Zgarnij zniżkę 40%
🔥 Akcje wybrane przez AI w strategii Tytani technologiczni zyskały jak dotąd +7,1% w maju.
Przyłącz się, póki akcje są GORĄCE.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Złoty pozostanie relatywnie silny

Opublikowano 26.11.2014, 09:38
EUR/USD
-
USD/PLN
-
EUR/PLN
-
CHF/PLN
-

Pozytywne dane z Polski, malejące szanse na cięcie stóp oraz korekta na EUR/USD stały się wczoraj impulsem do umocnienia złotego. Obecnie jest on najmocniejszy do głównych walut od 1-2 miesięcy.

Złoty we wtorek zdecydowanie umocnił się w relacji do głównych walut, do czego przyczynił się mix lepszych od prognoz danych makroekonomicznych z polskiej gospodarki, malejących szans na grudniową obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej oraz wzrostu apetytu na ryzyko na świecie. Jako, że obecnie polska waluta nie znajduje się mimo wszystko w silnym trendzie aprecjacyjnym, więc po tym wczorajszym umocnieniu, dziś może mieć miejsce wyhamowanie, a nawet realizacja zysków. Jednak póki co polskie pary stabilizują się na poziomach zbliżonych do wtorkowego zamknięcia. O godzinie 08:32 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1740 zł, CHF/PLN 3,4704 zł, a USD/PLN 3,3477 zł. Euro jest obecnie najtańsze od pierwszej dekady października, frank od jego połowy, a dolar od końca.

W październiku roczna dynamika sprzedaży detalicznej przyspieszyła w Polsce do 2,3% z 1,6% miesiąc wcześniej, natomiast stopa bezrobocia spadła do 11,3% z 11,5% we wrześniu. W obu przypadkach opublikowane dane były lepsze od prognoz. Dlatego wzmacniają one tezę, że polska gospodarka ma się lepiej. Stąd też szanse na obniżkę stóp procentowych w grudniu są nieco mniejsze. Nie mniej jednak nie ma gwarancji, że jej nie będzie. Rada stała się w ostatnim czasie na tyle nieprzewidywalna, że tylko bardzo dobre dane zagwarantowałyby brak cięcia.

Początkowo wydawało się, że takie stanowisko ws grudniowej decyzji Rady zajmuje właśnie rynek, gdyż bezpośrednio po publikacji dane nie wywołały zbyt dużych emocji. Ostatecznie jednak stały się one pretekstem do sporych zakupów złotego. Być może stała za tym wypowiedź Jerzego Hausnera z Rady Polityki Pieniężnej (RPP), który uznał, że obecnie stopy procentowe są na adekwatnym poziomie. Niewątpliwie jednak złotemu pomógł wzrost apetyty na ryzyko na świecie oraz wzrostowe odbicie na EUR/USD.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Dziś złoty będzie pozostawał przede wszystkim pod wpływem impulsów globalnych. Głównie tych z USA. Przed czwartkowym Świętem Dziękczynienia inwestorzy poznają całą serię danych z tamtejszej gospodarki. Będą to m.in. tygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych (prognoza: 288 tys.), październikowych zamówieniach na dobra trwałe (prognoza: -0,6% M/M), dochodach i wydatkach Amerykanów (prognoza odpowiednio: 0,4% i 0,3% M/M), sprzedaży nowych domów (prognoza: 472 tys.) oraz listopadowe odczyty indeksów Chicago PMI (prognoza: 63 pkt.) i Uniwersytetu Michigan (prognoza: 90 pkt.).

Wczorajsze umocnienie złotego potwierdziło, że zmienił się układ sił na wykresach EUR/PLN i CHF/PLN. Obecnie zagrożenie dużą zwyżką obu tych par jest już mało prawdopodobne. Oczywiście dalsze silne spadki też nie są przesądzone. Można natomiast sobie wyobrazić, że obie pary znajdują teraz nowe punkty równowagi na obecnych poziomach, pozostając na nich nawet do końca roku. W tym czasie kurs USD/PLN najpierw koryguje swoje wcześniejsze wzrosty, podążając za wzrostową korektą na EUR/USD, żeby ostatecznie wrócić do trendu wzrostowego wraz z powrotem spadków EUR/USD.

Na gruncie analizy technicznej nowym punktem równowagi dla euro może być testowana aktualnie strefa wsparcia 4,1650-4,1730 zł. W przypadku CHF/PLN, która to para przełamała wczoraj pięciomiesięczną linią trendu wzrostowego, należałoby teraz oczekiwać konsolidacji na poziomie tejże linii. Rozstrzygnięcie tego co dalej, zapadnie w przyszłym tygodniu, gdy będą już znane wyniki niedzielnego referendum ws. ilości rezerw złota utrzymywanych przez Narodowy Bank Szwajcarii (SNB).

Kurs USD/PLN od 7 listopada porusza się w kanale spadkowym, który na wykresie w kompresji czterogodzinnym tworzy od dołu wsparcie na testowanym obecnie poziomie 3,3430 zł, a od góry na poziomie 3,39 zł. Jako, że kanał ten najprawdopodobniej jest elementem korekty w trendzie wzrostowym, więc prawdopodobnie wybicie z niego nastąpi w przyszłości górą. Powinno ono korelować z powrotem spadków na EUR/USD. Gdyby jednak podaż doprowadziła do wybicia dołem to będzie to zapowiedź pogłębia spadkowej korekty i możliwego zejścia dolara do wsparcia w okolicach 3,30 zł.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.