(PAP) Zaproponowana przez zarząd PZ Cormay (WA:CRM) emisja akcji serii K ma stanowić główne źródło finansowania inwestycji prowadzonych przez spółkę, na dokończenie których potrzeba jeszcze ok. 70 mln zł – poinformował w piątek Janusz Płocica, prezes PZ Cormay.
"Planowana emisja akcji serii K ma być głównym źródłem, z którego sfinansujemy dokończenie inwestycji" – powiedział PAP Janusz Płocica, prezes PZ Cormay.
"Szacujemy, że na sfinalizowanie prowadzonych projektów, czyli przede wszystkim analizatorów Hermes, Equisse i Blue Box oraz budowy fabryki, potrzebujemy ok. 70 mln zł" - dodał.
Spółka ogłosiła 2 marca, że zamierza przeprowadzić emisję do 31,9 mln akcji serii K z zachowaniem prawa poboru, jednocześnie rezygnując z uchwalonej w lutym 2014 r. emisji 10,6 mln akcji po 3,4 zł za walor. W uzasadnieniu podano, że przyjęte wówczas zasady nie gwarantują powodzenia emisji.
Od zwołania 3 stycznia 2014 r. NWZ, które w lutym ubiegłego roku zdecydowało o emisji, kurs spółki spadł o ponad 70 proc. z 9,4 zł do 2,34 zł na zamknięciu w piątek.
PZ Cormay panował publikację nowej strategii w I kwartale 2015 r. Jednym z warunkiem jej ogłoszenia było odzyskanie kontroli operacyjnej nad spółką zależną Orphee.
Pod koniec sierpnia 2014 r. akcjonariusze PZ Cormay odwołali ze stanowiska prezesa spółki Tomasza Tuorę, a powołali na jego miejsce Janusza Płocicę. Tuora kieruje jednak nadal spółką Orphee.
W listopadzie Płocica informował, że zarząd grupy nie ma kontroli operacyjnej nad swoją spółką zależną. Orphee nie zwołało NWZ, które miało dokonać zmian w jej radzie dyrektorów, choć zażądali tego jej akcjonariusze (PZ Cormay wraz z ING OFE, PKO BP Bankowy OFE i TOTAL FIZ). Cormay skierował sprawę do sądu.
"Liczymy na jak najszybsze orzeczenie, jeśli jednak proces ten by się przyciągał, to pozostaje jeszcze zwyczajne walne zgromadzenie" - powiedział Płocica.
"Strategię będziemy mogli opublikować jak tylko uprawdopodobni się odzyskanie kontroli nad Orphee. Może to się jednak nie udać w I kwartale" - dodał.
Prezes podkreślił jednak, że ogłoszenie zamiaru przeprowadzenia emisji jest elementem strategii.
"Cele strategii nie będą zaskoczeniem. Nie planujemy nowych inwestycji, nowych projektów. Nie zamierzamy też wycofywać się z tych obecnie prowadzonych" - dodał.