(PAP) Solidne wyniki m.in. Twittera, Hasbro (NASDAQ:HAS), czy Coca-Coli podtrzymują byczy sentyment na Wall Street. Indeks S&P500 ma szansę zamknąć wtorkowe notowania na historycznym maksimum. Ropa kontynuuje dynamiczne wzrosty z poniedziałku, umacnia się dolar i Treasuries.
Indeks S&P 500 rośnie o 0,75 proc., Dow Jones Industrial zwyżkuje o 0,52 proc., a Nasdaq Comp. idzie w górę o 1,1 proc.
Indeks S&P500 w trakcie sesji przebił historyczne maksimum 2.900,75 pkt. z 20 września 2019 r.
Inwestorzy są w dobrych nastrojach, po solidnych wynikach dużych spółek.
Kurs Twittera rośnie o niemal 20 proc., po tym jak przychody spółki w I kw. oraz kluczowy wskaźnik użytkowników (liczba dziennych użytkowników z ekspozycją na reklamy - MDAU) przebiły konsensus.
Porównywalny zysk na akcję Coca-Cola (NYSE:KO) w I kw. 2019 r. wyniósł 0,48 USD. Rynek oczekiwał 0,46 USD. Spółka potwierdziła prognozy na 2019 r., dodając, że jest "pewna" ich osiągnięcia. Walory firmy zwyżkują ok. 1,5 proc.
Lockheed Martin (NYSE:LMT) (+6,5 proc.), koncern zbrojeniowy, zaraportował 5,99 USD zysku na akcję za I kw., choć rynek oczekiwał jedynie 4,34 USD.
Kurs producenta zabawek Hasbro rośnie o ok. 15 proc., po wypracowaniu w I kw. 0,21 USD zysku na akcję, przy oczekiwanej przez rynek stracie 0,11 USD.
Zysk na akcję z działalności podstawowej Procter & Gamble, największej na świecie spółki w branży produktów konsumpcyjnych, w III kw. roku podatkowego 2019 wyniósł 1,06 USD vs oczekiwane 1,03 USD za akcję. Spółka podwyższyła prognozę wzrostu sprzedaży do 1 proc. vs do -1 proc. poprzednio. Kurs P&G przed sesją traci 2,5 proc.
Po sesji raport za I kw. poda e-Bay.
Jonathan Golub, szef strategów rynku akcji Credit Suisse (SIX:CSGN) spodziewa się, że spółki z S&P 500 zaraportują przeciętny spadek EPS w I kw. o 1,8 proc. rdr. Rynek natomiast prognozuje spadek o 4 proc.
Spośród ponad 140 spółek z S&P500, której do tej pory podały wyniki, ok. 78 proc. przebiło oczekiwania rynku.
We wtorek po południu poniedziałkowe wzrosty kontynuuje ropa naftowa. Wyceny benchmarków znajdują się na poziomach widzianych ostatnio w październiku i listopadzie ub. roku.
Na NYMEX baryłka WTI drożeje o 1 proc. do 66,3 USD/b, a Brent drożeje o 0,4 proc. do 74,3 USD/b. Rynki dyskontują scenariusz niższej podaży surowca, po tym jak w poniedziałek USA poinformowały, że nie odnowią 8 krajom zezwolenia na zakup irańskiej ropy, na którą nałożyły wcześniej embargo.
Baryłka Brent zdrożała od początku roku o 36 proc., a WTI o 41 proc.
Na rynku walutowym po południu umocnił się dolar - o 0,4 proc. względem koszyka.
EUR/USD spada o 0,5 proc. do 1,12, GBP/USD spada o 0,35 proc. do 1,294.
Rentowność 10-letnich UST spada o 2 pb. do 2,57 proc., 10-letnich bundów rośnie o 2 pb do 0,04 proc.
Z wieści z banków centralnych - prezydent USA Donald Trump porzucił plan nominowania do zarządu Rezerwy Federalnej Hermana Caina z powodu opozycji ze strony jego Republikanów.
Demokraci wzywają też Republikanów do zablokowania innego kandydata do Fed - Stephena Moore'a. "Guardian" podał, że Moore nie zapłacił swojej byłej żonie alimentów w wysokości 300 tys. USD po rozwodzie w 2010 r. Moore zalega też z podatkami i innymi zobowiązaniami w sumie na ponad 75 tys. USD.
Członek Rady EBC Benoit Coeure powiedział zaś w wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że nie widzi argumentów w polityce monetarnej do tzw. tieringu. To dyskutowany w gronie EBC pomysł zróżnicowania oprocentowania depozytów składanych przez banki komercyjne w EBC. Ocenił, że ujemne stopy procentowe w strefie euro nie są największym problemem. "Ich wpływ na niskie zyski banków jest ograniczony. Banki powinny więcej myśleć o swoich kosztach" - wskazał.
Dyrektor generalny Banku Japonii Eiji Maeda poinformował w parlamencie w Tokio, że bank centralny rozważy dalsze kroki łagodzące politykę pieniężną, jeśli gospodarka straci impet. Wskazał, że istnieje wiele sposobów na złagodzenie polityki monetarnej, w tym dostosowanie stóp procentowych. (PAP Biznes)