(PAP) Nakłady inwestycyjne Aplisensu w I kw. 2018 r. wyniosły 2,4 mln zł, a w całym roku mają wynieść ok. 20 mln zł - poinformował na konferencji prezes Aplisensu Adam Żurawski. Spółka spodziewa się, że zrealizuje zawarte w strategii założenia wzrostu na 2018 r.
"Pierwszy kwartał jest zawsze najsłabszy i najmniej miarodajny(...). Zakładamy jednak, że zrealizujemy zawarte w strategii założenia wzrostu na 2018 r." - powiedział prezes.
Skonsolidowane przychody Aplisensu wzrosły w I kw. 2018 r. o 12,8 proc. rdr do 23,1 mln zł. EBITDA wyniosła 5,6 mln (+17,5 proc. rdr), a zysk netto 3,2 mln zł (+27,9 proc. rdr).
Zgodnie ze strategią, skonsolidowane przychody w całym 2018 r. mają wynieść ok. 115 mln zł.
Sprzedaż grupy na rynku krajowym wzrosła rdr o 6 proc. do 6,8 mln zł, na rynkach WNP wzrosła o 26 proc. do 8,8 mln zł, a w UE o 20 proc. do 5,8 mln zł. Na pozostałych rynkach sprzedaż grupy spadła o 27 proc. do 1,6 mln zł.
Prezes poinformował, że w całym 2018 r. wzrost sprzedaży grupy na na rynku krajowym powinien wynieść ok. 6 proc., na rynkach WNP 10 proc., w UE 14 proc. Zaznaczył, że na pozostałych rynkach elementem niesprzyjającym jest sytuacja z Iranem, jednak w całym 2018 r. można spodziewać się wzrostu sprzedaży na tych rynkach o 20 proc.
Aplisens (WA:APN) prowadzi działania w celu nabycia 100 proc. udziałów polskiej spółki produkcyjnej z branży aparatury kontrolno-pomiarowej i automatyki.
"Temat akwizycji nie został jeszcze zrealizowany, powinien zostać rozstrzygnięty w tym kwartale" - powiedział prezes.
Prezes poinformował, że negatywny wpływ kursu euro i dolara może być widoczny dopiero pod koniec roku.
"Mamy spore zapasy, które będziemy zużywać w tym roku. Negatywny wpływ kursu euro, a szczególnie dolara zobaczymy zatem pod koniec roku i bardziej w przyszłym roku" - prezes. (PAP Biznes)