Uroczysta kolacja w dniu dzisiejszym rozpoczyna sympozjum Fed w Jackson Hole. Zarówno przemówienie Janet Yellen, jak i Mario Draghi’ego zaplanowane jest dopiero jutro, więc podczas czwartkowej sesji rynki będą pozostawały w fazie wyczekiwania na to wydarzenie. W sierpniu 2014 roku szef EBC wykorzystał swoją obecność w tym górskim resorcie do zakomunikowania rozpoczęcia programu skupu aktywów w strefie euro. Część uczestników rynku oczekuje, że na skutek obserwowanego ożywienia gospodarczego w gospodarce Eurolandu Draghi skorzysta z okazji i ogłosi chęć powolnego wychodzenia z ultra luźnej polityki pieniężnej. Zdaniem niektórych źródeł z powodu niskiej inflacji szef EBC może chcieć pozostać bardziej elastyczny i wstrzymać się z kluczowymi decyzjami do jesieni, by mieć więcej czasu by ocenić wpływ silnego euro na gospodarkę. Wydaje się, że rynki bardziej mogą być skupione na posiedzeniu Draghi’ego niż szefowej Fedu. Yellen z kolei mówiąc o stabilności finansowej z pewnością odniesie się do polityki monetarne i wpływu ostatnich dwóch podwyżek stóp procentowych na gospodarkę. Kluczowe będzie też to czy warunkiem koniecznym do dalszej stopniowej normalizacji polityki pieniężnej będzie wyższa inflacja. Dzisiaj z gospodarki amerykańskiej zostaną opublikowane kolejne dane dotyczące bezrobocia tygodniowego i sprzedaży domów na rynku wtórnym.
Funt pozostawał w dnu wczorajszym słabszy. Dzisiaj para GBP/USD w oczekiwaniu na dane odnośnie tempa wzrostu gospodarczego w drugim kwartale tego roku oscylowała wokół poziomu 1,2800. Zrewidowane dane były zgodne z oczekiwaniami – PKB wzrósł o 0,3% w ujęciu kwartalnym w porównaniu do 0,2% w poprzednim kwartale. W skali roku PKB wzrósł o 1,7% w skali roku wobec wzrostu o 2,0% w pierwszym kwartale. Jeszcze dzisiaj z Wielkiej Brytanii zostaną opublikowane dane o sprzedaży detalicznej wg CBI. Sentyment do funta pozostaje słabszy po publikacji drugiego odczytu PKB za II kwartał.
GBP/USD
Para GBP/USD utrzymuje się nieco powyżej geometrycznego wsparcia w postaci 38,2% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej kształtującej się od początku stycznia tego roku. Sentyment do funta pozostaje słaby a notowania tej pary utrzymują się poniżej istotnych średnich kroczących EMA w skali dziennej (50-, 100- i 200-okresowej). Zejście poniżej wspomnianego geometrycznego wsparcia zbiegającego się ze szczytem z 6.XII.2016 roku otworzy drogę do pogłębienia spadków poniżej poziomu 1,2700.
USD/JPY w dalszym ciągu broni obszaru wynikającego z 50% zniesienia całości fali wzrostowej z poziomu 98,53. Aktualnie notowania znalazły się ponownie powyżej 50- i 100-okresowej średniej EMA w skali godzinowej, co z technicznego punktu widzenia otwiera drogę do testowania wyższych poziomów cenowych i powrotu w rejon 200-okresowej średniej EMA na poziomie 109,52. Najbliższe wsparcie wyznaczają okolice 109,00.