🔥 Akcje wybrane przez AI w strategii Tytani technologiczni zyskały jak dotąd +7,1% w maju.
Przyłącz się, póki akcje są GORĄCE.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

S&P500 – koniec spadkowej korekty, uwaga na franka

Opublikowano 08.06.2013, 10:29
EUR/USD
-
EUR/CHF
-
USD/PLN
-
EUR/PLN
-
CHF/PLN
-
DNO
-
CA
-
GC
-
A
-
DU
-
RYM
-
FALF
-
WIG
-

USA (kontrakty S&P500) – najbliższe tygodnie powinny przynieść wzrosty na nowe tegoroczne maksimum. Target szacuję na rejon 1750pkt. W dalszej perspektywie oczekuję na mocniejszą niż dotychczasowe spadkową korektę…
Polska (WIG20) – spadkowa korekta uległa zakończeniu. Najbliższe sesje powinny przynieść dalsze wzrosty. Target dla indeksu WIG20 oceniam na 2550-2570pkt. Potem dłuższa kilkutygodniowa korekta. Po jej zakończeniu oczekuję ataku na tegoroczny szczyt…
EUR/USD – w krótkim terminie oczekuję na przesilenie (sygnał po trwałym przebiciu wsparcia w rejonie 1.3190 USD) i wejście w kolejną około 2-miesięczną falę spadków. Target szacuję na 1.24 USD…
USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN – W perspektywie najbliższych tygodni złoty powinien się osłabiać. Targety dla poszczególnych par walutowych są następujące: USD/PLN (3.40 PLN), EUR/PLN (4.40 PLN) i frank (3.70 PLN). W dalszej kilkumiesięcznej perspektywie oczekuję na falę umocnienia złotego.…
Ropa – w krótkim terminie możliwa lokalna korekta. Wsparcie znajduje się w rejonie 93.40-94.00 USD. Potem możliwe dalsze wzrosty i atak na opór w rejonie 97-98 USD …
Złoto – w krótkim terminie możliwe odbicie, utrzymanie się w kilkusesyjnej konsolidacji a potem wybicie w górę. To może doprowadzić do powrotu na majowy szczyt…

Rynek akcji w USA
Ostatni tydzień przyniósł przesilenie. Do czwartku kurs kontraktów na indeks S&P500 spadał. Osiągnięte zostało kilkutygodniowe minimum na poziomie 1597pkt. Pod koniec sesji rozpoczęło się mocne odbicie. Dotarło ono do poziomu 1624pkt.
W piątek przez kilkanaście godzin trwała płytka korekta. O godzinie 14:30 pojawiły się bardzo ważne dane z rynku pracy w USA. Były one w zasadzie zgodne z oczekiwaniami, nieco gorsza była stopa bezrobocia która wyniosła 7.6% (oczekiwano 7.5%). W maju w sektorze pozarolniczym przybyło 175tys. miejsc pracy (oczekiwano 170 tys.), zaś w sektorze prywatnym przybyło 178tys. (prognoza 180 tys.). Skorygowane zostały w dół dane za poprzedni okres odpowiednio ze 165 do 149 tys. oraz ze 176 do 157 tys. Po danych rynek ruszył w górę. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 1643.5pkt. Zamknięcie po 1640pkt.
Z majowego szczytu widoczna jest spadkowa korekta w postaci trójki (a-b-c). Pierwsza fala spadków (a) z dnem na poziomie 1633pkt. miała zasięg 53 punktów, po niej doszło do odbicia (fala b). Z poziomu 1672.5 pkt. pojawiła się fala c. Jej dno wypadło na poziomie 1597pkt. Krytyczne dla kilkutygodniowej korekty wsparcie w rejonie 1590pkt. zostało zdecydowanie obronione. Co widać po silnym odbiciu z czwartkowego dna.
Odbicie przyjęło na razie postać wzrostowej trójki. Na początku tygodnia oczekuję na korektę w ramach fali czwartej a po niej powinniśmy zobaczyć szczyt i wzrostową piątkę. W dalszej perspektywie oczekuję na korektę i jeszcze dwie wzrostowe piątki. Target szacuję na 1750pkt. Spadki z majowego szczytu są w mojej ocenie korekcyjną falą 8. Obecnie powinniśmy się znajdować w początkowej fazie fali 9-tej (wykres 1).
Po zakończeniu fali 9-tej rynek będzie gotowy do mocniejszej i dłuższej przeceny. Będzie to fala czwarta (oznaczona w prostokącie). Taka korekta mogłaby potrwać wiele tygodni. Po jej zakończeniu do jesieni rynek może dalej rosnąć. Wtedy z listopadowego dna (1340pkt.) zobaczymy dużą 5-falową strukturę.
Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym
Rynek akcji w Polsce
W poniedziałek indeks WIG osiągnął dno kilkusesyjnej korekty na poziomie 47 085pkt. Potem doszło do wzrostów. Na środowej sesji osiągnięty został szczyt na poziomie 47 881pkt. Próba przełamania majowego szczytu (47 841pkt.) się nie powiodła i w czwartek doszło do cofnięcia. Piątkowa sesja przyniosła wzrosty na nowe kilkutygodniowe maksimum na poziomie 48 431pkt. (wykres 2).
Wykres 2. Indeks WIG w układzie dziennym

