Kluczowe informacje z rynków:
§ USA: Liczba nowych podań o zasiłek dla bezrobotnych w USA wyniosła 241 tys. w tygodniu zakończonym 17 czerwca 2017 roku. Oznacza to wzrost o 3 tys. wobec danych skorygowanych z poprzedniego tygodnia. Konsensus rynkowy wynosił 240 tys. wniosków.
§ USA: Indeks wskaźników wyprzedzających, publikowany przez Conference Board, wyniósł w maju 0,3% wobec oczekiwanych 0,4%.
§ Niemcy: Indeks PMI dla przemysłu w Niemczech, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w czerwcu 59,3 pkt. wobec oczekiwań na poziomie 59,0 pkt. Analogiczny indeks dla usług znalazł się na poziomie 53,7 pkt. przy oczekiwanych 55,5 pkt.
§ Francja: Indeks PMI dla przemysłu we Francji, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w czerwcu 55 pkt. wobec oczekiwań na poziomie 54 pkt. Analogiczny indeks dla usług znalazł się na poziomie 55,3 pkt. przy oczekiwanych 57 pkt.
§ Francja: Dynamika PKB we Francji w I kwartale wyniosła 0,5% k/k wobec oczekiwań na poziomie 0,4% k/k według finalnych danych.
§ Euroland: Indeks PMI dla przemysłu w strefie euro wyniósł w czerwcu 57,3 pkt. wobec oczekiwań na poziomie 56,8 pkt. Analogiczny indeks dla usług znalazł się na poziomie 54,7 pkt. przy oczekiwanych 56,2 pkt.
§ Japonia: Indeks PMI dla przemysłu Japonii wyniósł w czerwcu 52 pkt. przy oczekiwanych 53,4 pkt.
Naszym zdaniem: Nieco gorsze dane makroekonomiczne w Stanach Zjednoczonych, które pojawiły się wczoraj, odbiły się negatywnie na wycenie amerykańskiego dolara. Wartość USD ogólnie w ostatnich dniach spada, odreagowując wzrosty z początku bieżącego tygodnia. W rezultacie, notowania indeksu BOSSAUSD znajdują się już poniżej poziomu 82 pkt. Ogólnie wartość indeksu porusza się od kilku miesięcy w kanale spadkowym. Mimo dzisiejszego sceptycyzmu inwestorów na rynku amerykańskiego dolara, z technicznego punktu widzenia istnieje na tym rynku pole do dalszego umacniania się USD w krótkoterminowej perspektywie.
Z kolei dzisiaj rano pojawiły się niezłe dane z krajów strefy euro. Odczyt indeksu PMI dla przemysłu dla całego eurolandu był wyższy od oczekiwań – zresztą, na plus zaskoczyły pojedyncze odczyty dla Niemiec oraz Francji. Niemniej, odczyty PMI dla usług były rozczarowujące, więc wzrost wartości euro względem dolara nie jest dzisiaj rano spektakularny.
Dzisiaj po południu inwestorzy znów zwrócą uwagę na dane ze Stanów Zjednoczonych. Na dzisiaj zaplanowana jest publikacja indeksu PMI dla przemysłu i usług w USA, a także informacje o sprzedaży nowych domów. Jeszcze bardziej istotne dla średnioterminowej wyceny dolara mogą być jednak dopiero dane w przyszłym tygodniu, wśród których pojawi się informacja o finalnym PKB za I kwartał oraz wskaźnik PCE core, który jest istotnym miernikiem inflacji dla Rezerwy Federalnej.