Powrót do rzeczywistości

Opublikowano 07.11.2012, 17:50
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30
DE40
-
FALF
-
FAZI
-

Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych przyniosły sesję, w trakcie której atmosferę kreowały głównie rynki otoczenia. Kluczem do sesji okazało się oczekiwanie na reakcje Wall Street, która dziś miała zmierzyć się z wynikami wyborów w USA. W istocie już w nocy pojawiły się sygnały, iż gracze w USA zechcą sprzedać fakty, które kupowali na ostatnich dwóch sesjach, ale rynki europejskie skupiły się na osłabieniu dolara w nadziei, iż wybór urzędującego prezydenta na kolejną kadencję zagwarantuje podtrzymanie luźnej polityki monetarnej amerykańskiego banku centralnego.
W efekcie rano warszawski parkiet skupił się na dobrej atmosferze w Europie i w pierwszej połowie dnia strona popytowa zdawała się kontrolować sytuację. Niestety Wall Street miała inne zdanie i wraz z większą obecnością graczy amerykańskich na rynkach na giełdach pojawił się kolor czerwony a na rynku walutowym czytelne umocnienie dolara oraz osłabienie euro. Spadek eurodolara do poziomów najniższych od kilku tygodni stał się wezwaniem do ucieczki od ryzyka, co w przypadku GPW połączyło się z osłabieniem złotego. Bilansem było zamknięcie dnia spadkiem WIG20 o 0,75 procent, który nie uwzględnił rozpędzonej podaży w USA.
W istocie już po zamknięciu notowań w Warszawie w otoczeniu pojawiła się fala wyprzedaży, która stratę niemieckiego DAX-a poszerzyła do blisko 2 procent a amerykańskie indeksy zniosła po więcej niż 2,5 procent. Jeśli czwartkowy poranek miałby być tylko powieleniem zachowania giełd otoczenia, to już na starcie jutrzejszej sesji WIG20 zmierzy się z ważnym poziomem 2300 pkt. Dodatkowy element zagrożenia, ale też szansy na korektę słabości Wall Street, wnosi grecki parlament, który przy odrzuceniu reform już dziś postawi rząd w Atenach przed perspektywą bankructwa w trakcie kolejnych kilku dni.
W skrócie rzecz ujmując po dwóch tygodniach skupienia rynków na igrzyskach wyborczych w USA gracze stają wobec zapomnianych nieco problemów - kryzysów zadłużenia w strefie euro oraz nowej odsłony sporu politycznego w USA o przyszłość ulg podatkowych wprowadzonych do walki z pierwszą fazą kryzysu. W takim kontekście nie trudno zrozumieć, dlaczego właściwie bez echa przeszła dziś pierwsza od kilku lat obniżka ceny kredytu w Polsce, która jest punktem granicznym w polityce monetarnej polskiego banku centralnego.

Adam Stańczak

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.