WIG20 (2157; -1.2%) – Sesja rozpoczęła się od spadków. Po trzech godzinach indeks WIG20 osiągnął lokalne minimum na poziomie 2134pkt. Wybronione zostało wsparcie w postaci minimów z 29-go i 30-go grudnia w rejonie 2128-2138pkt. Po południu rozpoczęło się odbicie. O godzinie 14:15 pojawiły się znacznie lepsze dane z rynku pracy w USA. W grudniu zatrudnienie w sektorze prywatnym wzrosło aż o 325 tys. (oczekiwano 178 tys.). Na naszym rynku nie widać było mocniejszej reakcji, natomiast w górę ruszyły kontrakty na indeksy w USA. Pozostałe dane makro z USA (liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych - była trochę lepsza od oczekiwań oraz indeks ISM dla sektora usług - nieznacznie gorszy od konsensusu rynkowego) również nie miały znaczenia dla naszego rynku. Ostatecznie indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2157pkt. tracąc 1.2%.
Dwie ostatnie sesje na naszym rynku przyniosły zanegowanie wzrostów z początku tygodnia gdy doszło do przekroczenia ważnego oporu w rejonie 2174-2178pkt. Sytuacja na wykresie indeksu DAX nie wygląda tak źle jak na naszym rynku. Indeks DAX przełamał analogiczny opór i dotarł do szczytu z początku grudnia (dla indeksu WIG20 znajduje się on na poziomie 2307pkt.).
Początek tygodnia może przynieść odbicie. Jeśli stronie popytowej uda się ponownie przekroczyć opór w rejonie 2174pkt. to otworzy się droga na szczyt ze stycznia (2208pkt.)…
S&P500 (1278; -0.25%) – Dane z rynku pracy były lepsze od oczekiwań ale nie na tyle aby zostały wykorzystane do wzrostów. Stopa bezrobocia spadła z 8.7% do 8.5%, liczba miejsc pracy w sektorze pozarolniczym wzrosła o 200 tys. (oczekiwano 150 tys.) a w prywatnym o 212 tys. (oczekiwano 165 tys.). Skorygowano w dół dane za poprzedni miesiąc o 20 tys. miejsc pracy w dół. Początek sesji przyniósł spadki. Indeks S&P500 osiągnął dzienne minimum na poziomie 1273pkt. Po godzinie 16-tej rozpoczęło się odbicie. Bykom 2-krotnie nie udało się pokonać oporu w postaci czwartkowego zamknięcia na poziomie 1281pkt. Zamknięcie wypadło 3 punkty niżej. Dziś rano o godzinie 7:40 kontrakty na indeks były notowane po 1270pkt. (-0.35%).
Po silnym wzroście na początku tygodnia kolejne sesje przyniosły umiarkowaną korektę. Problemy strefy euro zostały w dużym stopniu zignorowane przez graczy z USA, gdyby nie one siła wzrostów powinna być większa. Krytyczne wsparcie w rejonie 1265-1269pkt. zostało obronione. Patrząc na układ fal z grudniowego minimum (1202pkt.) widoczna jest wzrostowa piątka (fala pierwsza do 1245pkt., fala trzecia do 1269pkt. i niedokończona fala piąta do 1285pkt.). Początek tygodnia może przynieść niewielkie wzrosty, wtedy pojawi się pełna wzrostowa piątka…
Aby zapoznać się z całością komentarza pobierz pliki.