W lekkim kalendarzu makroekonomicznym na ten tydzień, jedną z najbardziej wyróżniających się publikacji makroekonomicznych jest dzisiejsza, kolejna rewizja amerykańskiego produktu krajowego brutto. Analitycy spodziewają się odbicia do poziomu 2,7% kw/kw, co z pewnością byłoby impulsem pozwalającym kontynuować wczorajsze umocnienie dolara amerykańskiego. Szczegóły raportu o PKB już o 14:30.
PKB pomoże dolarowi utrzymać prowadzenie?
Już we wtorkowym przeglądzie rynków wspominaliśmy, że USD był najmocniejszą walutą sesji. Kontynuację tejże aprecjacji przynieść może środowe otwarcie w Stanach Zjednoczonych. Amerykańscy inwestorzy rozpoczną bowiem dzień od poznania wyników PKB lokalnej gospodarki. Ostatnia rewizja wyników za czwarty kwartał utrzymała dynamikę 2,5%. Tym razem ekonomiści ankietowani przez agencję prasową Reutera spodziewają się wzrostu o 0,2 p.p. do 2,7%.
Od strony technicznej widać, że dla Eurodolara poziom marcowych maksimów rozrysowanych na początku miesiąca okazał się zbyt dużą przeszkodą. Jak na razie ruch w kierunku 1,2500 musi więc poczekać, a o wiele bardziej prawdopodobnym scenariuszem staje się podejście do dolnego ograniczenia kilkumiesięcznej konsolidacji na 1,2250:
EUR/USD D1
Na początku europejskiej sesji handlowej dolar traci jedynie do GBP, odreagowując część wczorajszej deprecjacji.
Kim Jong Un odwiedza Pekin – japoński jen traci
Wczorajsza sesja amerykańska okazała się niekorzystna dla lokalnego rynku akcji, co przełożyło się na umocnienie jena. Sytuacja uległa jednak zmianie, kiedy media potwierdziły informacje o wizycie północnokoreańskiego lidera, Kim Jong Una, w Pekinie. Dyktator miał spotkać się z chińskim prezydentem ponownie przypominając o chęci aranżacji rozmowy z Donaldem Trumpem w celu omówienia planów denuklearyzacji.
Informacja z automatu przełożyła się na osłabienie jena, czy też umocnienie dolara amerykańskiego i USD/JPY w trakcie środowej sesji jak na razie zyskuje. W układzie intraday wsparcie zapewniać powinien poziom 105,50 (dzienny pivot oraz 33 SMA), rolę oporu jak na razie pełni PP R1 (105,70):
Co jeszcze w środowym kalendarzu?
Oprócz danych o amerykańskim PKB, kalendarz makroekonomiczny zawiera w sobie jedynie dwie inne publikacje ze Stanów Zjednoczonych. Te pojawią się kolejno o 16:00 oraz 16:30 i będą dotyczyły ilości podpisanych umów kupna domów oraz zapasów ropy naftowej: