Na rynku pojawiła się oczekiwana poprawa nastrojów, ale waluty europejskie zyskały niewiele względem dolara, co nie powinno jednak dziwić, biorąc pod uwagę utrzymujące się wysokie rentowności hiszpańskich obligacji 10-letnich.
USD Basket (USD/BKT)
Na wykresie koszyka dolarowego (odzwierciedlającego siłę amerykańskiej waluty) w ostatnich godzinach ukształtowała się formacja korekcyjnego klina, która zwiększa prawdopodobieństwo wzrostów na tym rynku w najbliższym czasie. W tej chwili górnym ograniczeniem tej konsolidacji jest poziom 83,33, a jego pokonanie otworzyłoby drogę do umocnienia dolara przynajmniej w okolice 83,58.
Poziom obrony do gry na długo stanowi dolne ograniczenie wspomnianej formacji, które aktualnie przebiega na poziomie 83,13.
EURUSD
Już pierwsze opory umiejscowione na 1,2311 zdołały zatrzymać wzrostową korektę na eurodolarze. O osiągnięciu docelowych oporów rozciągających się pomiędzy 1,2345 a 1,2363 na chwilę obecną nie może być mowy. Inwestorzy wciąż boją się o kondycję hiszpańskiej gospodarki. Dziś w sprawie dofinansowania hiszpańskich banków spotykają się ministrowie finansów Eurolandu. Moim zdaniem najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na chwilę obecną jest trend boczny o zakresie 1,2255 – 1,2315. Geneza wszystkich wymienionych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
USDJPY
Zgodnie z oczekiwaniami (patrz raport poranny) dolar tracił podczas godzin dopołudniowych względem japońskiego jena. Nie udało się jednak podaży sforsować kluczowych wsparć usytuowanych na poziomie 79,50. Tym samym najbardziej prawdopodobnym wariantem jest dalsze budowanie trendu horyzontalnego z ograniczeniami znajdującymi się na 79,50 oraz 79,75. Dopiero sforsowanie któregoś z wymienionych poziomów otworzyłoby drogę do bardziej zdecydowanych zmian na wykresie analizowanej pary.
NZDUSD
Kluczowe opory oraz negatywne dywergencje dość wyraźnie sygnalizowały zmianę tendencji na rynku NZDUSD (o czym wspominałem w ubiegłotygodniowych raportach). Kurs tej pary zmierza w tej chwili w kierunku pierwszych istotnych wsparć usytuowanych na 0,7837, a w bardziej ważnym wariancie możemy oczekiwać spadków w okolice 0,7692 (patrz wykres powyżej). Nie ma w tej chwili żadnych sygnałów negujących nakreślony powyżej wariant.
W dniu jutrzejszym kalendarz makro nadal pozostaje ubogi. Jedynym ważnym odczytem jest publikacja dynamiki produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii. Inwestorzy w dalszym ciągu czekają na jakiś zewnętrzny impuls, który zmieni przynajmniej lokalny układ na głównych parach.
Dawid Jacek