Gro uwagi w dniu dzisiejszym koncentruje się wokół posiedzenia Banku Anglii. Konsensus rynkowy zakłada, że stopy procentowe zostaną utrzymane na niezmienionym poziomie w oczekiwaniu na czerwcowe referendum w kwestii pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Analitycy oczekują, że główna stopa procentowa nadal będzie wynosiła 0,5% oraz prognozują utrzymanie wartości programu skupu aktywów na poziomie 375 mld GBP. Decyzji będzie towarzyszył komunikat oraz publikacja kwartalnego raportu BoE odnośnie inflacji, a także wystąpienia Marka Carney’a. Najprawdopodobniej w najnowszych prognozach zostanie uwzględniony fakt spowalniającego tempa wzrostu gospodarczego oraz niższej inflacji. Para GBPUSD pozostaje stabilna w oczekiwaniu na wspomniane wydarzenia i oscyluje wokół 100-okresowej średniej EMA na wykresie dziennym. W przypadku pojawienia się gołębich sygnałów funt znów może znaleźć się pod presją sprzedających.
Po wczorajszym istotnym osłabieniu dzisiaj waluta amerykańska znów zyskuje na wartości. Impulsem do większej zmienności na dolarze mogą stać się zaplanowane na dzisiaj wystąpienia członków FOMC. Głos zabierze jastrzębia Esther George oraz gołębi Eric Rosengren. Dopiero jutro z USA zostaną opublikowane ważniejsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej, inflacji PPI oraz nastrojów amerykańskich konsumentów. Jak na razie jednak dolar pozostaje stosunkowo mocny pomimo ostatnich słabszych danych napływających z gospodarki amerykańskiej – niższy niż oczekiwano odczyt PKB za pierwszy kwartał 2016 rok, jak i zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Z kolei techniczny obraz rynku wskazuje, że eurodolar ma problemy z powrotem w okolice maksimum lokalnego z początku V.2016 r.
Złoty pozostaje stabilny w oczekiwaniu na jutrzejszą decyzję Moody’s odnośnie ratingu Polski i jego perspektywy. Bardzo prawdopodobne wydaje się obniżenie perspektywy ratingu, które najprawdopodobniej jest już uwzględnione w aktualnej wycenie, natomiast większą niewiadomą pozostaje prawdopodobieństwo cięcia samego ratingu. Dzisiaj o godzinie 14:00 zostanie opublikowany wskaźnik GUS dotyczący inflacji CPI. Finalne dane powinny wskazywać na utrzymującą się w kwietniu deflację na poziomie -1,1% w skali roku. Jak na razie zarówno EURPLN i USDPLN oscylują w pobliżu ostatnich lokalnych szczytów.
Pomimo słabszych danych z amerykańskiego rynku pracy eurodolar handlowany jest poniżej minimum z zeszłego tygodnia. Para aktualnie wspiera się na 100-okresowej średniej EMA. Nie widać też zbytniej chęci do kupowania europejskiej waluty na skutek doniesień z Grecji. Z technicznego punktu widzenia notowania EURUSD mogą obecnie zmierzać w okolice geometrycznego wsparcia na poziomie 1,1368 wyznaczonego przez 61,8% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z poziomu 1,1216. Najbliższy opór wyznacza piątkowe maksimum na poziomie 1,1476.
EURPLN
Eurozłoty pozostaje stabilny w oczekiwaniu na piątkową decyzję Moody’s. Para obecnie oscyluje w pobliżu ostatnich maksimów lokalnych na wykresie dziennym i utrzymuje się powyżej 61,8% zniesienia Fibo całości fali spadkowej zapoczątkowanej w styczniu 2016 roku. Techniczny obraz rynku wskazuje na utrzymujący się trend wzrostowy na tej parze, co może przełożyć się na zwyżkę w okolice 4,4500. Najbliższe wsparcie wyznacza psychologiczny poziom 4,40.
EURUSD
Na eurodolarze w dniu wczorajszym obserwowana była korekta wzrostowa z okolic 61,8% zniesienia Fibo całości wzrostów z poziomu 1,1216. Dzisiaj znów euro słabnie względem USD w oczekiwaniu na kolejne impulsy. Od dołu barierą dla strony podażowej pozostają okolice 1,1358/68, których przełamanie otworzy furtkę do dalszych spadków na EURUSD w rejon minimum z 24.IV.2016 r. Najbliższy opór wyznaczają okolice 1,1464.