Inflacja w USA w listopadzie
Inflacja konsumencka (CPI) w Stanach Zjednoczonych wyniosła w listopadzie 7,1 % w perspektywie roku i 0,2% w porównaniu do października. Rynkowy konsensus zakładał odczyt na poziomie 7,3% r/r oraz 0,3% m/m.
Oczekiwania kontra rzeczywistość
W poprzednich miesiącach konsensus analityków rzadko trafiał w ostateczny odczyt inflacji, publikowany przez Biuro Statystyki Pracy. Publikacja październikowych danych przyniosła pozytywne zaskoczenie - inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych wyniosła wówczas 7,7% r/r, wobec zauważalnie wyższych oczekiwań na poziomie równych 8% w perspektywie roku. Niższa od prognoz okazała się również inflacja bazowa - w październiku wyniosła 6,3% rok do roku, wobec zakładanych 6,5% r/r. Niższa od prognoz dynamika wzrostu cen została zinterpretowana przez rynek w jednoznaczny sposób - jako sygnał coraz niższej presji na kolejne podwyżki stół procentowych ze strony Fedu. Skutkiem był dynamiczny wzrost indeksów - S&P500 zamknął sesję w dniu publikacji październikowych danych CPI na ponad 5,7% plusie (3972 pkt.).
Dane o wrześniowej inflacji przyniosły natomiast nieznaczne rozczarowanie (co też wpłynęło na bardziej zachowawcze prognozy dla października) - wskaźnik CPI wyniósł wówczas 8,2% r/r, co było odczytem powyżej oczekiwań, wskazujących na 8,1% w perspektywie roku. Negatywny wydźwięk wrześniowych odczytów inflacji zdominował jednak wskaźnik Core CPI, który nie tylko wzrósł w porównaniu do poprzedniego miesiąca, ale również wyznaczył czterdziestoletnie maksimum. Inflacja bazowa wyniosła wówczas 6,6% w perspektywie roku i 0,6% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Konsensus rynkowy oczekiwał wrześniowego odczytu Core CPI na poziomie 6,5% r/r, czyli identycznego jak w czerwcu, kiedy inflacja bazowa wyznaczyła dotychczasowe maksimum. Mimo inflacji konsumenckiej nieznacznie powyżej oczekiwań i wyższej dynamiki inflacji bazowej niż w poprzednich miesiącach sesja z dnia publikacji wyników zakończyła się na plusie dla S&P500 (3679 pkt.) choć dolny knot świecy intraday sięgał nawet poziomu 3501 punktów.
Zobacz także: Masz franki, euro, funty i dolary? Będzie się działo w nowym tygodniu