Niepewna sytuacja na Ukrainie powoduje powrót inwestorów do bezpiecznych walut takich jak USD, JPY i CHF. Najlepiej widać to na parze walutowej EURCHF, gdzie mamy kolejne dołki, które przebiły minima z kwietnia 2013 roku (1.2130). Dzisiaj mamy korekcyjne odreagowanie, ale najrozsądniejszą decyzją na następne tygodnie, byłoby zamykanie pozycji długich na tej parze walutowej. Pierwszym oporem jest 70.7% zniesienia fali 1.2005-1.2648 (1.2195); następny to 61.8% tej fali oraz poziom Tenkan-sen , Kijun-sen (1.2248). Wydaje się, że opory te w najbliższej przyszłości nie zostaną pokonane, dopóki sytuacja na Krymie nie zostanie definitywnie wyjaśniona. Czarnym scenariuszem dla kupujących EURCHF może być rozpoczęcie działań wojennych w weekend i otwarcie w poniedziałek luką, poniżej poziomu 1.2000, bronionego przez bank centralny Szwajcarii od września 2012 roku.
Andrzej Haraburda