PRAGA, 30 kwietnia (Reuters) - Węgierski forint osiągnął w czwartek najwyższy kurs od 10 dni i był liderem zwyżek wśród walut regionu, w czasie gdy poszczególne kraje luzują obostrzenia związane z koronawirusem. Cały kwiecień waluty Europy Środkowej mogą zakończyć na plusie po silnych spadkach w marcu.
W ubiegłym miesiacu waluty regionu osłabiły się po 5-7% wraz z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa w Europie. Analitycy sądzą jednak, że gospodarki te rozpoczynają już powolne odbicie.
Forint zyskiwał w czwartek 0,5% do 353,35 za euro, a cały kwiecień może zakończyć zwyżką o 2,4%.
Korona czeska EURCZK= lekko zwyżkowała do 27,108 za euro, a w kwietniu może zyskać 1,1%. Złoty EURPLN= moze zaś zyskać w całym miesiącu 0,5%.
Forintowi pomogły w kwietniu działania banku centralnego, między innymi uruchomienie nowego tygodniowego depozytu dla banków.
W maju bank ma z kolei uruchomić program zakupu aktywów, co ma pozwolić wspierać gospodarkę, nie osłabiając jednocześnie forinta, który w ostatnich latach był najbardziej podatny na zmiany nastrojów inwestorów wśród walut regionu.
W ostatnich dniach na rynku utrzymywał się jednak optymizm związany z luzowaniem restrykcji wprowadzonych po wybuchu epidemii. Nastroje wspierają też pozytywne wyniki badania jednego z leków na COVID-19 i nadzieje na dalsze wsparcie Europejskiego Banku Centralnego (ECB) dla gospodarki.
Giełda w Budapeszcie .BUX rosła o ponad 2%, natomiast praski parkiet .PX pozostawał stabilny. Rentowności cieszących się największym popytem krótkoterminowcyh czeskich obligacji spadały, a długoterminowych rosły.
Czechy emitują dużo papierów skarbowych, by sfinansować wyższy deficyt budżetowy w związku z epidemią. Oczekiwania, że Bank Czech może dalej obniżać stopy, wspierają popyt na czeskie obligacje.
(Aurorzy: Jason Hovet i Anita Komuves; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)