Pierwsza połowa maja na rynku soi była słaba – notowania tego surowca w Stanach Zjednoczonych spadły z okolic 10,50 USD za buszel na początku maja do poziomów nieprzekraczających 10 USD za buszel jeszcze tydzień temu. Niemniej, ostatnie dni przyniosły dynamiczne odbicie cen soi w górę – dzisiaj rano dotarły one do okolic 10,45 USD za buszel.
Tak spektakularny powrót optymizmu na rynek soi wynika z ocieplenia relacji handlowych na linii USA-Chiny. Oba te kraje już od niemal dwóch miesięcy wzajemnie groziły ograniczeniami w handlu w postaci narzucania wysokich ceł na import różnego rodzaju towarów. Takiego scenariusza obawiano się zwłaszcza na rynku soi, ponieważ Chiny są kluczowym importerem tego surowca ze Stanów Zjednoczonych, więc ograniczenie handlu negatywnie wpłynęłoby zarówno na kondycję chińskich importerów (którzy soi potrzebują), jak i na sytuację wśród amerykańskich farmerów oraz, w rezultacie, na ceny amerykańskiej soi.
Wszystko wskazuje jednak na to, że kryzys uda się zażegnać. Po kilku tygodniach ograniczenia przez Chiny importu amerykańskiej soi, surowiec ten znów zaczął być kupowany w ogromnych ilościach. Wynika to z ocieplenia stosunków handlowych pomiędzy USA i Chinami – oba kraje w ostatnim czasie dają do zrozumienia, że są gotowe do negocjacji w sprawie obecnych i potencjalnych ceł.
Notowania soi w USA – dane dzienne