Konfluencja pozytywnych informacji z Polski jak i ze świata w czwartek, zaowocowała w umocnienie się głównego polskiego indeksu aż o 3,54%. WIG20 od dawna prezentował relatywną słabość względem pozostałych indeksów, lecz w dniu wczorajszym okazał się liderem za sprawą popytu na akcje sektora bankowego, który drożał najbardziej. Fakt ten był spowodowany poranną informacją od agencji ratingowej Moody’s, która podniosła perspektywę dla polskiego sektora bankowego z negatywnej na neutralną. Decyzję tę agencja argumentuje wyższymi oczekiwaniami względem dynamiki wzrostu PKB, co przekłada się na stabilizację w dochodach sektora finansowego. Moody’s zaznaczył, iż neutralny rating obejmuje również dobrą kondycję polskich banków pod względem finansowania swojej działalności, co przekłada się na wysoką odporność przeciw zawirowaniom na globalnych rynkach.
Drugim i najważniejszym powodem z globalnego punktu widzenia jest propozycja Republikanów, aby tymczasowo na okres 6 tygodni zwiększyć limit zadłużenia Stanów Zjednoczonych. Ma to na celu odsunięcie widma niewypłacalności USA tak, aby rozmowy w sprawie budżetu mogły być prowadzone w spokojniejszej atmosferze. Kością niezgody pozostaje fakt, iż w tym czasie rząd pozostałby „wyłączony”, a podwyżka limitu miałaby na celu tylko umożliwienie regulowania obecnych zobowiązań. W nocy polskiego czasu, odbyły się negocjacje pomiędzy Białym Domem a Republikanami, gdyż administracja Baracka Obamy nie chce przystać na takie rozwiązanie, żądając odblokowania działalności rządu. Niestety w dalszym ciągu brak jest porozumienia, a obie strony podały sprzeczne komunikaty w sprawie odbytych rozmów. Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż rozmowy będą kontynuowane tak, aby uzgodnić porozumienie do końca dzisiejszego dnia, nie pozostawiając rynków w stanie niepewności do ostatniej chwili. Jeżeli propozycja Republikanów zostałaby przyjęta w obecnej formie, warto zauważyć iż nie pojawiłby się kluczowe dane z rynku pracy takie jak Non-farm payrolls, aż do grudnia. Na podstawie m.in. tych danych FED decyduje o dalszych losach programu QE, co w obecnej sytuacji jest zdecydowanie utrudnione ze względu na brak informacji o stanie gospodarki. Bez wątpienia przeciąganie blokady również znacząco odbije się na wzrost dynamiki PKB za 4 kwartał. Podczas gdy kilkudniowa przerwa nie miałaby większego wpływu, tak dwutygodniowa blokada może obniżyć odczyt nawet o 0,5 punktu procentowego.
Ostatnim ważnym aspektem były słowa premiera, który ogłosił iż rządowe prace nad projektem zmian w OFE zostały zakończone, a od dzisiaj mają zacząć się formalne konsultacje. Rynek już zdążył wycenić to, co rząd proponuje, więc każda informacja o zakończeniu całego procesu jest pozytywnym sygnałem z punktu widzenia polskiego parkietu.
Podczas gdy warszawski indeks blue chipów nieznacznie pokonał ostatni szczyt na poziomie 2461 punktów, notowania grudniowego kontraktu na WIG20 znacząco przebiły istotne techniczne opory.
Skala wczorajszych wzrostów sugeruje, iż w dniu dzisiejszym możemy mieć do czynienia z realizacja zysków, co przełoży się na korektę notowań do przebitego szczytu, czyli poziomu 2433, który powinien zostań obroniony, jeżeli trend byka ma trwać dalej. Wraz z wyjściem ponad ostatni szczyt zakończona została faza testowania przebitej lokalnej linii trendu spadkowego, czyniąc poziom 2433 kluczowym z punktu widzenia scenariusza wzrostowego. Jego obrona otworzy drogę do szczytu z czerwca tego roku na 2503 punktów. W zależności od rozłożenia ruchu w czasie, notowania będą musiały się zmierzyć z długoterminową linią stanowiącą górne ograniczenie kanału spadkowego, w którym notowania znajdują się od 2011 roku.
W wypadku trwałego przełamania poziomu 2433, w dalszym ciągu wsparcie stanowić będzie przebita linia trendu. Dopiero ponowne przejście poniżej jej, oznaczać będzie negację scenariusza wzrostowego i powrót do spadków.
Szymon Nowak
Treści przedstawione w niniejszym artykule zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę autora. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.