Zatrzymanie pod oporami w oczekiwaniu na nowe impulsy.

Wczoraj inwestorzy postanowili odpocząć i poczekać na jakiekolwiek informacje, które mogłyby nadać kierunek ich działaniom w najbliższych dniach. Zasadniczo taki stan rzeczy utrzymuje się od początku tego tygodnia. Być może komunikat po posiedzeniu ECB "rozrusza" inwestorów, którzy zdają sobie sprawę z mocnego wykupienia rynków i boją się podejmować pochopne decyzje.


Wczoraj WIG20 zakończył notowania symbolicznym wzrostem o 0,08 proc. przy obrotach rzędu 667 mln zł. Dzięki wyraźnie lepszemu zachowaniu indeksów mniejszych spółek w ostatnich dniach, nasz główny indeks WIG wzrósł o 0,31 proc. Należy podkreślić, że przebiegowi całej wczorajszej sesji towarzyszyła niewielka zmienność. Zresztą z braku lepszych pomysłów ograniczyliśmy się do kopiowania ruchów indeksów giełd zagranicznych. RPP na wczorajszym posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Dla przypomnienia, referencyjna stopa procentowa wynosi nadal 4,5 proc. Prezes NBP Marek Belka na wczorajszej konferencji po posiedzeniu podtrzymał stanowisko, że obniżki stóp są mało prawdopodobne.

Oczywiście inwestorzy nadal spoglądali kontrolnie w kierunku Grecji. W trakcie wczorajszej sesji niczego nowego nie ustalono. Wprawdzie rząd w Atenach "wziął się do roboty" i nawet pracował do późna w nocy. Niestety spotkanie szefa rządu i przedstawicieli ugrupowań parlamentarnych zakończyło się bez ostatecznej konkluzji. Premier Papademos poinformował, że partie porozumiały się we wszystkich kwestiach, poza jedną, która wymaga dalszych dyskusji. Przypomnę, że plan oszczędnościowy, od którego zależy kolejna pożyczka dla Grecji przewiduje m.in. likwidację 1500 miejsc pracy w sektorze publicznym, obniżkę płacy minimalnej o 20 proc. oraz cięcia w systemie emerytalnym. Na dzisiejszy wieczór zapowiedziano spotkanie ministrów finansów strefy euro w sprawie możliwości zatwierdzenia międzynarodowej pomocy dla Grecji, zatem może rzeczywiście greccy politycy zdążą się dziś porozumieć.

W USA giełdy również zakończyły dzień na niewielkich plusach. Indeks Dow Jones wzrósł o 0,05 proc., S&P500 wzrósł o 0,22 proc., Nasdaq o 0,41 proc. Jedyne dane z USA, które poznaliśmy, dotyczyły sytuacji na rynku kredytów hipotecznych. Indeks rynku kredytów hipotecznych wzrósł o 7,5 proc., jednak indeks nowych kredytów wzrósł jedynie o 0,10 proc. Zasadniczo raport został zlekceważony przez rynek. Dziś odbędą się posiedzenia Banku Anglii i ECB. W obu przypadkach oczekuje się pozostawienia stóp bez zmian. Generalnie najciekawsza powinna być konferencja prasowa Szefa ECB po posiedzeniu. Inwestorzy zazwyczaj wsłuchują się uważnie w każde jego słowo. Jak zwykle w czwartek poznamy ilość wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA.

KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ
Eliza Dąbrowska
Dom Maklerski Noble Securities