Investing.com -- Kurs dolara zyskiwał we wczesnych godzinach we wtorek w Europie, gdy w tym samym czasie funt słabł w obliczu nowych oznak kłopotów na rynku brytyjskich obligacji skarbowych.
Bank Anglii zapowiedział, że rozszerzy swoje zakupy obligacji (Gilts) o indeksowane, po chaotycznej wyprzedaży tej klasy aktywów w poniedziałek, która wydawała się być wywołana - ponownie - przez fundusze emerytalne zbierające gotówkę w celu spełnienia wezwań do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego na swapach stóp procentowych z dłuższymi terminami.
„Dysfunkcja na rynku indeksowanych obligacji i perspektywa samonapędzającej się dynamiki gwałtownej wyprzedaży stanowią istotne zagrożenie dla stabilności finansowej Wielkiej Brytanii” – stwierdza bank w oświadczeniu, ogłaszając swoją decyzję.
Posunięcie to budzi wątpliwości, czy bank będzie w stanie zakończyć bezwarunkowy skup obligacji w piątek, zgodnie z planem. W poniedziałek, instytucja ta zapowiedziała, że zastąpi codzienne aukcje operacjami repo, których wpływ na podaż pieniądza - a co za tym idzie inflację - może zostać złagodzony przez inne działania mające na celu zarządzanie rynkiem pieniężnym.
Obligacje indeksowane są prawdopodobnie najbezpieczniejszym instrumentem w świecie aktywów finansowych Wielkiej Brytanii biorąc pod uwagę, że ich zwroty są powiązane z inflacją. Ich gwałtowna wyprzedaż jest bezprecedensowa w najnowszej historii.
Do godziny 09:00, notowania funta spadły o 0,4% w stosunku do dolara, osiągając 1,1013 dol., przebijając początkowo poziom 1,10 dol. Z kolei indeks dolara, który porównuje amerykańską walutę w stosunku do koszyka sześciu walut krajów wysokorozwiniętych wzrósł o 0,2% do poziomu 113,28.
Podczas sesji azjatyckiej dolar osiągnął najwyższy poziom od dwóch tygodni po tym, jak wiceprzewodnicząca Rezerwy Federalnej - Lael Brainard powtórzyła, że bank centralny będzie kontynuował cykl podwyżek stóp procentowych, w najbliższym czasie wobec oznak, że rynek pracy jest odporny na dotychczasowe zacieśnienie polityki pieniężnej.
Skłoniło to traderów by obstawiać, że Fed po raz trzeci z rzędu podwyższy stopę funduszy federalnych o 75 punktów bazowych, podczas posiedzenia na początku listopada.
Jednakże, zarówno Brainard, jak i wcześniej szef Fed z Chicago - Charles Evans stwierdzili również, że Fed musi być ostrożna przy podejmowaniu wszelkich przyszłych decyzji o podwyżkach stóp procentowych uznając, iż istnieje ryzyko przestrzelenia.
„Nieustępliwy i najbardziej agresywny cykl zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed od początku lat 80. zaczyna powodować kilka ofiar” – stwierdzili analitycy ING, Chris Turner i Francesco Pesole w notatce dla klientów. „Chociaż rany na brytyjskich rynkach aktywów zostały zadane od wewnątrz, ta sytuacja pokazała, że zaostrzone warunki płynnościowe tworzone przez Fed nie pozostawiają marginesu błędu”.
Również w Europie; węgierska waluta spadła do najniższego poziomu w historii w poniedziałek w obawie, że ataki rakietowe na ukraińskie miasta z początku tygodnia sygnalizują nową eskalację wojny w Ukrainie. Prezydent Władimir Putin zagroził bardziej „dotkliwymi” działaniami, a różne raporty wskazywały, że tysiące rosyjskich żołnierzy zostanie wysłanych na Białoruś, co było postrzegane, jako możliwe preludium do kolejnej inwazji na Ukrainę z północy. Pierwsza inwazja Rosji z terytorium białoruskiego zakończyła się dotkliwą porażką w marcu, gdy rosyjskim wojskom skończyło się paliwo.
Kurs GBPPLN także rośnie, wynosi 5,5503 ok. godz.11:00
Autor: G.S.