Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Rentowność obligacji wyższa od stopy dywidendy

Opublikowano 18.01.2022, 09:24
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Sporo napisaliśmy już na temat najwyższej od prawie ośmiu lat (i ciągle rosnącej) rentowności rodzimych obligacji stałokuponowych. Pojawia się naturalne pytanie: czy ów miernik atrakcyjności papierów dłużnych można bezpośrednio porównać z atrakcyjnością akcji na GPW?

Naturalne w takim porównaniu wydaje się wzięcie pod uwagę stopy dywidendy w przypadku rynku akcji.

Podczas gdy rentowność benchmarkowych obligacji z terminem wykupu za 10 lat przekroczyła ostatnio próg 4%, to oczekiwana (na kolejne 12 miesięcy) ważona stopa dywidendy z polskich akcji wynosi obecnie jakieś 2,5-3,0% w zależności od źródła danych (bliżej tej dolnej wartości plasują ją dane MSCI, bliżej górnej - pokazane na wykresie dane Bloomberga).

Rentowność obligacji wyższa od stopy dywidendy

W oczy rzuca się fakt, że rentowność obligacji dzięki rekordowej przecenie zawędrowała (po raz pierwszy od czterech lat) sporo powyżej stopy dywidendy, co jest argumentem na korzyść inwestycji w papiery dłużne (rok temu było odwrotnie).

Co nie oznacza, że akcje są w tym porównaniu na straconej pozycji, bo brakuje tu jeszcze jednego elementu - o ile odsetki od omawianych tu obligacji stałokuponowych są jak sama nazwa wskazuje na stałym poziomie, to dywidendy spółek giełdowych teoretycznie powinny rosnąć na dłuższą metę. Z danych Bloomberga wynika, że w tym roku powinny urosnąć o jakieś ... 40% (co akurat jest już uwzględnione w oczekiwanej stopie dywidendy), w przyszłym roku o prawie 17%, a w 2024 o 6%. 

Teoretycznie więc na powyższym wykresie powinniśmy umieścić stopę dywidendy powiększoną o oczekiwany długoterminowy wzrost dywidend. Wtedy mogłoby się okazać, że akcje ciągle wypadałyby nieźle w porównaniu z długiem skarbowym. Sęk w tym, że w przypadku polskiego rynku akcji jako całości zmiany poziomu dywidend bywały dość chaotyczne. Przykładowo sektor bankowy, który niegdyś generował ogromne wypłaty z zysków dzięki niebotycznym marżom, potem niemal zupełnie przestał wypłacać dywidendy, by teraz znów zacząć okazalej dzielić się zyskami (stąd m.in. wynika prognozowany gwałtowny skok dywidend na całym rynku w tym roku i zarazem tłumaczy to dlaczego w zeszłym roku oczekiwana stopa dywidendy na powyższym wykresie rosła mimo wzrostu cen akcji).

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Z tych względów musimy się zadowolić powyższym wykresem, pamiętając wszakże, że przedstawia on tylko część całościowego obrazu relacji między atrakcyjnością akcji i obligacji.

Reasumując, obligacje skarbowe przez ostatnie kilkanaście miesięcy niewątpliwie mocno zyskały na atrakcyjności w porównaniu z akcjami na GPW, choć gdyby spółkom giełdowym udało się utrzymać stabilny wzrost dywidend w przyszłości (co historycznie bywało mocno problematyczne), to akcje nie muszą być "przekreślone" w tym porównaniu.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.