Pierwsza w tym tygodniu sesja za oceanem przyniosła spadki głównych indeksów. Przyczyną tych spadków jest z jednej strony publikacja przez spółki z sektora użyteczności publicznej i deweloperów wyników finansowych za I kwartał 2020 roku. Dla przykładu kurs United Airlines spadł o 4,5% po podaniu informacji o spodziewanym spadku przychodów w I kwartale o ok. 17,4% r/r. Natomiast z drugiej strony potężna przecena majowych kontraktów na dostawę ropy WTI spowodowały prawie 4% przeceny akcji spółek wydobywających ten surowiec m.in. Exxon Mobil (NYSE:XOM) oraz Chevron. Globalny spadek popytu na ropę wywołany lockdownem największych gospodarek przy niezmienionym poziomie wydobycia (w szczególności przez producentów z Texasu) doprowadziły do spadku notowań kontraktów, które wygasają w maju na ropę WTI do poziomu -37,63 USD za baryłkę. Oznacza to, że wyczerpująca się ilość wolnego miejsca w magazynach na składowanie ropy zmusza producentów do uiszczenia zapłaty, aby odbiorcy chcieli wziąć ten surowiec. Natomiast ograniczenia związane ze specyfikacją kontraktów na ropę WTI nie dotyczą ropy typu Brent, która mimo, że traciła wczoraj ok. 7% to jej notowania nadal są powyżej 26 USD za baryłkę. Solidne spadki zanotowały również indeksy azjatyckie. Wczoraj chiński bank centralny obniżył stopy procentowe (1-roczną o 20 pb, a 5-letnią o 10 pb), a dodatkowo ministerstwo finansów zapowiedziało wartą 1 bln Juanów emisję obligacji, której wpływy będą przeznaczone na wsparcie wzrostu PKB.