(PAP) Giełdy w USA zakończyły piątkową sesję bez większych zmian. Prezydent Trump zagroził Europie powrotem do wojny handlowej oraz wyprowadzeniem USA z WTO, a dodatkowo pojawiły się nieoficjalne przecieki z rozmów handlowych między USA a Kanadą, wskazujące, że nie udało się dotychczas osiągnąć porozumienia.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,09 proc. i wyniósł 25.964,82 pkt.
S&P 500 zyskał 0,01 proc. i wyniósł 2.901,52 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował 0,26 proc., do 8.109,54 pkt.
Dow Jones i S&P 500 zanotowały najlepsze wyniki w sierpniu od 2014 roku, natomiast Nasdaq ma za sobą najlepszy sierpień od 2000 roku. W ciągu miesiąca DJI wzrósł o 2,3 proc., S&P 500 o 3 proc., a Nasdaq o 5,6 proc.
W poniedziałek w USA inwestorzy mają wolne ze względu na Święto Pracy.
Negocjacje handlowe między USA a Kanadą zostały przerwane bez osiągnięcia porozumienia. Wcześniej administracja prezydenta Trumpa postawiła warunek, że rozmowy muszą zakończyć się do piątku - wynika z nieoficjalnych informacji "Wall Street Journal".
Jednak według innych źródeł, rozmowy mają zostać wznowione w przyszłym tygodniu.
Wzrostom na amerykańskich giełdach przewodziły w piątek sektory dóbr wyższego rzędu i nieruchomości, natomiast w dół szły spółki paliwowe i telekomunikacyjne.
Kurs Coca-Coli lekko spadał po informacji o przejęciu Costa Coffee za 5,1 mld dolarów. Akcje spółki Whitbread (LON:WTB) (właściciela Costy) podskoczyły o 15 proc.
Uwaga inwestorów giełdowych będzie skierowana na sektor gamingowy w USA, po tym jak Chiny zapowiedziały, że nałożą ograniczenia na branżę gier wideo, by walczyć z rosnącymi przypadkami osób uzależnionych od gier. Akcje największego koncernu elektronicznej rozrywki Tencent z Chin spadły w reakcji na tę informację o ponad 5 proc.
Wyższe od oczekiwań okazały się piątkowe odczyty wskaźników koniunktury w USA - indeksu aktywności sektora wytwórczego w okręgu Chicago i indeksu optymizmu konsumentów Uniwersytetu Michigan.
W wywiadzie dla Bloomberga Trump wskazał, że Europa będzie jego kolejnym celem, a reperkusje handlowe będą „prawie tak dotkliwe jak w przypadku Chin, tylko na mniejszą skalę”. Trump stwierdził, że ostatnia propozycja UE, zakładająca zniesienie ceł na amerykańskie produkty przemysłowe (w tym samochody), jest „niewystarczająco dobra”.
Trump ponownie zagroził wycofaniem Stanów Zjednoczonych ze Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Na rynku pojawiły się nieoficjalne informacje, jakoby prezydent Trump popierał nałożenie na Chiny dodatkowych ceł o wartości 200 mld USD.
W Europie na zamknięciu notowań indeks Euro Stoxx 50 spadł o 1,11 proc., niemiecki DAX stracił 1,04 proc., brytyjski FTSE stracił 1,11 proc., a francuski CAC 40 zniżkował 1,30 proc.
Wstępne dane o inflacji za sierpień z eurolandu mogą w trakcie najbliższego posiedzenia wesprzeć gołębie skrzydło EBC.
Inflacja w strefie euro w sierpniu spowolniła do 2,0 proc. rdr, choć rynek spodziewał się, że wskaźnik utrzyma się na poziomie 2,1 proc.
"Jednorazowy lub nie, niższy od oczekiwań wzrost inflacji bazowej może wystarczyć, by spowodować rewizję w dół projekcji HICP bazowego, sporządzanego przez EBC” – ocenił na Twitterze analityk Pictet Wealth Management Frederick Ducrozet.
Europejski Bank Centralny nie manipuluje kursem euro - zapewnił w piątek przedstawiciel Rady Prezesów EBC Olli Rehn. Bankier odniósł się w ten sposób do komentarzy prezydenta Trumpa, który w ub. tygodniu zarzucił, że Chiny manipulują swoją walutą, a Europejczycy - euro.
Obligacje amerykańskie kontynuują umocnienie z poprzedniej sesji. Rentowności 10-letnich US Treasuries i niemieckich bundów spadają po 1 pb do odpowiednio 2,84 proc. i 0,34 proc.
MFW podał w piątek, że współpracuje z Argentyną nad wzmocnieniem pomocy i ma „pełne poparcie” Funduszu.
Argentyńskie peso umacniało się do dolara o 1 proc. po 20-proc. osłabieniu w czwartek, które nastąpiło mimo podniesienia przez argentyński bank centralny stóp procentowych z 45 proc. do 60 proc.
Turecka lira zyskała 1,5 proc. w stosunku do dolara do 6,61/USD, umacniając się pierwszy raz w tym tygodniu.
Prezydent Turcji Recep Erdogan powiedział w piątek, że „nie trzeba być geniuszem, by stwierdzić, kto stoi za niestabilnością kursu liry”. Erdogan dodał, że „to operacja przeciwko Turcji".
Ceny ropy WTI lekko spadały, utrzymując się blisko poziomu 70 USD za baryłkę. (PAP Biznes)