(PAP) Indeksy w USA wahają się, a notowania w Europie rosną. Globalne giełdy są bliskie zakończenia tygodnia na plusie po raz trzeci z rzędu. Rynki reagują na sygnały złagodzenia napięcia w konflikcie USA-Chiny. Rentowności obligacji na rynkach bazowych idą w górę.
Indeks S&P 500 spada o 0,01 proc., Dow Jones Industrial zwyżkuje o 0,15 proc., a Nasdaq idzie w dół o 0,24 proc.
DJI jest na drodze do zakończenia sesji na plusie ósmy raz z rzędu po raz pierwszy od ponad roku.
Akcje Apple (NASDAQ:AAPL) spadają o 1,5 proc. w handlu przedsesyjnym - Goldman Sachs obniżył cenę docelową dla akcji spółki do 165 USD z 187 USD.
Notowania Broadcom spadają o 5 proc. przed sesją po tym, jak spółka IT podała w raporcie kwartalnym, że skorygowany zysk na akcję wyniósł 5,16 USD, przebijając oczekiwania o 3 centy. Przychody kwartalne firmy były jednak nieznacznie niższe od konsensusu rynkowego.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 0,37 proc., niemiecki DAX zwyżkuje o 0,52 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 0,3 proc., a brytyjski FTSE 100 zyskuje 0,15 proc.
W indeksie szerokiego rynku Stoxx Europe 600 najwięcej zyskuje sektor bankowy - Caixa Bank oraz Banco de Sabadell idą w górę o 7 proc., Royal Bank of Scotland o 5,5 proc., a Barclays (LON:BARC) i Commerzbank (DE:CBKG) o 5 proc.
Akcje UBS Group drożeją o 2 proc. - spółka przeprowadza przegląd niektórych sektorów i obszarów geograficznych w Azji pod kątem spowolnienia tempa zatrudnienia - podaje "Business Times".
BNP Paribas (PA:BNPP) zyskuje 2 proc., pomimo obniżenia rekomendacji do "równoważ" z "przeważaj" przez analityków Credit Agricole (PA:CAGR).
Tracą producenci dóbr podstawowych - Nestle idzie w dół o 2,5 proc., a Unilever (LON:ULVR) o 1,5 proc.
Notowania London Stock Exchange (LON:LSE) rosną o 3,5 proc. po tym, jak zarząd giełdy podjął jednogłośną decyzję o odrzuceniu oferty przejęcia przez giełdę w Hongkongu za 36,6 mld USD.
"Jestem teraz mniej zaniepokojony, jeśli chodzi o rynki akcji. Działamy w otoczeniu, w którym bankierzy centralni mówią, że stopy procentowe pozostaną ujemne przez strasznie długi czas. Stopa dywidendy z akcji nadal wygląda zachęcająco, nie sprzedawałbym akcji w obecnych okolicznościach" - powiedział ekonomista ds. globalnych rynków akcji w Commerzbanku.
Dolar osłabia się o 0,07 proc. wobec koszyka walut do 98,24 pkt.
Eurodolar idzie w górę o 0,01 proc. do 1,1068.
Kwotowanie USD/JPY rośnie o 0,04 proc. do 108,07.
Kurs funta zwyżkuje o 0,73 proc. wobec dolara do 1,2438.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 0,24 proc. do 54,94 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w dół o 0,26 proc. do 60,22 USD/b.
Rentowność 10-letnich UST zwyżkuje o 6 pb do 1,83 proc., a dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich rośnie 5 pb do 2,30 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 8 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie: -12 pb.
Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich obligacji rośnie o 4 pb do: -0,48 proc.
USTĘPSTWA W KONFLIKCIE USA-CHINY
Państwowa agencja prasowa Chin Xinhua podała w piątek, że chiński rząd zachęca firmy do kupowania amerykańskich produktów rolnych, w tym soi i wieprzowiny. W komunikacie dodano, że Pekin zamierza wykluczyć te towary z dodatkowych ceł. Wcześniej tę informację podał redaktor naczelny chińskiego tabloidu „Global Times” Hu Xijin.
W czwartek w mediach pojawiły się informacje ze źródeł, że urzędnicy administracji Trumpa dyskutowali na temat zaoferowania Pekinowi przejściowej umowy handlowej, która po raz pierwszy może opóźnić lub nawet znieść niektóre amerykańskie cła, w zamian za chińskie zobowiązania dotyczące własności intelektualnej i zakupów produktów rolnych. Na razie urzędnicy Białego Domu dementują te informacje.
„Nie ma czegoś takiego jak łatwa czy trudna droga. Albo jest umowa, albo jej nie ma. Jednak zastanowimy się nad tym” – powiedział w czwartek w kontekście powyższych doniesień prezydent USA Donald Trump.
