Po trzech latach przerwy wracamy z naszą serią cotygodniowych transmisji live, poświęconych rynkowi kryptowalut i wirtualnym aktywom. Krypto Stream pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu informacji i medialnym szumie, jakie przez siedem dni w tygodniu towarzyszą obserwatorom i uczestnikom rynku kryptowalut. Program na naszym kanale YouTube jak zawsze prowadzi Darek Dziduch. Nie masz czasu na udział w transmisji i oglądanie video? Rzuć okiem na skrót tematów poruszonych podczas live’a:
Partnerem dzisiejszego odcinka „KryptoStreamu" jest firma Tokenomia.pro zajmująca się doradztwem i developmentem z zakresu blockchain, tokenizacji i szeroko rozumianego Web3
Ponad 50% adresów bitcoina jest obecnie na stracie
- po raz pierwszy od marca 2020 roku (czyli pamiętnego koronawirusowego krachu) więcej niż połowa adresów w sieci bitcoina ma średnią cenę zakupu wyższą niż aktualna cena rynkowa BTC, czyli mówiąc prościej: jest na minusie
- z niecałych 48 mln adresów ponad 24,6 mln jest obecnie na czerwono, wg firmy analizującej dane on-chain IntoTheBlock
- to nie jest jednak historyczny szczyt procentowego stosunku portfeli na minusie
- ponad 55% adresów ze stratą to sytuacja z początku 2019 roku (czyli rok po pęknięciu bańki), kiedy BTC spadł nawet do 3200 dolarów
- natomiast największy odsetek portfeli na czerwono miał miejsce w 2015 roku w szczycie bessy, kiedy ponad 62% adresów było na minusie
- biorąc pod uwagę aktualną sytuację na rynku, dalsze spadki BTC i innych krypto są jak najbardziej w grze, mówienie o tym, że mamy dno bessy jest nieuzasadnione
Kto następny po upadku imperium Sama Bankmana Frieda?
- pytanie o to kto będzie następny w kolejce do bankructwa na rynku krypto po upadku FTX-a pozostaje otwarte
- można powiedzieć, że jak na razie po tak dużej “wyrwie”, jaką zrobiły FTX i Alameda Research, rynek trzyma się całkiem nieźle, bo niektórzy przewidywali, że co drugi krypto projekt ogłosi bankructwo w ciągu kilku dni po upadku FTX
- co wiemy jak dotąd? Przede wszystkim to, że firmy i projekty mające dużą ekspozycję na tokeny FTT i powiązania finansowe z FTX mają teraz duże problemy
- nie jest chyba zaskoczeniem, że problemy ma BlockFi, czyli platforma, która oferuje kryptowalutowe pożyczki, oprocentowane rachunki i usługi płatnicze
- w zeszły poniedziałek BlockFi zawiesiła możliwość wypłaty środków
- Co ciekawe, jeszcze w zeszłym tygodniu prezes BlockFi zapewniał, że platforma jest stabilna pod względem płynności finansowej, ponieważ ma umowę na kredyt odnawialny o wartości do 400 mln dolarów z FTX US, no ale amerykański FTX jest już bankrutem
- samo BlockFi jest mocnym kandydatem do bankructwa, bo ledwo udało mu się wyjść z upadku TerraUSD i likwidacji pozycji 3 Arrows Capital
- teraz sytuacja jest gorsza niż po upadku Luny
- dzień później, czyli we wtorek, możliwość wypłaty środków zawiesiła platforma pożyczkowa Salt Lending, jednej z pierwszych działających w USA (od 2016 roku)
- W środę kryptowalutowy broker Genesis Global Trading czasowo wstrzymał wypłaty środków i możliwość zaciągania nowych pożyczek. Powodem są masowe wypłaty zleceń środków, które przekraczają możliwości platformy pożyczkowej Genesis Global Capital
- Warto dodać, że na koniec trzeciego kwartału Genesis Global udzielał pożyczek na łączną wartość 2,8 mld dolarów, co pokazuje jak duża jest skala jego działalności
- W zeszłym tygodniu Genesis poinformował, że w momencie upadku giełdy FTX miał na jej platformie zablokowane środki o wartości ok. 175 mln dolarów
- wypłaty środków zablokowała też japońska giełda Liquid global, która w lutym została przejęta przez FTX Japan
- jak dotąd największym czynnikiem ryzyka wydaje się jednak fundusz Grayscale Bitcoin Trust, dla którego Genesis Global jest dostawcą płynności i animatorem
- po tym jak Genesis Global wstrzymał wypłaty środków pojawiły się obawy, że Grayscale Bitcoin Trust też nie ma pokrycia w rezerwach, szczególnie że pod medialnym naporem Grayscale Capital zapewniał, że ma pełne pokrycie w środkach, ale nie może tego potwierdzić adresami portfeli BTC ze względów bezpieczeństwa
- te obawy doprowadziły do historycznie wysokiego prawie 40% dyskonta w Funduszu
Co dalej w związku z upadkiem FTX Alameda Research?
