RNBZ osłabia nowozelandzkiego dolara

Opublikowano 25.09.2014, 10:23

Mniej intensywny kalendarz w porównaniu do ubiegłego tygodnia nie przeszkadza inwestorom na rynku walutowym. Wydarzeniem dzisiejszego poranka jest ogromna wyprzedaż dolara nowozelandzkiego, który traci po opublikowanym dziś w nocy przez RNBZ artykule. Niewiele lepiej ma się euro, które w relacji do dolara właśnie pokonało dołki z 2013 roku. Dziś w kalendarzu ciekawie wygląda wystąpienie szefa Banku Anglii.

Do bardzo niekonwencjonalnej metody uciekł się dziś bank centralny Nowej Zelandii, publikując na swojej stronie długi artykuł, w którym uzasadnia, dlaczego kurs NZD powinien być znacząco słabszy. Tekst zaczyna się od stwierdzenia, że Bank pozytywnie ocenia ostatnie ruchy dolara nowozelandzkiego, ale jego zdaniem kurs będzie musiał jeszcze znacząco się osłabić, aby dostosować się do sytuacji fundamentalnej i nawet jego obecny poziom jest nie do utrzymania. Narodowy Bank Nowej Zelandii wskazuje, iż z powodu spadku cen surowców eksportowanych przez Nową Zelandię, oraz z powodu dostosowania monetarnego w USA, kurs NZD musi słabnąć. Wykres zamieszczony w artykule sugeruje, że NZD jest przewartościowany o ok. 25%, a ostatnie spadki cen mleka mogą oznaczać dla farmerów spadek dochodów rzędu 2,2% tamtejszego PKB. Efektem tej publikacji jest oczywiście bardzo mocna wyprzedaż dolara nowozelandzkiego, a w ślad za nim – australijskiego dolara.

Kalendarz odczytów makroekonomicznych wygląda dzisiaj raczej skromnie, niemniej jednak nie brakuje w nim ważnych figur z perspektywy amerykańskiej waluty. Najciekawiej prezentują się zamówienia na dobra trwałego użytku na rynku w USA. W zeszłym miesiącu mogliśmy zaobserwować wzrost zamówień o blisko 22,5%, co było spowodowane w głównej mierze zamówieniami dla Boeinga. Jeżeli okaże się, że spadek zamówień w poprzednim miesiącu będzie bliski konsensusowi, który wynosi -18% m/m, to nie powinno to w znaczący sposób wpłynąć na amerykańskiego dolara. Wydarzeniem dnia może być wystąpienie prezesa Banku Anglii (14:40). Co prawda ma ono mieć charakter okolicznościowy, niemniej jednak Carney w przeszłości potrafił istotnie wpływać na kurs funta, który cały czas w pełni nie odrobił strat sprzed referendum.

O poranku osłabia się polski złoty, w szczególności do amerykańskiego dolara, co spowodowane jest coraz niższym kursem pary EURUSD. Dzisiejszy kalendarz nie zawiera żadnych istotnych odczytów makroekonomicznych z polskiego rynku, z tego powodu ruchy na dzisiejszej walucie spowodowane będą w głównej mierze ruchami na głównych parach walutowych. O godzinie 9:05 za dolara płaciliśmy 3,2776zł, za euro 4,1768zł, za franka 3,4570zł, a za funta 5,3418zł.

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.