Trump zamierza przełożyć o dwa tygodnie podwyższenie do 30 procent ceł na chiński eksport do USA o wartości 250 mld dolarów. To "gest dobrej woli" – napisał w środę na Twitterze amerykański prezydent.
Chiny ogłosiły w środę, że wiele towarów z USA będzie wyłączonych z 25-proc. ceł, które zostały nałożone na amerykański eksport o wartości ok. 60 mld USD w zeszłym roku. W skład 16 kategorii produktów, które zostaną wyłączone z programu taryfowego są m.in. leki, nawozy oraz ryby.
Oba kraje przygotowują się do kolejnej rundy negocjacji handlowych, która według wcześniejszych ustaleń ma się odbyć na początku października w Waszyngtonie.
"Handel globalny jest naprawdę skomplikowany, złożony i połączony siecią zależności. Niezamierzone konsekwencje wojen handlowych i wojen walutowych mogą być, moim zdaniem, trudne do przewidzenia. Domyślam się, że będą one większe niż się powszechnie uważa" - powiedział główny strateg inwestycyjny Blackstone Joseph Zidle.
SPRZEDAŻ DETALICZNA W USA POWYŻEJ OCZEKIWAŃ
Sprzedaż detaliczna w USA w sierpniu wzrosła o 0,4 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca - podali statystycy Departamentu Handlu. Analitycy oczekiwali wzrostu o 0,2 proc.
Indeks poziomu optymizmu wśród konsumentów amerykańskich, opracowywany przez Uniwersytet Michigan, wyniósł we wrześniu 92 pkt. - podano we wstępnym wyliczeniu. Rynek oczekiwał odczytu na poziomie 90,8 pkt. wobec 89,8 pkt. w sierpniu.
BRAK JEDNOŚCI W EBC WS. QE
"Szeroki pakiet środków, w szczególności ponowne uruchomienie programu zakupu aktywów, jest nieproporcjonalny w odniesieniu do obecnych warunków ekonomicznych i istnieją uzasadnione powody, by wątpić w jego skuteczność” - powiedział w piątek członek Rady Prezesów EBC Klaas Knot.
W czwartek media podały, że prezes EBC Mario Draghi musiał podczas posiedzenia banku stawić czoła sprzeciwowi gubernatorów z państw stanowiących rdzeń strefy euro. W tym kontekście wymieniano między innymi Jensa Weidmanna z Niemiec i Klaasa Knota z Holandii, do których dołączył Francois Villeroy de Galhau z Francji.
Europejski Bank Centralny obniżył w czwartek stopę depozytową o 10 pb. do -0,50 proc., ogłosił wznowienie QE netto od listopada w wys. 20 mld euro, wprowadził tiering oraz zmodyfikował forward guidance.
"EBC podejmuje ogromne ryzyko, jeśli chodzi o stabilność finansową. Te działania sprawiają, że Lagarde będzie musiała codziennie rozmawiać z ministrami finansów. Problemem jest teraz to, że rynki zaczynają pytać, czy będą działania ze strony polityki fiskalnej?" - powiedział Anatoli Annenkov, starszy ekonomista w Societe Generale (PA:SOGN).
W przyszłym tygodniu w środę swoją decyzję ws. stóp procentowych ogłosi Fed. Rynki spodziewają się obniżki stóp procentowych o 25 pb.
W czwartek stopy procentowe obniżyły też m.in. banki centralne w Turcji i Danii, a w piątek zrobił to bank centralny w Wietnamie.
SPOTKANIE JUNCKER-JOHNSON W PONIEDZIAŁEK
W poniedziałek szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker spotka się w Luksemburgu z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem, żeby rozmawiać o brexicie - poinformowała KE. Będzie to ich pierwsze spotkanie, od kiedy Johnson został szefem rządu.
Strona unijna nie informuje o jakichkolwiek postępach w rozmowach z Brytyjczykami, jednak kontakty na poziomie roboczym cały czas trwają. 11 września negocjatorzy z Wielkiej Brytanii przedstawili propozycje dotyczące ceł i dóbr produkcyjnych; w tym tygodniu rozmawiano o deklaracji politycznej, która nie jest częścią umowy rozwodowej.
Dziennik "The Times" podał w piątek, że północnoirlandzka Demokratyczna Partia Unionistów (DUP) łagodzi swoje stanowisko wobec kontrowersyjnego mechanizmu awaryjnego na granicy irlandzkiej (tzw. bacstop). Liderka DUP Arlene Foster zdementowała te doniesienia, mówiąc, że "powoływanie się na anonimowe źródła prowadzi do bzdur".
Spiker brytyjskiej Izby Gmin John Bercow ostrzegł rząd Borisa Johnsona, by nie ignorował przyjętej przez parlament ustawy blokującej wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez porozumienia. Podkreślił, że brexit nastąpi wyłącznie w formie popieranej przez ustawodawców.
(PAP Biznes)