(PAP) Liczba pobrań nowej gry Cherrypick Games, "My Beauty Spa" jest niższa niż w przypadku "My Hospital", ale - jak twierdzi prezes spółki - wynika to ze zmian w funkcjonowaniu sklepu Apple (NASDAQ:AAPL). Producent liczy na to, że przychody generowane przez grę wzrosną istotnie w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy.
Gra na urządzenia mobilne "My Beauty Spa: Stars and Stories", której producentem jest notowany na NewConnect Cherrypick Games, trafiła do sklepów z aplikacjami Google (NASDAQ:GOOGL) i Apple z początkiem listopada.
"Liczba pobrań jest niższa niż w analogicznym okresie po premierze 'My Hospital', co nie jest to dla nas zaskoczeniem i wynika głównie ze zmian, jakie od początku roku wprowadził Apple do sklepu App Store" – napisał w komentarzu dla PAP Biznes Marcin Kwaśnica, prezes Cherrypick Games.
Kwaśnica wyjaśnił, że od początku roku w App Store zmieniono m.in. algorytmy wykorzystywane przy wyszukiwaniu gier, w wyniku czego Cherrypick Games notuje niższą liczbę pobrań swoich tytułów.
W ocenie spółki, pierwsze analizy po premierze potwierdzają jednak, że "My Beaty Spa: Stars and Stories" ma dużo wyższy potencjał sprzedażowy niż dotychczasowe gry firmy, w tym "My Hospital", na którym Cherrypick Games przez około półtora roku zarobił łącznie 13 mln zł. W maju spółka sprzedała prawa do tej gry fińskiej firmie Kuu Hubb za 2,6 mln euro - środki te chce zainwestować w nowe tytuły, w tym "My Beauty Spa".
Prezes spodziewa się, że przychody z nowej produkcji wzrosną istotnie za 2-3 miesiące.
"Chcemy zapewnić 'My Beauty' znacznie dłuższy horyzont życia (niż "My Hospital" - PAP), dlatego będziemy nad nim systematycznie pracować i go rozwijać. Docelowo gra ma przynieść większe i stabilniejsze przychody niż My Hospital, w perspektywie następnych 3-4 lat. Pierwszego peaku (szczytu - PAP) spodziewamy się za 2-3 miesiące" - napisał Kwaśnica.
Prezes podał, że średni przychód dzienny na aktywnego użytkownika (ARPDAU) w "My Beauty Spa: Stars and Stories", jest na podobnym poziomie, jaki notowano w przypadku "My Hospital". Nowa gra notuje z kolei lepsze od poprzedniczki wskaźniki retencji, które informują o tym, jak często gracz wraca do gry, oraz niższy średni koszt pozyskania gracza - w "My Beauty Spa" wynosi on 0,25 USD i jest trzykrotnie niższy niż w przypadku "My Hospital" w analogicznym okresie od premiery.
22 listopada do sklepów ma trafić kolejna gra Cherrypick Games na urządzenia mobilne - "Project Fame". (PAP Biznes)