Walt Disney (NYSE:DIS) jeszcze dziś przedstawi swoje wyniki finansowe za trzeci kwartał, a będzie miał sporo do zaoferowania swoim akcjonariuszom.
Analitycy, średnio, prognozują 26% wzrost wyników finansowych firmy w trzecim kwartale fiskalnym, w tym zysk na akcję w wysokości 1,95 USD oraz przychody na poziomie 15,34 mld USD.
Ten gigant rozrywkowy właśnie zawarł umowę o wartości 52,4 mld USD, na przejecie aktywów medialnych 21st Century Fox, uzbrajając House of Mouse tonami amunicji, skierowanej przeciwko jego rywalom.
Po długiej wojnie licytacyjnej z Comcast (NASDAQ:CMCSA), nic nie stoi już na przeszkodzie aby Disney przejął część najcenniejszych aktywów Ruperta Murdocha, w tym Fox's TV i studia filmowe, które wyprodukowały takie hity jak "Avatar" i "Deadpool", a także National Geographic i sieć FX. Umowa ta zwiększy zainteresowanie Disneya serwisem streamingowym Hulu do 60%.
Umowa z Fox była częścią strategii dyrektora generalnego - Boba Igera, mającej na celu zatrzymanie spadku przychodów w momencie, gdy jednostki Disneya generujące największe przychody - telewizja i sieć sportowa ESPN - tracą widzów i wpływy z reklam na rzecz internetowych wypożyczalni, takich jak Netflix (NASDAQ :NFLX).
Teraz inwestorzy mają nadzieję, że Disney wykaże większe zdolności do obrony swojego terytorium. Wraz z wykorzystaniem aktywów Fox w nadchodzących miesiącach, Disney będzie miał znacznie silniejszą przewagę konkurencyjną w sektorze filmowym, telewizyjnym i parkach rozrywki, aby zrekompensować spadki przychodów z telewizji.
Ten optymizm przejawia się ostatnio w cenie akcji Disneya, które wzrosły o 14% w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, przełamując 3-letni okres zastoju.
Disney dominuje w sektorze filmowym, ale potrzebuje silnego produktu streamingowego
W tej chwili Disney dominuje w sektorze kinowym. W tym roku posiada aż 35% udziałów w krajowych kasach biletowych, dzięki wypuszczeniu, takich hitów jak "Czarna Pantera" i "Iniemamocni 2", jak wynika z raportu Bloomberga.
Liczby Disneya w trzecim kwartale fiskalnym będą najprawdopodobniej wspierane tymi sukcesami.
Sądzimy jednak, że nadal jest zbyt wcześnie, by oczekiwać znaczącego odbicia w jednostce sieci medialnych Disneya, która była głównym obciążeniem dla cen akcji spółki. Działalność ta nadal pozostaje głównym żywicielem firmy, odpowiadając za około połowę przychodów operacyjnych firmy. Pozytywne zakończenie procesu przejęcia Fox i jego wejście na rynek serwisu streamingowego, to dwa główne motory napędowe tego olbrzyma z sektora rozrywki.
Największym wyzwaniem dla Disneya jest zestawienie jego zróżnicowanych zasobów w taki sposób, aby z powrotem przyciągnąć widzów korzystających z serwisu Netflixa za 11 USD miesięcznie. Możemy uzyskać szerszy wgląd w te plany, kiedy dyrektor generalny spółki, Bob Iger, weźmie udział w konferencji prasowej zorganizowanej po opublikowaniu wyników finansowych.