- w ostatnich dniach na jaw wychodzą kolejne fakty związane z upadkiem holdingu finansowego FTX Group
- okazuje się, że spółki należące do Sama Bankmana Frieda był zarządzane w - lekko mówiąc - niezbyt profesjonalny sposób, a ich finanse były prowadzone tak, że nawet osiedlowy warzywniak mógłby mieć problemy z tym, żeby się utrzymać
- Nowy prezes FTX w upadłości - John Ray, który notabene odpowiadał za likwidację Enrona - w zeszłym tygodniu powiedział, że jeszcze nigdy wcześniej w swojej ponad 40-letniej karierze, nie widział takiego bałaganu w tak dużym holdingu finansowym
- spółki Sama Bankmana Frieda nie miały odpowiedniej kadry, w tym szczególnie jeśli chodzi o księgowość i zarządzanie środkami klientów, nie miały odpowiednich zabezpieczeń przed próbami wyprowadzenia środków przez pracowników i przed atakami hakerskimi, nie prowadzono żadnych wewnętrznych, ani zewnętrznych audytów finansowych i bezpieczeństwa
- Ray napisał też, że nie ma żadnej pewności czy dotychczasowe sprawozdania finansowe FTX-a i Alameda Research są wiarygodne i że najprawdopodobniej zidentyfikowanie wszystkich aktywów spółek zajmie dużo czasu
- nowy CEO dodał, że spółkami z grupy FTX kierowała wąska grupa niedoświadczonych i z dużym prawdopodobieństwem niezbyt uczciwych osób, które bardzo szybko przestały mieć kontrolę nad tym, co się dzieje z finansami spółek
- spora część aktywów FTX-a zginęła lub została ukradziona
- w weekend pojawiła się też lista największych wierzycieli upadłej giełdy
- z dokumentu wynika, że poszkodowanych jest ok. 1 milion osób
- największa pojedyncza strata to 226 mln dolarów, a druga to 203 mln USD
- 50 największych klientów FTX-a miało trzymało na giełdzie środki o łącznej wartości ponad 3 mld dolarów, co pokazuje że “grube ryby” też ucierpiały w wyniku upadku giełdy
- jakby tego całego bałaganu było mało, firma analityczna Nansen pokazała raport, w którym bardzo szczegółowo udowadnia, że finanse FTX i Alameda Research były powiązane od samego początku, czyli już od 2019 roku
- obie spółki trzymały większość tokenów FTT, które nigdy nie znalazły się w obiegu rynkowym
- i to właśnie FTX token był najsłabszym ogniwem Alameda Research, od którego rozpoczął się upadek imperium Sama Bankmana Frieda
- w zeszłym tygodniu złożono w USA pozew zbiorowy przeciwko giełdzie FTX i założycielowi giełdy za wprowadzenie niedoświadczonych inwestorów w błąd i narażenie ich na straty
- pozywający domagają się odszkodowania o łącznej wartości 11 mld dolarów
- oprócz tego pojawiły się pozwy przeciwko celebrytom, którzy reklamowali FTX-a: mowa o gwiazdach NBA Shaquille O'Neillowi, Stephenowi Curry czy Tomowi Brady’emu, najbardziej znanemy futboliście
Solana projektem, który najmocniej ucierpiał z powodu upadku giełdy FTX
