Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

ING BSK: Inwestorzy bardziej obawiają się inflacji niż problemów budżetu w Polsce - wywiad

Opublikowano 09.11.2022, 09:01
© Reuters.  ING BSK: Inwestorzy bardziej obawiają się inflacji niż problemów budżetu w Polsce - wywiad
INGP
-

Warszawa, 09.11.2022 (ISBnews) - Inwestorzy zagraniczni obawiają się w Polsce uporczywie wysokiej inflacji, czego przejawem był niedawny wzrost rentowności polskiego długu do 9%, natomiast dopiero w drugiej kolejności martwią się o wysokie wydatki i ekspansję budżetową, ocenia główny ekonomista ING Banku Śląskiego (WA:INGP) Rafał Benecki w rozmowie z ISBnews. Podkreślił, że Polska jest wciąż dobrym kredytobiorcą, ale może podjąć działania, które doprowadziłyby do obniżenia kosztów obsługi długu.

"Dzisiaj wysoka, prawie 9-proc. rentowność polskiego długu wynika w pierwszej kolejności z obaw inflacyjnych, a dopiero w drugiej kolejności z obaw budżetowych, z obaw o wysokie wydatki i wysokie potrzeby pożyczkowe. Rynki finansowe naprawdę widzą te stopy procentowe w Polsce bardzo wysoko i nie podzielają optymizmu co do szybkiego spadku inflacji. Bardzo ważne jest, aby odbudowywać wiarygodność, że jednak policy mix może podejmować decyzje niepopularne, bo inaczej rynek to rozliczy i to wszystkich nas będzie dużo kosztować" - powiedział Benecki w rozmowie z ISBnews.

Podkreślił, że odnotowany kilka tygodni temu wzrost rentowności polskich obligacji 10-letnich do ok. 9% był takim "sygnałem otrzeźwiającym" dla polityków.

"Widzimy zmianę podejścia - i wśród technokratów, i wśród polityków. Słyszymy głosy o oszczędnościach budżetowych po stronie technokratów, po stronie [prezesa PFR] Pawła Borysa, ale też mówi o tym premier. Także liderzy polityczni mówią o pewnej zmianie podejścia, o tym, że idą ciężkie czasy. Słyszymy również o resecie w relacjach z UE w sprawie KPO. To wszystko oznacza, że politycy poczuli karzącą rękę rynku. Obawiają się dalszego osłabienia polskiego rynku długu i chcieliby poprawić to zaufanie. Stąd też jest mowa o pewnych oszczędnościach, jak na razie zbyt małych, aby istotnie zmienić obraz sytuacji" - dodał główny ekonomista.

Przypomniał jednocześnie, że Polskę czekają w przyszłym roku wybory parlamentarne, a okres przedwyborczy często - w wielu krajach - wiąże się z ekspansją fiskalną.

"Muszę przyznać, że jest w tej chwili bardzo trudno przekonać rynki finansowe, iż tym razem będzie inaczej. Pojawiają się pewne pomysły oszczędnościowe po stronie budżetowej - i to bardzo dobrze. Ale jednak ta świadomość, że i w Polsce oraz za granicą w latach wyborczych tych wydatków jest więcej poważnie ciąży nad polskim rynkiem. Inwestorzy pamiętają niedawne wybory na Węgrzech, gdzie ekspansja fiskalna była tak duża, że dzisiaj wciąż rejestrowana jest wysoka inflacja, a do niedawna forint bardzo mocno tracił. Odbudowa zaufania wymagała bardzo agresywnych podwyżek stóp procentowych. Ostatecznie Węgry musiały 'przeprosić się' z UE, wykonały kompletny zwrot w sprawie środków unijnych i to pomogło zatrzymać załamanie kursu forinta" - wskazał Benecki.

Według niego, w walce z inflacją jest sporo do zrobienia po stronie budżetowej, czyli zacieśnienie polityki budżetowej pomogłoby inflacji.

"Polska jest wciąż wiarygodnym krajem, z problemami, z wysoką inflacją, ale z niskim długiem i z super track recordem, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy i wysoką dynamikę dochodów budżetowych. Jest dobrym kredytobiorcą i myślę, że znajdą się chętni na polskie obligacje. Problem jest gdzie indziej - że cena za pożyczanie środków na finansowanie deficytu może być bardzo wysoka, niepotrzebnie aż tak wysoka. To wysokie oprocentowanie wynika z krótkowzrocznej polityki budżetowej i anty-inflacyjnej" - stwierdził główny ekonomista ING BSK.

Jednocześnie zwrócił uwagę na warunki zewnętrzne, dotyczące walki z inflacją i - w konsekwencji - perspektyw rynku długu.

"Nie będzie cieplarnianych warunków dla krajów wschodzących w 2023. Gdyby banki centralne krajów rozwiniętych ugięły się pod wpływem obaw recesyjnych i zasygnalizowały mniejsze zaniepokojenie inflacją, rynek grałby obniżki stóp na tych rynkach i koniec mocnego dolara. Ale to się nie dzieje, przeciwnie - Fed sygnalizuje brak obniżek stóp w 2023, a to oznacza wciąż mocnego dolara. Brak 'Fed pivot' to trudniejsze warunki dla emitentów krajów wschodzących, jak Polska. Trzeba więc szczególnie starać się o zaufanie inwestorów zagranicznych, finansowanie polskiego deficytu będzie trudniejsze w takich warunkach. Potrzebny jest wiarygodny i duży program oszczędności budżetowych, a nie kosmetyczne ruchy. W ciągu ostatnich dekad było wiele przykładów krajów, gdzie nastąpiło 'odkotwiczenie oczekiwań inflacyjnych' i nakręcenie spirali inflacyjnej oraz problemy z finansowanie deficytów budżetowych. Pokonanie tego problemu wszędzie wymagało otwartej, rzetelnej komunikacji z rynkami finansowymi oraz bolesnego zacieśnienia polityki gospodarczej. W Polsce bez tego się też nie obejdzie. Jakimś środkiem łagodzącym może być odblokowanie KPO, gdzie Polska ma zagwarantowane granty, ale także może sięgnąć po tani dług" - podsumował Benecki.

Renata Oljasz

(ISBnews)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.