W oczekiwaniu na decyzję ws. Grecji, która może (ale nie musi) zapaść na dzisiejszym spotkaniu ministrów finansów strefy euro, rynki walutowe wykazują się względnym optymizmem.
USD.BKT
Kurs koszyka dolarowego po wybiciu dołem z formacji klina kończącego, w ostatnich godzinach buduje lokalną konsolidację w rejonie wczorajszych minimów (80,77). Wygląda na to, że obecnie korygujemy spadki zapoczątkowane w ostatni piątek, ale zasięg tego ruchu nie powinien moim zdaniem przekroczyć oporów usytuowanych na 81,18.
W szerszej perspektywie znajdujemy się moim zdaniem w pierwszej fazie nowej fali spadkowej na tym instrumencie. Kolejnych istotnych wsparć należy upatrywać w ograniczeniach przebiegających na 80,46, gdzie średnioterminowa linia trendu zbiega się z 38% zniesieniem wzrostów zapoczątkowanych 17 października.
EUR.USD
Na wykresie eurodolara na przestrzeni ostatnich godzin utworzyła się konsolidacja w postaci kanału wzrostowego, a kurs oscyluje w górnym rejonie tej formacji. Tym samym pojawiły się szanse na lokalną korektę ostatniej zwyżki z maksymalnym zasięgiem usytuowanym na 1,2745. Dopóki kurs nie spadnie poniżej tego ograniczenia wciąż wariantem preferowanym pozostanie wariant prowzrostowy. Kolejnym celem dla popytu w takim scenariuszu powinny być opory rozciągające się pomiędzy 1,2900 – 1,2955.
EUR.JPY
Wyjątkowo słaby pozostaje japoński jen. Kurs EURJPY dotarł dzisiaj w okolice średnioterminowych oporów, które znajdują się na 104,95 (61% zniesienie spadków zainicjowanych w marcu br.). W tym momencie szanse wykształcenia lokalnej korekty zdecydowanie wzrosły, ale dopóki kurs nie spadnie poniżej górnego ograniczenia średnioterminowego trójkąta rozszerzającego się (102,80), nadal przewagę powinna utrzymywać strona popytowa. Potencjał prowzrostowy tej pary pozostaje duży, kolejne ważne opory znajdują się w okolicach wspomnianych ekstremów z marca, tj. 110,80.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.