- upadek imperium Sama Bankmana Frieda oczywiście ma swoje odbicie na szerokim rynku kryptowalut: w ciągu ostatnich dwóch tygodni globalna kapitalizacja rynku spadła z nieco ponad 1 bln dolarów do poziomu 800 mld USD, co jest spadkiem o ponad 22%, sam BTC w tym czasie stracił ok. 25%, natomiast Ether niecałe 30%
- są jednak projekty, które ze względu na to, że miały silniejsze powiązania z FTX-em, oberwały dużo mocniej niż szeroki rynek
- oczywiście, wymienianie w tym miejscu tokena FTT (utility coina giełdy FTX) byłoby pójściem na łatwiznę, bo z dość zrozumiałych względów stracił prawie 95% kapitalizacji (która notabene i tak wynosi ponad 430 mln dolarów)
- z czołowych projektów, które mocno oberwały z powodu bankructwa FTX na pierwszym miejscu można postawić Solanę, która w ciągu ostatnich dwóch tygodni straciła ponad 67% swojej wyceny rynkowej
- i znając powiązania Solany z FTX-em i Alameda Research trudno się temu dziwić
- obie niewypłacalne spółki kontrolują ponad 60 mln jednostek SOL (z ponad 360 mln znajdujących się w obiegu)
- Większość z tych środków jest zablokowana, a pula ponad 34,5 mln SOL znajduje się na smart kontrakcie, który co miesiąc odblokowuje proporcjonalną część tokenów, „uwalniając” całą stawkę w styczniu 2028 roku
- 12 mln kolejnych jednostek Solany zostanie w pełni odblokowana we wrześniu 2027 roku
- Alameda Research też dostała sporą liczbę tokenów SOL od Solana Labs - ponad 7,5 mln jednostek, które zostaną odblokowane dopiero w marcu 2025 roku
- biorąc pod uwagę, że obie spółki są niewypłacalne i złożyły wniosek o bankructwo, to nietrudno się domyślić, co może się stać, gdy syndyk masy upadłościowej będzie szukał środków na spłacenie wierzycieli
- tokeny SOL najprawdopodobniej zostaną sprzedane w tym celu, co byłoby kolejnym potężnym impulsem do spadków
- Żeby temu zapobiec, pojawiły się pomysły zmian w sieci, takie jak:
- spalenie wszystkich tokenów SOL zablokowanych na smart-kontraktach FTX i Alamedy
- rozszerzenie blokady środków na kontrakcie do 10 lat (czyli uwalnianie mniejszych kwot co miesiąc)
- spalenie wszystkich SOL FTX-a i Alamedy i jednoczesne airdropowanie identycznej liczby (czyli ponad 60 mln jednostek) pomiędzy wszystkich posiadaczy Solany albo ostatecznie: kombinację wszystkich tych rozwiązań
- problem w tym, że żadne z nich nie jest idealne, bo z tej sytuacji nie ma wyjścia bez podważenia swojej decentralizacji: każda ingerencja w taki smart-kontrakt (nie pierwsza w tej sieci, zresztą) pokazuje, że Solana tak naprawdę nie jest prawdziwie zdecentralizowana i może być sterowana odgórnie, choć być może dla inwestorów w SOL nie będzie to zbyt duże zaskoczenie
- wciąż uważam, że skupowanie SOL pod odbicie przy kursie powyżej 10 USD to stanowczo za wysoka cena w stosunku do potencjalnego ryzyka