- Kontynuacja działań wojennych sprzyja złotu
- Wzrosty ogranicza jedynie polityka FED
- Wysoka inflacja tworzy dobre środowisko dla wzrostów XAU/USD
Złoto nadal w rejonie czytelnego wsparcia
Ostatnie dni na wykresie XAU/USD upłynęły pod znakiem obrony kluczowego wsparcia opartego o szczyt z przełomu maja i czerwca ubiegłego roku. Na wykresie widać jak często, każde zejście poniżej 1915 USD za uncję, kończyło się zdecydowaną reakcją strony popytowej. W efekcie po dużej korekcie spadkowej, na wsparciu tworzyć się może potencjalna formacja podwójnego dołka.
TD Securities przyznaje, że głównym ryzykiem jest zbyt silny dolar, którego aprecjację może napędzać FED. Z drugiej jednak strony, analitycy są zdania, że dolar ma za sobą okres dużego umocnienia, w którym rynki w dużej mierzy wyceniły już taki scenariusz.
„Rynki przygotowują się na to, że FED dostarczy jastrzębią niespodziankę. Na tym froncie, gdy rynki wyceniają tylko około 73% szans na ruch o 50 pb w maju, rynek wciąż jest miejsce na wycenę oczekiwanego przez nas pełnego ruchu, co może zwiększyć presję odpływu makro z rynków metali szlachetnych” – piszą eksperci w najnowszym raporcie. Mimo tego, bank wciąż widzi potencjał do wzrostów na złocie.