Początek nowego tygodnia upływa pod znakiem osłabienia wspólnej waluty względem dolara. Czy to początek większej korekty na EURUSD?
Kurs najważniejszej pary walutowej dotarł do kluczowych oporów usytuowanych w rejonie 1,1450-1,1535. Na tym pułapie usytuowane są maksima z lutego bieżącego roku. Na wskaźnikach impetu na danych dziennych zbudowały się negatywne dywergencje, a struktura spadkowa na indeksie dolarowym wydaje się być wypełniona. Tym samym pojawiła się szansa na odwrócenie trendu na tym rynku. Pierwsze lokalne wsparcia dla takiego scenariusza znajdują się na 1,1335 oraz 1,1255 (patrz wykres powyżej). Przebicie tych ograniczeń otworzyłoby drogę do przeceny wspólnej waluty względem dolara co najmniej w okolice 1,1105, gdzie usytuowane jest 38% zniesienie sekwencji wzrostowej zainicjowanej przed miesiącem oraz gdzie przebiega aktualnie wewnętrzna linia średnioterminowego trendu bocznego.
Początek nowego tygodnia na rynku USDCAD upływa pod znakiem formowania lokalnego trendu bocznego. Kurs po odbiciu od wsparć usytuowanych w rejonie 1,1935 (podwójne dno) ruszył na północ, ale zatrzymał się na linii trendu spadkowego poprowadzonej po maksimach z drugiej połowy kwietnia oraz pierwszej połowy bieżącego miesiąca. Dopiero przebicie tych ograniczeń otworzyłoby drogę do skorygowania całej sekwencji spadkowej ukształtowanej na analizowanym rynku począwszy od końcówki marca. W przypadku realizacji takiego scenariusza potencjalnych oporów szukałbym przynajmniej w okolicach 1,2260, gdzie znajduje się 38% zniesienie wspomnianej wcześniej zniżki (patrz wykres powyżej). Czekamy zatem na test 1,2060.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.