- W trakcie poniedziałkowej sesji najlepiej radzą sobie jak na razie waluty ryzykowne: AUD i NZD zyskują do USD ponad 0,5%
- Po stronie spadkowej znalazły się jedynie bezpieczne przystanie: osuwa się kurs franka szwajcarskiego i japońskiego jena
- W tym tygodniu uwaga rynków skupia się na decyzjach aż trzech banków centralnych oraz raporcie z amerykańskiego rynku pracy
Kurs dolara testował najwyższe poziomy od 2020 roku
Kurs euro wynosi 1,1161 dolarów, co oznacza wzrost o 0,16%, po spadku do 1,1119 w piątek, najniższego poziomu od czerwca 2020 r. Kurs aussie wynosił 0,701, rosnąc o 0,35%, po tym jak w piątek osiągnął najniższy poziom od lipca 2020 roku.
Greenback zaliczył swój najlepszy tydzień od siedmiu miesięcy, wspierany przez inwestorów szukających bezpieczeństwa pośród wyprzedaży bardziej ryzykownych aktywów i przez analityków podnoszących prognozy dla podwyżek stóp procentowych w USA.
Główny indeks MSCI dla 50 krajów świata zmierza ku najgorszemu miesiącowi od początku pandemii, chociaż rynki azjatyckie odzyskały nieco opanowania w poniedziałek.
Wyceny rynkowe sugerują obecnie ponad 90 proc. szans na co najmniej cztery podwyżki stóp Fed do końca roku i 67 proc. szans na co najmniej pięć.
– USD „uśmiechnął się” ponownie, czerpiąc z kombinacji ponownej wyceny stóp i znacznie słabszego sentymentu do ryzyka” – ocenili analitycy Barclays (LON:BARC).
Patrząc w przyszłość, stwierdzili, że potencjał do dalszego wzrostu wartości kursu dolara w oparciu o oczekiwania na podwyżki stóp jest ograniczony, ponieważ zeszłotygodniowe ruchy oznaczają, że “agresywny cykl normalizacji” jest obecnie wyceniony, chociaż słabe i zmienne akcje mogą popchnąć go wyżej.
Jen znajduje się na poziomie 115,47 za dolara, w środku swojego ostatniego przedziału, pod wpływem rosnących oczekiwań co do stóp procentowych w USA przy niewielkich perspektywach podwyżek lokalnych, ale wspierany przez pewien popyt na jena jako bezpieczną przystań.
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 168)
Kursy walut czekają aż na trzy posiedzenia banków centralnych
Podczas gdy dane o wynagrodzeniach w USA zostaną opublikowane w piątek, uwaga w tym tygodniu przesuwa się nieco poza Fed na inne banki centralne. W nadchodzących dniach odbędą się kluczowe posiedzenia australijskiego, brytyjskiego i europejskiego banku centralnego, co może przyczynić się do ponownej zmienności nastrojów wśród inwestorów w tym tygodniu.
Inwestorzy z Australii czekają na wtorkowe posiedzenie banku centralnego, przy rosnących oczekiwaniach, że ogłosi on zakończenie programu luzowania ilościowego. Następnie w środę odbędzie się przemówienie prezesa RBA, a w piątek oświadczenie w sprawie polityki monetarnej.
– Tydzień ten w znacznym stopniu określi psychologię rynku na najbliższe kilka miesięcy. To, że QE zostanie zakończone nie będzie niespodzianką, więc prawdziwą uwagę skupimy na zmieniającym się poglądzie gospodarczym RBA i jego implikacjach dla (benchmarkowej) stopy pieniężnej – oceniają analitycy Westpac.
Bank Anglii również przeprowadzi swoje posiedzenie w czwartek, a analitycy przewidują drugą podwyżkę stóp w mniej niż dwa miesiące, jako że BoE odwraca się od pandemicznych bodźców, po tym jak inflacja skoczyła do najwyższego poziomu od prawie 30 lat.
W czwartek odbędzie się również posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Choć nie oczekuje się zmian w polityce, analitycy zaczynają ostrzegać, że zbliżające się podwyżki stóp procentowych przez Fed skurczą okno działania EBC.