(PAP) Giełdy w zachodniej Europie wahają się - są i wzrosty, i spadki, chociaż na rynkach słabną obawy o możliwą globalną wojnę handlową. W centrum uwagi posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego - wskazują maklerzy.
Na rynkach widać pewne uspokojenie nastrojów chociaż prezydent Donald Trump nie wycofuje się ze swoich planów "taryfowych" i zamierza w czwartek podpisać rozporządzenie w sprawie wprowadzenia odwetowych ceł na stal i aluminium
Doradca ds. gospodarczych prezydenta USA, Peter Navarro podał, że w czwartek o 15.30 czasu lokalnego (21.30 czasu polskiego) Trump zamierza podpisać rozporządzenie w sprawie nowych ceł, które wejdą w życie w ciągu 15-30 dni.
Doradca Trumpa poinformował też, że na razie z obowiązku płacenia ceł mają być wyłączeni sąsiedzi USA - Kanada i Meksyk. Oba te kraje będą miały czas by ponowne wynegocjować "uczciwy układ o wolnym handlu NAFTA". Jeśli zgodzą się na ustępstwa wobec USA, to pozostaną wyłączone z dodatkowych ceł.
Wcześniej minister skarbu USA Steven Mnuchin powiedział, że Meksyk i Kanada, w przypadku pomyślnego dla Stanów Zjednoczonych zakończenia renegocjacji układu o wolnym handlu NAFTA, mogą być zwolnione z płacenia dodatkowych ceł.
Inni sojusznicy USA, w tym kraje UE i NATO, nie będą wyłączeni z obowiązku płacenia dodatkowych ceł - 25 proc. na stal i 10 proc. na aluminium. Navarro zasugerował jednocześnie, że także dla innych krajów mogą pojawić się możliwości uniknięcia opłat celnych.
Plan taryf Trumpa jest krytykowany przez niektórych Republikanów i zmusił do dymisji Gary'ego Cohna, jednego z doradców ekonomicznych prezydenta USA.
"Wielu doradców Trumpa próbuje teraz załagodzić +szkody+ związane z tym wydarzeniem" - mówi Robert Carnell, główny ekonomista ds. Azji i Pacyfiku w ING Bank.
"To może w pewien sposób przywrócić spokój na rynkach, ale nadal mamy miecz Damoklesa wiszący nad negocjatorami NAFTA" - dodaje.
Tymczasem w czwartek na giełdach w Europie przewaga zwyżek. 328 spółek na plusach, traci 241.
Pozytywnie wyróżniają się walory m.in. ACS Actividades de Construccion y Servicios ze zwyżką o 7,4 proc., a ponadto Britvic +5,0 proc., Atlantia +4,9 proc., Saab +4,7 proc. i Engie +3,6 proc.
Czwartek rozpoczął się słabo dla m.in. JCDecaux, który zniżkuje o 8,7 proc., Boskalis Westminster spada o 6,9 proc., Persimmon (LON:PSN) traci 4,2 proc., a Abertis Infrastructuras spada o 4,0 proc.
Na rynku walutowym kurs euro jest bez zmian: 1,2411 USD.
Brent na giełdzie ICE Futures drożeje o 0,1 proc. do 64,4 USD za baryłkę.
Miedź na giełdzie metali w Londynie tanieje o 0,9 proc. do 6.889 USD za tonę.
"Jeśli spojrzeć na globalną sytuację gospodarczą, to świat wciąż wygląda stosunkowo dobrze" - ocenia Rachel Farrell, dyrektor generalny JPMorgan Asset Management Australia. "Fundamenty na całym świecie są obecnie dosyć silne" - dodaje.
Teraz uwaga rynków kieruje się na decyzje banków centralnych - w czwartek Europejskiego Banku Centralnego, a w piątek Banku Japonii, który tego dnia zakończy swoje posiedzenie.
Inwestorzy poznali tymczasem dane makro z Azji i Europy.
Japońska gospodarka osiągnęła w IV kw. 2017 r. lepsze od oczekiwań 1,6 proc. w ujęciu zanualizowanym, ale teraz prawdopodobnie wchodzi, jak twierdzą ekonomiści, w "miękką" strefę. Jest ryzyko, że w I kwartale w Japonii zakończy się najdłuższa ekspansja gospodarcza od prawie trzech dekad.
"Sądzę, że teraz nastąpi spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego" - mówi Takashi Shiono, ekonomista Credit Suisse Group.
Z kolei w Chinach eksport wzrósł w lutym o 36,2 proc. rdr (w juanach), po wzroście miesiąc wcześniej o 6,1 proc. Analitycy spodziewali się, że eksport rdr wzrósł o 7,4 proc.
Słabsze są dane o imporcie - w II spadł on rdr o 0,2 proc. (w juanach), a tu oczekiwano wzrostu o 1,2 proc., po wzroście poprzednio o 30,2 proc. rdr.
Z kolei w Niemczech zamówienia w przemyśle spadły w styczniu o 3,9 proc. mdm. Analitycy spodziewali się, że zamówienia mdm spadną o 1,8 proc., po wzroście miesiąc wcześniej o 3,0 proc.
W ujęciu rdr zamówienia wzrosły o 8,2 proc., po wzroście poprzednio o 7,9 proc. Analitycy spodziewali się rdr wzrostu o 11,5 proc.
O 13.30 inwestorzy poznają dane Challengera z amerykańskiego rynku pracy w lutym, a kwadrans później decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie jego polityki monetarnej.
Wcześniej w tym tygodniu rynki na świecie opanowały obawy o wydarzenia geoplityczne, a możliwość eskalacji globalnej wojny handlowej "testowała" nerwy inwestorów. Póki co, na rynkach widać więcej spokojnych reakcji. "Z powodu USA raczej nie wybuchnie wojna handlowa" - mówi Shingo Ide, główny strateg w NLI Research Institute.
Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.40
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | 1W (%) | 1M (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3380,11 | 0,08 | -0,56 | 0,08 |
DAX | Niemcy | 12243,36 | -0,02 | 0,43 | -0,14 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7157,75 | 0,00 | -0,25 | -0,18 |
CAC 40 | Francja | 5199,56 | 0,23 | -1,20 | 0,93 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9573,90 | -0,26 | -1,69 | -1,87 |
FTSE MIB | Włochy | 22460,26 | -0,06 | 0,05 | -0,03 |
(PAP Biznes)