Teraz ceny na stacjach paliw zależeć będą od kursu dolara

Przez trzy miesiące ropa naftowa podrożała o 35 proc., ale jednocześnie jest o tyle samo tańsza niż przed rokiem. Co z cenami na stacjach paliw w sierpniu?

W tym roku rynek ropy należy do najbardziej zmiennych. Cena ropy brent to aktualnie okolice 44 USD za baryłkę.

- Odbicie, które obserwowaliśmy w ostatnich miesiącach jest ewenementem, jakiego nie obserwowaliśmy w ostatnich latach – mówi w rozmowie z Marketnews24 Michał Stajniak, ekspert XTB (WA:XTB). – Jednak w ostatnich tygodniach obserwujemy konsolidację, z którą nie może poradzić sobie ropa brent i ropa WTI.

Krótkoterminowo negatywny scenariusz dla wzrostu cen wynika z ograniczenia wydobycia przez OPEC+, które wynosiło 10 mln baryłek dziennie, ale od sierpnia ma zostać obniżone do 8 mln baryłek.

Popyt na benzynę do samochodów już rośnie, ale jest natomiast niski na paliwo dla samolotów, ze względu na nadal duże ograniczenia w ruchu pasażerskim.

Dopiero w kolejnych miesiącach dojdzie do dostosowania podaży do popyty, z minimalną przewagą nadpodaży.

- Na koniec roku cena ropy brent powinna wynosić 45-50 USD za baryłkę – komentuje ekspert XTB.

Cena benzyny na polskich stacjach paliw będzie w sierpniu zależeć przede wszystkim od tego co będzie się działo z kursem złotego wobec dolara. Można przewidywać, że za Pb95 zapłacimy 4,30-4,40 zł/l.