Z tegorocznego dna widoczna jest już wzrostowa piątka. Ponieważ fala 3-cia jest krótsza od 1-szej (jej długość wyniosła 2673pkt.), wiec dostajemy ograniczenie na zasięg fali 5-tej. Nie powinna ona przekroczyć poziomu 49 758pkt. W przeciwnym wypadku zasięg całej wzrostowej piątki będzie znacznie większy, gdyż fala trzecia będzie wydłużona. Przejdźmy do długiej perspektywy. Z ubiegłorocznego dna pojawiła się duża wzrostowa 5-tka. Trwała ona pół roku. Potem przez 4 miesiące rynek znajdował się w silnej korekcie. Przyjęła ona postać spadkowej trójki (A-B-C). Obecnie powinniśmy się znajdować w kolejnej wielomiesięcznej fali wzrostów, której celem jest przebicie szczytów z 2011 roku (wykres 2).
Indeks WIG20 zachowywał się podobnie, lecz był słabszy. W środę dzienne maksimum wypadło na poziomie 2473pkt. Do majowego szczytu (2489pkt.) brakowało jeszcze 16 punktów. W czwartek doszło do spadku do poziomu 2445pkt. W piątek rynek rósł przez cała sesję. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 2506pkt. Zamknięcie (fixing zaniżony o kilkanaście punktów) nastąpiło na poziomie 2489pkt. (wykres 3).
Wykres 3. Indeks WIG20 w układzie dziennym

Na piątkowej sesji pojawił się sygnał zakończenia wielosesyjnej dosyć płytkiej korekty. Indeks wkroczył w falę piątą. Z czwartkowego dna (2445pkt.) widoczna jest wzrostowa trójka. Początek tygodnia może przynieść korekcyjną falę czwartą. Po niej oczekuję na kolejną falę wzrostów. Celem fali piątej jest osiągnięcie oporu w rejonie 2550-2580pkt. Próba przełamania tegorocznego szczytu (2634pkt.) może się nie udać i w efekcie dojdzie do kilkutygodniowej fali spadków. Po jej zakończeniu spodziewam się kolejnej silnej fali wzrostów i przebicia szczytu z początku stycznia. W dalszej perspektywie oczekuję na powrót w rejon 2900-3000pkt.

Sektor bankowy i KGHM
Ciekawie wygląda sytuacja na wykresie indeksu sektora bankowego (WIG-Banki). Jest on bardzo silny. Z majowego dna widoczna jest wzrostowa 7-falowa struktura co oznacza, że w ciągu najbliższych sesji powinniśmy zobaczyć 9-falową strukturę. Dopiero wtedy rozpocznie się korekta.
Indeks sektora bankowego przekroczył już styczniowe maksimum. Najbliższe dni przyniosą dalsze wzrosty, tak aby potem w trakcie korekty nie było problemu z obroną wsparcia w postaci styczniowego szczytu. Po zakończeniu korekty należy dalszych wzrostów i przekroczenia szczytu z 2011 roku (wykres 4).
Na drugim biegunie znajduje się KGHM. W piątek kurs spółki wzrósł do 153.25 PLN, zamknięcie po 152 PLN. Od połowy kwietnia kształtuje się formacja podwójnego dna. Przebicie oporu w rejonie 151 PLN wygenerowało sygnał do wzrostów o zasięgu do 164 PLN i wyżej.
Wykres 4. Indeks WIGBanki w układzie dziennym

Patrząc na wykres w jeszcze dłuższej perspektywie. Z dna z końca 2011 roku widoczna jest na razie tylko wzrostowa trójka, ze szczytem na poziomie 194.80 PLN. W perspektywie kilku miesięcy oczekuję, że pojawi się wzrostowa piątka z nowym historycznym szczytem.

