Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

DZIEŃ NA RYNKACH: Gołębi Draghi osłabia euro, podatki Trumpa rozczarowały

Opublikowano 27.04.2017, 17:59
© Reuters.  DZIEŃ NA RYNKACH: Gołębi Draghi osłabia euro, podatki Trumpa rozczarowały
EUR/USD
-
UK100
-
FCHI
-
DJI
-
DE40
-
STOXX50
-
LCO
-
UAA
-
IXIC
-
CMP
-

(PAP) W centrum uwagi rynku znajdują się decyzje o polityce monetarnej i konferencja po czwartkowym posiedzeniu EBC. Założenia reformy podatkowej Trumpa rozczarowały rynki. Mocne spadki cen notuje ropa naftowa.

Dow Jones Industrial zniżkuje o 0,1 proc., S&P 500 spada o 0,1 proc., Nasdaq Comp (WA:CMP). rośnie o 0,2 proc.

Na zamknięciu, Euro Stoxx 50 spadł o 0,4 proc., brytyjski FTSE 100 stracił 0,7 proc., francuski CAC40 spadł 0,3 proc., niemiecki DAX zniżkował 0,2 proc.

BILANS RYZYKA POPRAWIŁ SIĘ, WSPARCIE MONETARNE WCIĄŻ KONIECZNE - DRAGHI

Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (EBC) pozostawiła podstawowe stopy procentowe i forward guidance bez zmian - podał bank w czwartek. Jednocześnie Rada potwierdziła, że do końca grudnia 2017 r. lub dłużej w razie potrzeby będzie skupować z rynku aktywa w wys. 60 mld euro miesięcznie.

Na konferencji po posiedzeniu prezes instytucji, Mario Draghi, ocenił, że ryzyka dla wzrostu gospodarczego eurolandu, choć zmierzają do bardziej zbilansowanego poziomu, pozostają skierowane w dół i są związane głównie z uwarunkowaniami światowymi.

Jednocześnie Draghi ocenił, że bazowa presja inflacyjna w eurolandzie pozostaje niewielka i w ocenie EBC, musi dopiero wykazać przekonujący trend wzrostowy, co stanowi przesłankę za utrzymaniem wsparcia monetarnego w eurolandzie na obecnym poziomie.

Rynek ocenił wydźwięk czwartkowej konferencji Draghiego jako gołębi. Po chwilowym wzroście w okolice 1,093 kurs EUR/USD spadł do 1,086.

Z gospodarki eurolandu docierają tymczasem sygnały o coraz lepszej koniunkturze. W czwartek indeks nastrojów w gospodarce strefy euro w kwietniu okazał się najwyższy od niemal dekady i wyniósł 109,6 pkt. vs. konsensus 108,2 pkt. W ubiegłym tygodniu kwietniowy indeks PMI composite w strefie euro znalazł się na najwyższym od 6 lat poziomie.

Kluczowa dla EBC jest jednak sytuacja inflacyjna. W piątek podany zostanie wstępny odczyt HICP za kwiecień w eurolandzie. Oczekuje się wzrostu wskaźnika o 1,6 proc. rdr., a w ujęciu bazowym o 1,0 proc. rdr.

Inflacja w strefie euro w marcu spowolniła do 1,5 proc. rdr, a bazowa do 0,7 proc. rdr wobec 2,0 proc. i 0,9 proc. w lutym. Cel EBC to "blisko, lecz poniżej 2 proc." w ujęciu rocznym.

Na rynek docierają spekulacje o zbliżających się zmianach w polityce EBC.

Agencja Reuters, opierając się na źródłach zbliżonych do Rady Prezesów EBC, podała we wtorek, że w czerwcu bank może zmienić forward guidance, rezygnując ze słów wskazujących na ewentualność obniżki stóp procentowych lub zwiększenia skali skupu aktywów w razie potrzeby. EBC może również wskazać, że bilans ryzyka dla gospodarki eurolandu będzie całkowicie zrównoważony - podał Reuters.

W marcu EBC ocenił, że bilans ryzyka dla perspektyw wzrostu w strefie euro poprawił się, choć wciąż przeważają w nim czynniki negatywne.

