(PAP) Pierwsza w listopadzie sesja giełdowa na Wall Street zakończyła się solidnymi wzrostami głównych indeksów w reakcji na wypowiedź prezydenta Donalda Trumpa, który napisał na Twitterze, że odbył "bardzo dobrą" rozmowę z prezydentem Chin Xi Jinpingiem.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 1,06 proc., czyli około 260 pkt., do 25.380,74 pkt.
S&P 500 wzrósł o 1,06 proc. i wyniósł 2.740,37 pkt.
Nasdaq Comp (WA:CMP). poszedł w górę o 1,75 proc. do 7.434,06 pkt.
Uwagę inwestorów przykuł czwartkowy wpis na Twitterze prezydenta Donalda Trumpa, który napisał, że odbył "bardzo dobrą" rozmowę z prezydentem Chin Xi Jinpingiem i zapewnił, że rozmowy z Pekinem dotyczące handlu "rozwijają się bardzo ładnie", a on spotka się z Xi podczas szczytu G20 w Argentynie.
"Właśnie miałem długą i bardzo dobrą rozmowę z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Rozmawialiśmy o wielu sprawach, z dużym naciskiem na Handel" - napisał Trump.
"Te rozmowy rozwijają się bardzo ładnie, a spotkania są zaplanowane na G20 w Argentynie. Miałem też dobrą rozmowę o Korei Północnej" - dodał.
Wkrótce po tweecie prezydenta chińskie media państwowe podały, że Xi liczy na to, iż Chiny i USA mogą zabiegać o "stabilne i zdrowe relacje, oparte na wzajemnym zrozumieniu osiągniętym z Trumpem". Xi powiedział również, że zarówno on, jak i prezydent USA "życzą sobie rozwoju chińsko-amerykańskiej współpracy handlowej".
"To pozytywne, że dwaj liderzy ze sobą rozmawiają. W krótkim terminie napięcia na linii USA-Chiny będą przeszkodą dla rynków, ale w średnim terminie uważamy, że porozumienie zostanie osiągnięte" - powiedział Jon Adams, strateg inwestycyjny z BMO Global Asset Management.
Wzrosty na Wall Street to również efekt publikowanych przez amerykańskie koncerny wyników kwartalnych, w tym na przykład DowDuPont. Spółka ta pokazała lepsze od oczekiwań wyniki, a dodatkowo zapowiedziała skup akcji własnych i podział na trzy oddzielne firmy. Akcje DowDuPont zyskiwały w ciągu dnia około 7 proc.
Po sesji wyniki przedstawi gigant informatyczny, spółka Apple (NASDAQ:AAPL). W ciągu dnia akcje tej firmy zyskiwały niecały 1 proc.
Inwestorzy otrzymali w czwartek sporą porcję danych makro z USA.
Liczba zapowiadanych zwolnień pracowników w USA w X wzrosła o 153,6 proc. w stosunku do tego samego okresu roku 2017, po wzroście we IX o 70,9 proc. - podał Challenger, Gray & Christmas Inc. Liczba planowanych zwolnień wyniosła w X 75.644, a od początku roku wyniosła 441.702 - wynika z danych Challengera.
Ponad połowa - czyli 58,2 proc. - październikowych zwolnień pracowników pogodzi od Verizona, który zaoferuje dobrowolne odprawy aż 44.000 managerów - wskazuje Challenger.
Z kolei liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła o 2 tys. do 214 tys. - podał Departament Pracy. Ekonomiści stawiali na 212 tys.
A wydajność pracy amerykańskich pracowników zatrudnionych w sektorach poza rolnictwem wzrosła w III kwartale o 2,2 proc. kdk. Spodziewano się wzrostu o 2,1 proc. Jednostkowe koszty pracy w III kw. wzrosły zaś o 1,2 proc., oczekiwano +1,0 proc.
Zaś indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w X 55,7 pkt. wobec 55,6 pkt. w poprzednim miesiącu - podano w końcowym wyliczeniu.
Z kolei indeks aktywności w przemyśle w USA w X spadł do 57,7 pkt., z 59,8 pkt. w poprzednim miesiącu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). To najniższy poziom tego wskaźnika od 6 miesięcy. Analitycy spodziewali się 59,0 pkt.
W Europie na zamknięciu notowań niemiecki DAX wzrósł o 0,18 proc., brytyjski FTSE spadł o 0,19 proc., a francuski CAC 40 zniżkował 0,15 proc.
Inwestorzy analizowali kolejną porcję wyników kwartalnych firm.
Mocne dane pokazał ING Groep (AS:INGA) - w III kw. spółka zanotowała zysk przed opodatkowaniem w wysokości 2,12 mld euro, a na rynkach prognozowano 1,91 mld euro. Akcje ING zdrożały o 5,7 proc.
Słabiej od prognoz zachowywał się w III kw. Credit Suisse (NYSE:CS) - bank zaraportował zysk netto 424 mln franków wobec szacunków analityków 478,5 mln franków.
Poniżej szacunków są też kwartalne wyniki Shell - w III kw. miał on skorygowany zysk w wysokości 5,62 mld USD, a analitycy szacowali go na 5,73 mld USD.
Podobnie jest w przypadku Danske Banku - jego wyniki są poniżej oczekiwań rynkowych. W III kw. bank miał zysk netto na poziomie 2,28 mld koron, a analitycy prognozowali 2,37 mld koron.
Bank Anglii (BoE) utrzymał tymczasem w czwartek główną stopę procentową na poziomie 0,75 proc., a target zakupu aktywów - w wysokości 435 mld funtów.
Stopy procentowe podwyższył za to bank centralny Czech - benchmarkowa stopa procentowa została podwyższona o 25 pkt. bazowych do 1,75 proc., jak oceniali analitycy. To już 7. podwyżka kosztu kredytu przez CNB od sierpnia 2017 r. i 4. z rzędu. Stopa proc. na poziomie 1,75 proc. jest najwyższa od 9 lat. (PAP Biznes)