Eurodolar (EUR/USD)
Do czwartku kurs euro silnie wzrósł. Dużym impulsem była czwartkowa konferencja prasowa prezesa EBC. W jej trakcie padło stwierdzenie, że była rozważana ujemna stopa depozytowa, lecz w obecnej sytuacji nie ma potrzeby jej wprowadzenia. To doprowadziło do przebicia oporu w rejonie 1.3107-1.3113 USD. Wzrosty miały spory zasięg, dzienne maksimum wypadło na poziomie 1.3307 USD. Pod koniec dnia doszło do realizacji zysków. W piątek przez kilkanaście godzin trwała konsolidacja (1.3224-1.3270 USD) w oczekiwaniu na dane z rynku pracy w USA. Po godzinie 14:30 doszło do spadków. Dzienne dno wypadło na poziomie 1.3192 USD. Po kilkudziesięciu minutach doszło do odbicia do 1.3242 USD. Zamknięcie wypadło na poziomie 1.3218 USD (wykres 5).
Wykres 5. Eurodolar w perspektywie ostatnich kilkunastu miesięcy

Prognoza sprzed tygodnia bardzo dobrze się sprawdziła. Szczyt z maja (1.3241 USD) został przekroczony. Bardzo ważne wsparcie znajduje się w rejonie 1.3190 USD. Podaż nie była go w stanie rozbić. Ponadto z czwartkowego szczytu pojawiła się na razie tylko spadkowa trójka. Nie ma więc na razie sygnałów przesilenia.
Początek tygodnia może przynieść odbicie. Być może dojdzie do próby zaatakowania czwartkowego szczytu. Optymizm na rynku jest duży, lecz niedługo mogą się pojawić złe informacje ze strefy euro.
Spadki z tegorocznego szczytu trwały 2 miesiące, po nich zobaczyliśmy kilkutygodniową korektę w ramach fali B. Najbliższy tydzień powinien przynieść sygnały zakończenia tej korekty. W dalszej perspektywie oczekuję na kolejną około 2-miesięczną falę C. Jej target wstępnie szacuję na okolice 1.24 USD (wykres 5).
W mojej ocenie spadki z tegorocznego szczytu korygują półroczny trend wzrostowy (1.2041-1.3709 USD). W związku z tym nie powinno dojść do ustanowienia nowego kilkuletniego dna. Spadki powinny przyjąć postać dużej trójki A-B-C. Będzie mieć to poważne konsekwencje dla złotego, który powinien osłabić się tylko w średnim terminie (1-2 miesiące), zaś w dłuższym (pół roku) możliwa jest jego ponowna aprecjacja.

Słaby złoty (USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN)
Do środy kurs dolara spadał. Rano osiągnięte zostało lokalne minimum na poziomie 3.2280 PLN, potem rozpoczęły się wzrosty. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 3.2780 PLN. W czwartek pomimo silnego wzrostu na eurodolarze (osłabienie dolara), złoty tracił. Kurs dolara wzrósł do pułapu 3.2883 PLN. Po południu doszło do spadków.
W piątek po godzinie 15-tej kurs dolara silnie spadł. Doszło do interwencji w celu umocnienia złotego. Kurs dolara spadł do poziomu 3.1954 PLN (kurs euro zniżkował do 4.2211 PLN i franka do 3.4121 PLN). O godzinie 19-tej dolar był notowany po 3.2018 PLN.
W przyszłym tygodniu spodziewam się przesilenia na EUR/USD co powinno doprowadzić do wejścia w kolejną falę spadków. To w perspektywie kolejnych tygodni doprowadzi do osłabienia złotego. Target można oceniać na 3.40 PLN.
W jeszcze dłuższej perspektywie (kilka miesięcy) oczekuję na przesilenie w postaci zakończenia spadków cen polskich obligacji i wejścia eurodolara w kolejną półroczną falę wzrostów. Te dwa czynniki mogą ponownie wzmocnić złotego (wykres 6).
Przejdźmy do kolejnej pary ze złotym na którym jest największa płynność. Początek tygodnia na wykresie EUR/PLN przyniósł korekcyjne spadki. We wtorek osiągnięte zostało dno na poziomie 4.22 PLN, potem rozpoczęła się kolejna fala wzrostów. W czwartek szczyt wypadł aż na poziomie 4.3242 PLN. Po południu doszło do realizacji zysków. Szczyt z maja (4.2937 PLN) został przekroczony o 3 grosze i stanowił ważne wsparcie.
W porannym biuletynie z piątku spodziewałem się spadków. Ze wsparciem w rejonie 4.22 PLN. Piątkowa interwencja bardzo ładnie wpisała się w ten scenariusz. Przełamanie wsparcia w postaci majowego szczytu (4.2937 PLN) generowało sygnał do powrotu w okolice 4.22 PLN. Dzienne minimum wypadło na poziomie 4.2211 PLN, o godzinie 19-tej euro było notowane po 4.2337 PLN.
Najbliższe dni mogą przynieść wzrosty. Opór znajduje się w rejonie 4.2937-4.3242 PLN. Po przełamaniu tego oporu czekają nas dalsze wzrosty. Sytuacja w średnim terminie jest niekorzystna.
Wykres 6. Kurs dolara w relacji do złotego w perspektywie średnioterminowej

