżkują o 1,549 proc., FTSE 100 - traci 1,248 proc., CAC 40 futures w dół o 1,271 proc., a na DAX - spadają o 1,732 proc.
Po najgorszym dniu na giełdach od 2008 r. - w poniedziałek, we wtorek europejskie giełdy zaliczyły najlepszy dzień od 2011 r. Była to reakcja na obniżkę stóp procentowych w Chinach.
Bank centralny Chin obniżył stopy procentowe: benchmarkową stopę procentową o 25 pkt. bazowych do 4,6 proc., roczną stopę depozytów o 25 pkt. bazowych do 1,75 proc., a stopę rezerw obowiązkowych banków o 0,5 pkt. proc. do 18,0 proc. Była to reakcja na ostatnie, silne spadki na giełdach w Chinach.
Mark Pervan ocenia, że na razie rynek analizuje ostatnie działania banku centralnego Chin.
"Rynek dostaje mieszane sygnały. We wtorek podjęto działania stymulujące gospodarkę. W krótkiej perspektywie można się spodziewać większej zmienności na rynkach" - podkreśla analityk Australia and New Zealand Banking Group w Melbourne.
"Ogólnie spodziewamy się, że tempo zdrowienia chińskiej gospodarki przyspieszy do końca tego roku, jeśli będą temu towarzyszyć dalsze cięcia stóp procentowych i stymulowanie gospodarki" - wskazuje zaś Helen Lau, analityczka Argonaut Securities Asia.
We wtorek wskaźniki giełdowe w Europie zakończyły sesję wzrostami o ponad 3-4 proc.
W środę na giełdach w Europie może być aktywny handel akcjami spółki Volkswagen (XETRA:VOWG). Firma podała, że sprzedaż jej samochodów w Chinach spadła w ciągu 7 pierwszych miesięcy 2015 r. o 5 proc.