NA GIEŁDACH TRWA SEZON WYNIKÓW

W czwartek kolejne duże amerykańskie spółki podały swoje wyniki kwartalne.

Ford wypracował w I kw. 39 centów zysku na akcję, 5 centów powyżej konsensusu i podtrzymał prognozę na 2017 r. Mimo to walory spółki taniały o 1,5 proc.

Comcast, operator telekomunikacyjny, zaraportował 53 centy zysku na akcję vs 44 centy oczekiwań. Akcje firmy drożały ok. 2 proc.

Bez zmian pozostawały notowania UPS. Operator pocztowy potwierdził prognozy na 2017 r., nieznacznie wyprzedzając szacunki zysku za I kw.

Ponad 9 proc. zyskiwały akcje Under Armour (NYSE:UAA). Producent odzieży zaraportował stratę w wys. 1 centa na akcję, choć rynek spodziewał się czterokrotnie gorszego wyniku.

Po sesji wyniki podadzą m.in. Alphabet/Google, Amazon, Microsoft i Starbucks.

Do czwartku niemal połowa notowanych na S&P 500 spółek opublikowała raporty kwartalne. Wśród nich, 72 proc. pozytywnie zaskoczyło rynek poziomem zysków, a 20 proc. negatywnie. Wraz z kolejnymi wynikami rosną oczekiwania wobec kolejnych raportów. Ankietowani przez Bloomberga analitycy spodziewają się wzrostu zysków amerykańskich spółek w I kw. o 11,7 proc. rdr, podczas gdy na początku kwietnia oczekiwano jedynie 9,4 proc.

OGÓLNIKOWE ZAŁOŻENIA REFORMY PODATKOWEJ W USA

W środę wieczorem administracja Donalda Trumpa przedstawiła długo oczekiwane założenia planów reformy systemu podatkowego. Rynek ocenił je jako ogólnikowe, zwracając uwagę na brak rozwiązań finansujących reformę.

Trump proponuje obniżenie podatków od przedsiębiorstw i małych firm do 15 proc. z 35 proc. Dla podatników indywidualnych przewiduje się wprowadzenie 3 progów podatkowych i cięcie najwyższej stawki (10 proc., 25 proc. i 35 proc. vs 39,6 proc.) z 7 progów obecnie. Jednocześnie nie wskazano progów dochodowych dla poszczególnych stawek.

Trump chce podwoić kwotę wolną oraz zlikwidować wszystkie ulgi poza rodzinnymi, od odsetek od kredytów hipotecznych oraz na wydatki dobroczynne.

Ekipa Trumpa proponuje również jednorazowy podatek od repatriacji trzymanych za granicą przez amerykańskie przedsiębiorstwa zysków, bez wskazania konkretnej stawki. Steven Mnuchin, sekretarz skarbu oraz Gary Cohn, główny doradca gospodarczy Trumpa, którzy przedstawili w środę plan, powiedzieli, że ma być ona "bardzo konkurencyjna". W środę Bloomberg podał, opierając się na źródłach, że ma być to 10-proc.

Mnuchin poinformował także, że USA przejdzie na terytorialny system podatkowy. Choć nie ujawniono więcej szczegółów, taki system przewiduje co do zasady zwolnienie z opodatkowania przychodów uzyskiwanych poza granicami kraju.

Projekt reformy nie wskazuje na źródła finansowania proponowanych rozwiązań. Mnuchin i Cohn wskazali, że reforma będzie mieć charakter samofinansujący, co ma nastąpić dzięki przyspieszeniu wzrostu gospodarczego (do ok. 3 proc. rocznie), generującemu dodatkowe wpływy podatkowe oraz poprzez likwidację ulg i luk w systemie.

W takim kształcie propozycje Trumpa raczej nie będą neutralne dla budżetu, co może oznaczać wzrost wysokiego już deficytu budżetowego USA. Amerykańskie prawo przewiduje, że jeżeli dana ustawa nie znajduje dla siebie źródeł finansowania, może obowiązywać jedynie 10 lat.

Propozycje Trumpa nie są w pełni zgodne z planami Republikanów, którzy pod okiem spikera Izby Reprezentantów Paula Ryan pracują nad własnym projektem.

Zakłada on 3 progi podatkowe: 12, 25 i 33 proc. oraz obniżkę CIT do 25 proc. i podatku od małych firm do 25 proc.

