W poniedziałek BCA Research, znana firma zajmująca się badaniami rynków finansowych, wyraziła niedźwiedzie prognozy dla S&P 500, przewidując spadek do 3750 w obliczu nadchodzącej recesji. Szef działu badań i główny globalny strateg firmy, Peter Berezin, zapewnił wyraźny kontrast z dominującą narracją o miękkim lądowaniu, przewidując recesję w Stanach Zjednoczonych pod koniec 2024 r. lub na początku 2025 r., przy czym oczekuje się również znacznego spowolnienia globalnego wzrostu gospodarczego.
BCA Research, które przez większość ubiegłego roku utrzymywało taktycznie bycze nastawienie do akcji, a na początku tego roku zmieniło je na neutralne, obecnie przyjęło rekomendację niedoważania. Firma konserwatywnie szacuje, że S&P 500 spadnie do 3750 podczas przewidywanego spowolnienia gospodarczego.
Oprócz akcji, BCA Research podzieliło się również spostrzeżeniami na temat obligacji, kredytów, walut i towarów. Firma prognozuje, że Rezerwa Federalna będzie powoli obniżać stopy procentowe, ale ostatecznie zostanie do tego zmuszona, gdy recesja stanie się oczywista. BCA spodziewa się, że rentowność 10-letnich obligacji skarbowych spadnie do 3%, a stopa funduszy federalnych osiągnie 2% podczas następnej recesji.
Analiza sugeruje ponadto, że obecne spready korporacyjne uwzględniają 35% spadek wskaźnika niewypłacalności w ciągu następnego roku, co BCA Research uważa za mało prawdopodobny scenariusz, zwłaszcza w przypadku recesji. Co więcej, firma przewiduje umiarkowane osłabienie dolara amerykańskiego w nadchodzących miesiącach, a następnie jego umocnienie w czasie recesji. Oczekuje się, że jen japoński odnotuje znaczny wzrost krótkiego pokrycia pod koniec 2024 roku.
BCA Research odniosło się również do perspektyw dla surowców, zauważając, że podczas gdy ceny ropy naftowej i metali przemysłowych mogą wykazywać odporność w nadchodzących miesiącach, prawdopodobnie spadną w dalszej części roku. Jednak długoterminowe perspektywy dla metali są postrzegane bardziej korzystnie niż te dla ropy naftowej, co sugeruje zróżnicowanie wpływu na te towary.
Według raportu Rezerwy Federalnej, w pierwszym kwartale 2024 r. wartość netto amerykańskich gospodarstw domowych osiągnęła rekordowy poziom 161 bln USD. Oczekuje się, że wzrost ten, w dużej mierze napędzany rosnącymi cenami akcji i nieruchomości, zwiększy wydatki konsumpcyjne o 246 miliardów dolarów w tym roku, przewidują ekonomiści BNP Paribas. Co więcej, analitycy Barclays donoszą o skorygowanym o inflację wzroście majątku netto gospodarstw domowych o 19 bilionów dolarów od czasu pandemii.
Na rynkach azjatyckich optymizm związany jest z potencjalnymi obniżkami stóp procentowych przez Rezerwę Federalną Stanów Zjednoczonych, co spowodowało wzrost najszerszego indeksu akcji Azji i Pacyfiku MSCI poza Japonią o 1,14%. Nastroje te odzwierciedla Goldman Sachs, prognozując silny cykl zysków i zwiększone zaufanie rynku do końca 2024 roku.
JPMorgan wyraża jednak obawy o wysokie wyceny amerykańskich akcji w obliczu obaw inflacyjnych i nierealistycznych oczekiwań konsensusu dotyczących blisko 20% wzrostu zysków. Firma sugeruje, że optymistyczny scenariusz przyjęty przez rynek w pierwszym kwartale może nie być trwały.
Wreszcie, wzrost kosztów zatrudnienia w USA, szczególnie w sektorze rządowym, może sygnalizować bardziej jastrzębie stanowisko Rezerwy Federalnej, zdaniem analityków ING. Ma to miejsce przed posiedzeniem Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, a wskaźnik kosztów zatrudnienia w USA przekroczył oczekiwania w pierwszym kwartale 2024 roku. Oto niektóre z ostatnich wydarzeń na rynkach finansowych.
Artykuł został przetłumaczony przy pomocy sztucznej inteligencji. Zapoznaj się z Warunkami Użytkowania, aby uzyskać więcej informacji.