(PAP) NBP jest sceptyczny w kwestii tego, że napływ kapitału może nadmiernie wzmocnić złotego - ocenia Jerzy Osiatyński z RPP w wywiadzie dla The Wall Street Journal.
Członek RPP zaznacza, że w teorii Polska z płynnym rynkiem, dobrymi perspektywami wzrostu, stabilnymi i wyższymi niż średnie stopami procentowymi, powinna być idealnym celem dla napływu kapitału, który mogłyby pchnąć złotego wyższej. Jednak Osiatyński wskazuje, że nie jest pewien, czy tak się stanie.
"Nie jesteśmy przekonani. Polska nie odgrywa tak istotnej roli w koszyku rynków wschodzących" - powiedział dodając, że lokalni i regionalni gracze nie mają dostępu do wystarczającej ilości kapitału, który mógłby być paliwem do bardziej znaczącej tendencji wzrostowej złotego.
"Jeśli nawet spojrzymy na ostatnie zmiany kursu złotego, zarówno ich zakres jak i obroty są raczej małe" - powiedział.
Członek RPP ocenił, że stopy procentowe w Polsce mogą pozostać bez zmian "przez 20 miesięcy lub dłużej" w zależności od kondycji gospodarki, która ma przestrzeń do szybszego wzrostu.