Ostatnie godziny na rynku walutowym upływają pod znakiem względnego uspokojenia sytuacji. Rośnie eurodolar, a rentowności hiszpańskich obligacji 10-letnich spadły poniżej 7,5%.
Wbrew pozorom, dane napływające na rynek nie napawały optymizmem. Niemiecki indeks nastrojów Ifo zaliczył kolejny z rzędu spadek, a gospodarka Wielkiej Brytanii pogrąża się w wyraźnej recesji. Produkt Krajowy Brutto tego kraju skurczył się w II kwartale br. nie o 0,3% jak przewidywali analitycy, ale aż o 0,8% w ujęciu rocznym.
USD Basket (USD/BKT)
Kurs koszyka dolarowego (odzwierciedlającego siłę amerykańskiej waluty) spadł dzisiaj do dolnego ograniczenia lokalnej konsolidacji, które obecnie przebiega na 83,51. Na tym poziomie uaktywniła się strona podażowa, a tym samym zmalały szanse na wykształcenie większej korekty na tym rynku. Nie mamy też w tej chwili sygnałów do dalszej aprecjacji kursu dolara. Takowe pojawią się w momencie wzrostu powyżej kluczowych oporów usytuowanych na 84,19.
Najbardziej prawdopodobnym wariantem jest kontynuowanie budowania trendu horyzontalnego, a co za tym idzie – lokalnej konsolidacji, w której aktualnie porusza się kurs koszyka dolarowego.
EUR/USD
Wybicie z lokalnej konsolidacji towarzyszyło inwestorom na przestrzeni ostatnich kilku godzin na wykresie eurodolara. Kurs wzrósł w okolice pierwszych oporów usytuowanych w rejonach 1,2150 (patrz wykres powyżej) i na razie wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia jedynie z lokalną korektą spadków ukształtowanych na tej parze od szczytu z 19 lipca.
Trudności już na tym etapie świadczą o wyjątkowej słabości strony popytowej. Tym samym preferowanym wariantem jest moim zdaniem spadek ponownie poniżej 1,21, a w konsekwencji zejście w rejony średnioterminowej strefy wsparć rozciągającej się pomiędzy 1,1972 a 1,2032. Geneza wszystkich wymienionych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
GBP/USD
Dużo słabszą kondycję funta w porównaniu z euro tłumaczą dzisiejsze słabe dane dotyczące brytyjskiego PKB w II kwartale. Kurs GBPUSD co prawda nie zdołał wybić się dołem z lokalnej konsolidacji, ale umiejscowienie w trendzie oraz techniczny obraz tej sekwencji sygnalizuje, iż jest to raczej kwestia najbliższych godzin. Ewentualny spadek poniżej 1,5465 otworzyłby drogę stronie podażowej do przeceny funta względem dolara w rejony poniżej 1,54. Geneza wszystkich wymienionych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
W dniu dzisiejszym warto jeszcze zwrócić uwagę na dane z USA, a dokładniej na sprzedaż nowych domów (godz. 16.00).
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.