Ryan od dłuższego czasu pracuje nad rozwiązaniami, które mają sfinansować reformę. Opierają się one na wprowadzeniu 20-proc. podatku granicznego na import (border adjustment tax, BAT). Propozycja BAT jest neutralna dla budżetu. Z tego tytułu w ciągu dekady ma wpłynąć do kasy państwa 1,1 bln USD, co z kolei finansować ma pozostałą część reformy.

W środę Ryan przyznał, że projekt BAT musi zostać zmodyfikowany, a projekt kongresmenów w 80 procentach pokrywa się z poglądami Białego Domu. Mnuchin z kolei powiedział, że dyskusje nad ostatecznym kształtem BAT będą kontynuowane, a w proponowanym przez Republikanów kształcie podatek ten nie zostanie nałożony.

USA NA RAZIE NIE WYCOFAJĄ SIĘ Z NAFTA

Prezydent Donald Trump zapowiedział w środę w rozmowie telefonicznej z przywódcami Kanady i Meksyku, że "na obecnym etapie" USA nie wycofają się z Północnoamerykańskiego Układu o Wolnym Handlu (NAFTA), lecz będą dążyły do renegocjacji tego porozumienia.

Politico podał wcześniej, powołując się na przedstawicieli amerykańskiej administracji, że Trump rozważa podpisanie dekretu wycofującego USA z NAFTA, aby proces renegocjacji mógł się rozpocząć przed przypadającą w sobotę cezurą pierwszych 100 dni jego rządów. Źródła, na które powoływał się portal, zastrzegły, że jest to tylko jedna z branych pod uwagę możliwości oraz że w tej sprawie nadal trwają dyskusje.

W kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku Trump wielokrotnie zapowiadał, że wycofa kraj z NAFTA, jeśli pozostałe kraje objęte tym porozumieniem nie zgodzą się na renegocjację jego zapisów. Sam układ określał jako "katastrofalny" i domagał się lepszych warunków dla USA.

KONGRES RACZEJ PODWYŻSZY LIMIT ZADŁUŻENIA

Kongres USA zbliżył się do zawarcia ugody, która oddaliłaby groźbę wstrzymania w piątek o północy wypłat z budżetu na utrzymanie administracji federalnej, czyli tzw. zamknięcia urzędów państwowych (government shutdown), ale szczegóły proponowanych rozwiązań są cały czas niejasne.

Niektórzy kongresmeni patrzą na sytuację z optymizmem i uważają, że cały czas jest możliwe przygotowanie ustawy, która pozwoliłaby funkcjonować administracji do końca bieżącego roku finansowego, czyli do 30 września.

Według innych Kongres zaproponuje krótkotrwałe rozwiązanie obowiązujące tylko przez kolejny tydzień.

W poniedziałek Trump zrewidował swoje wymagania dotyczące ustawy o limicie zadłużenia, rezygnując z żądania uwzględnienia w niej finansowania muru na granicy z Meksykiem. Ustępstwo to znacznie ułatwiło negocjacje nad ustawą.

ROPA NAJTAŃSZA OD MIESIĄCA

Zapoczątkowane w połowie kwietnia spadki kontynuuje ropa naftowa. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana pod koniec sesji po 48,4 USD, po zniżce o 2,5 proc. Brent w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 2,2 proc., do 50,6 USD za baryłkę.

W centrum uwagi rynku ropy znajdują się w czwartek dane z USA. Amerykański Departament Energii podał, że produkcja ropy w Stanach wzrosła 10. tydzień z rzędu do najwyższego poziomu od sierpnia 2015 r.

Tymczasem w środę podano, że zapasy surowca w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 3,64 mln baryłek. Analitycy spodziewali się spadku o 1,75 mln baryłek.

Od środy na rynek wraca część podaży surowca z Libii, gdzie ponownie uruchomiono dostawy z największego w tym kraju pola naftowego Shahara. Przepustowość Shahary to maksymalnie 330 tys. b/d. Na początku kwietnia wydobywano tam 200 tys. b/d. W ostatnich dniach, bez surowca z Shahary w Libii wydobywano ok. 420-460 tys. b/d. (PAP Biznes)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.