(PAP) Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się umiarkowanymi wzrostami części indeksów, gdyż inwestorzy liczą na pozytywne efekty rozmów USA-Chiny. Dow Jones zyskał ponad 150 pkt, a dla S&P 500 to już szósta wzrostowa sesja z rzędu.
ow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,59 proc., do 26.373,40 pkt.
S&P 500 wzrósł o 0,21 proc. i wyniósł 2.879,39 pkt. Indeks ten rośnie już szóstą sesję z rzędu, co jest najdłuższą taką serią od ponad roku.
Nasdaq Comp. poszedł w dół 0,05 proc. do 7.891,78 pkt.
Kurs akcji Tesli spadał 8,5 proc., po informacji, że spółka w pierwszym kwartale wyprodukowała 63 tys. samochodów, a spodziewano się 76 tys.
Facebook (NASDAQ:FB) zyskiwał około 2 proc., po tym jak Guggenheim podwyższył rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "neutralnie".
Na fali optymizmu ws. negocjacji handlowych USA-Chiny w górę szły akcje Caterpillara i Boeinga - odpowiednio o 1 proc. i 3 proc.
Notowania Boeinga rosły, mimo że wstępny oficjalny raport w sprawie rozbicia się po rozbiciu się Boeinga 737 MAX 8 zaleca, by koncern dokonał przeglądu systemu kontrolowania samolotu.
Od środy w Waszyngtonie trwa kolejna runda negocjacji handlowych USA-Chiny. Prezydent USA Donald Trump ma się spotkać o 16.30 czasu wschodniego z przewodniczącym chińskiej delegacji wicepremierem Liu He.
Larry Kudlow, doradca ekonomiczny Białego Domu, powiedział, że Chiny potwierdziły istnienie takich problemów jak kradzież własności intelektualnej i hakerstwo. Uznano to za duży krok naprzód w rozmowach USA-Chiny, bo wcześniej Chiny zaprzeczały występowaniu takich naruszeń.
Agencja Bloomberga podała w czwartek, że rozmowy toczą się wokół takich kwestii jak zwiększenie zakupów amerykańskich produktów Chiny, a także umożliwienie podmiotom z USA przejmowania chińskich firm.
Kwestie te były głównym punktem sporu dla USA, a fakt, że są one dyskutowane, wskazuje, że Pekin poważnie myśli o zawarciu porozumienia z Amerykanami.
„Wygląda na to, że zwyżki na rynku będą kontynuowane, dopóki będzie trwało oczekiwanie na umowę handlową” - powiedział dyrektor zarządzający w Wedbush Securities Sahak Manuelian.
W Europie na zamknięciu indeks Euro Stoxx 50 wzrósł 0,19 proc., niemiecki DAX wzrósł 0,28 proc., brytyjski FTSE 100 spadł 0,22 proc., a francuski CAC 40 zniżkował 0,09 proc.
W czwartek mocno zniżkował kurs akcji spółki Saga - o 36 proc. Firma prognozuje skorygowany zysk przed opodatkowaniem w roku podatkowym 2020 w przedziale 105-120 mln funtów, podczas gdy w roku finansowym 2019 zanotowała zysk 180,3 mln funtów.
Z kolei walory Commerzbanku rosły o 3,5 proc. w reakcji na doniesienia, że włoski UniCredit przygotowuje ofertę przejęcia niemieckiego banku, jeśli nie dojdzie do skutku fuzja Deutsche Banku i Commerzbanku. UniCredit lekko tracił po tej informacji.
Członkowie brytyjskiego rządu zasugerowali gotowość do ustępstw w negocjacjach dotyczących ponadpartyjnego kompromisu ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, ostrzegając przed koniecznością ustępstw w obliczu ryzyka całkowitej rezygnacji z brexitu.
Rzecznik premier Theresy May James Slack powiedział w czwartek, że szefowa rządu chciałaby w przyszłym tygodniu przedstawić Komisji Europejskiej ustalenia uzgodnione wspólnie z przewodniczącym Partii Pracy Jeremym Corbynem.
Czwartkowy "The Sun" ujawnił, że wśród polityków krąży teoria, według której premier Theresa May planowała zwrócić się do Rady Europejskiej z prośbą o aż dziewięciomiesięczne opóźnienie brexitu z opcją wcześniejszego opuszczenia Wspólnoty w razie przegłosowania odpowiedniego porozumienia.
W środę May i Corbyn spotkali się w celu rozpoczęcia prac nad ewentualnym kompromisowym rozwiązaniem w sprawie brexitu, które mogłoby liczyć na poparcie większej części obu głównych partii w parlamencie. W czwartek rozmowy są kontynuowane od godz. 11.
Brytyjska Izba Gmin przyjęła w środę projekt ustawy zmuszającej premier Theresę May do ubiegania się o opóźnienie wyjścia kraju z UE, aby uniknąć bezumownego opuszczenia Wspólnoty w terminie 12 kwietnia. Ustawa została przyjęta jednym głosem (313 do 312).
Ustawa nakreśla ramy prawne dla rządowych starań o wydłużenie procesu wyjścia z Unii Europejskiej, wymagając od rządu uzyskania poparcia dla jakiegokolwiek przedstawionego terminu ze strony Izby Gmin. Posłowie mieliby także prawo do przedstawienia swojej, alternatywnej propozycji.
W czwartek projekt trafi do Izby Lordów (wyższej izby parlamentu), gdzie eurosceptycy będą prawdopodobnie starali się podjąć próbę maksymalnego opóźnienia jego dalszego procedowania. Autorzy projektu zapewniali jednak w środę wieczorem, że zmobilizowali wystarczającą liczbę członków wyższej izby parlamentu, aby zapewnić jego przyjęcie.
Wielka Brytania ma czas do 12 kwietnia, by zdecydować się albo na brexit bez umowy, albo na wielomiesięczne przedłużenie członkostwa w UE.
Agencja Bloomberga podała w czwartek, że Włochy szykują się do obniżenia prognoz dynamiki wzrostu PKB w 2019 r. do 0,1 proc. z 1,0 proc.
"Stoimy w obliczu ogólnego spowolnienia wzrostu w całej Europie i we Włoszech w 2019 roku, kierujemy się w stronę zera" - powiedział minister finansów Włoch Giovanni Tria na zorganizowanym w niedzielę we Florencji sympozjum ekonomicznym.
"To była tylko kwestia czasu, aż rząd włoski stanie przed koniecznością obniżenia prognozy wzrostu PKB i podniesienia deficytu” - powiedział w czwartek w CNBC ekonomista z Berenberg Florian Hense. (PAP Biznes)