Początek publikacji inflacyjnych

Opublikowano 14.04.2015, 09:48

Dzisiaj rozpoczyna się seria odczytów inflacyjnych, która potrwa do końca tygodnia, a najciekawsze dane z USA poznamy w piątek. Dziś na pierwszy ogień poszły Hiszpania oraz Szwecja. Hiszpanie podali dane nieznacznie gorsze od konsensusu, był to jednak odczyt finalny, które był już w większości wyceniony przez rynek. Gorszy od oczekiwanego odczyt w Szwecji spowodował ruch do osłabienia się szwedzkiej korony.

Później w ciągu dnia jeszcze dane z Włoch oraz Wielkiej Brytanii. I to właśnie dane z wysp mogą być najciekawsze, gdyż będziemy bacznie obserwować czy w kraju pojawi się presja inflacyjna, która mogłaby sygnalizować podwyżki w dalszej części roku. Bank Anglii znajduje się w okresie przedwyborczej ciszy, także nie dowiemy się jak aktualną sytuację oceniają poszczególni członkowie banku. A już 11 maja ogłoszona zostanie decyzja banku centralnego, nadal uważa się, że następnym krokiem BoE będzie podwyżka, a nie obniżka stóp procentowych, ale rynek wskazuje raczej na drugą część roku.

Podczas sesji azjatyckiej opublikowane zostały dane z rynku nieruchomości w Nowej Zelandii. Istotny wzrost sprzedaży mieszkań (20,3% r/r w marcu wobec 12,6% r/r w lutym) oraz ich cen (9,5% r/r w marcu wobec 6.1% r/r w lutym) może stanowić istotną przeszkodą do prowadzenia polityki akomodacyjnej przez Bank Centralny Nowej Zelandii. Władze monetarne wielokrotnie wspominały, iż chcą uniknąć przegrzania na rynku nieruchomości. Na rynku pojawiają się opinie, iż RBNZ rozpocznie werbalne interwencje mające na celu osłabianie dolara nowozelandzkiego, a koszt pieniądza zostanie obniżony dopiero gdy takie kroki nie przyniosą satysfakcjonujących skutków.

Jak wspominamy we wstępie, najważniejsze dane inflacyjne z USA podane zostaną w piątek, ale dzisiaj po południu publikacja cen producentów oraz co zdecydowanie ważniejsze, dynamika sprzedaży detalicznej. Wczoraj na parze EURPLN przez chwilę mogliśmy obserwować kurs poniżej 4,0, jednakże poziom ten został przełamany krótkotrwale. Po godzinie 09:30 dolar kosztował 3,7950 złotego, euro 4,0027 złotego, funt 5,5591 złotego, zaś frank 3,8855 złotego.

Arkadiusz Trzciołek

Analityk Rynków Finansowych

XTB

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.