Świetne wstępne odczyty PMI dla Niemiec, a następnie publikacje dobrych danych z USA przyczyniły się do kolejnego lokalnego umocnienia europejskiej waluty względem dolara. Zgoła odmiennie przedstawia się sytuacja na wykresie popularnego kabla.
Indeksy PMI dla Niemiec nie dość, że były wyższe od prognoz, to jeszcze przekroczyły znacząco oczekiwania analityków. Zgoła odmiennie zaprezentowały się analogiczne dane dla Francji. PMI dla całej strefy euro przewyższyło zarówno poprzednie odczyty, jak również oczekiwania.
Po południu z kolei mieliśmy rekordowo dobre dane zza Oceanu: liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była najniższa od stycznia 2008, a indeks PMI dla przemysłu Stanów Zjednoczonych znalazł się na poziomie najwyższym od marca 2011.
EUR/USD
Dobre dane sprzyjają wspólnej walucie, chociaż kurs najważniejszej pary walutowej nadal porusza się w ramach coraz węższej konsolidacji. Dobre dane oraz umiejscowienie omawianej formacji w trendzie niewątpliwie faworyzują stronę popytową w najbliższych dniach.
Kluczowe ograniczenia dla prowzrostowego scenariusza znajdują się obecnie pomiędzy 1,3390 a 1,3404. Zanegowaniem takiego wariantu byłby dla mnie spadek kursu eurodolara poniżej 1,3245. Geneza tego poziomu została przedstawiona na wykresie powyżej oraz w ostatnich raportach popołudniowych.
GBP/USD
Zgoła odmiennie zachowuje się kurs GBP/USD, który wyłamał się dołem z trwającej kilkadziesiąt godzin wąskiej konsolidacji. Tym samym droga do dalszego osłabienia wyspiarskiej waluty względem dolara została otwarta. Kolejne, bardzo istotne wsparcia znajdują się w rejonie 1,5692 (patrz wykres powyżej).
Jeśli popyt nie zdoła zatrzymać wyprzedaży funta na tym poziomie, wówczas możemy oczekiwać jeszcze większej przeceny. Modelowe zasięgi w takim wariancie znajdują się dopiero w okolicach 1,5266 (minima z czerwca ubiegłego roku), co oznacza, że potencjał do spadków dla takiego scenariusza opiewa na ponad 4 figury.
EUR/CHF
Szansę na zakończenie kilkudniowej korekty pojawiły się na EUR/CHF. Kurs analizowanej pary wyraźnie odbił się od 50% zniesienia wzrostowej fali ukształtowanej w pierwszych 3 tygodniach stycznia br. (1,2327 – patrz wykres powyżej).
Tym samym popyt po raz kolejny ma okazję ku temu, żeby zaatakować ważne opory usytuowane na 1,2475, których nie udało się przebić na trwale przed tygodniem.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.