Po przełamaniu długoterminowego oporu w rejonie 4.21 PLN otworzyła się droga do wzrostów w rejon 4.40 PLN (wykres 7). W dłuższej perspektywie (kilka miesięcy) możliwe przesilenie i ruch na południe.
Wykres 7. Kurs euro w relacji do złotego

Sytuacja na wykresie CHF/PLN jest podobna aczkolwiek na razie próba trwałego przełamania górnego ograniczenia blisko rocznej konsolidacji (3.5103 PLN) się nie udała. W piątek osiągnięty został szczyt na poziomie 3.5157 PLN, o godzinie 19-tej frank był notowany po 3.4234 PLN.
Tutaj dodatkowym istotnym czynnikiem jest kurs EUR/CHF. W perspektywie kilku tygodni kurs EUR/CHF może spaść do wsparcia w rejonie kwietniowego dna (1.2140 CHF). Piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 1.2372 CHF, co oznacza spadek o 1.9%. O tyle silniej zachowywać się będzie kurs CHF/PLN w relacji do EUR/PLN.
Z majowego dna na poziomie 3.2978 PLN do piątkowego szczytu (3.5157 PLN) pojawiła się klasyczna wzrostowa 5-falowa struktura o zasięgu 22 groszy. W piątek pojawiła się silna korekta (interwencja banku centralnego), zeszła do poziomu 3.4121 PLN (wykres 8).
Wykres 8. Kurs franka w relacji do złotego

W perspektywie najbliższych tygodni oczekuję na kolejną falę wzrostów. Może ona sięgnąć pułapu 3.68-3.71 PLN. Tu znajduje się silna bariera. Jest szansa, że powstrzyma ona wzrosty i dojdzie do kilkumiesięcznej fali spadków.

Ropa
W ubiegłym tygodniu kurs ropy rósł. W piątek osiągnięte zostało maksimum na poziomie 96.37 USD, zamknięcie nieznacznie niżej po 96.20 USD (wykres 9).
Wykres 9. Kurs kontraktów na ropę w perspektywie długoterminowej

Z czerwcowego dna pojawiła się wzrostowa trójka. Początek tygodnia może przynieść korekcyjne spadki w ramach fali czwartej. Wsparcie w rejonie 93.40-94.00 USD powinno zostać obronione. W dalszej perspektywie możliwy powrót na silny opór w rejonie 97-98 USD. Po korekcie oczekuję na kolejną falę wzrostów. Po rozbiciu tego ważnego oporu pojawi się średnioterminowy sygnał kupna. Target wzrostów można szacować na okolice 110 dolarów za baryłkę.
Złoto
Po kilku sesjach konsolidacji w czwartek doszło do nieudanej próby przełamania oporu w rejonie 1421 USD. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 1423 USD, zamknięcie niskie po 1412.75 USD. W piątek przecena była kontynuowana. Dzienne minimum wypadło na poziomie 1377.35 USD. Zamknięcie po 1382.35 USD. W perspektywie średnioterminowej sytuacja jest dosyć niejednoznaczna (wykres 10).
Wykres 10. Kurs kontraktów na złoto w perspektywie długoterminowej

W krótkim terminie na początku tygodnia możliwe odbicie. Wtedy ceny złota utrzymają się w kilkusesyjnej konsolidacji. W dalszej perspektywie najprawdopodobniej dojdzie do wzrostów. To może skutkować ruchem w górę w rejon majowego szczytu. Taki rozwój sytuacji może doprowadzić do zakończenia kilkutygodniowego odbicia (fali 4-tej) z tegorocznego dna na poziomie 1322 USD. W dalszej perspektywie możliwy ruch w dół na nowe długoterminowe dno. Byłaby to fala 5-ta, która ma szansę zakończyć trend spadkowy z jesiennego szczytu.

Sławomir Dębowski

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.