Kilkanaście ostatnich godzin na rynku walutowym nie przyniosło żadnych zasadniczych rozstrzygnięć. Po wtorkowym ożywieniu kursy głównych par budują lokalne konsolidacje.
Na wykresie eurodolara od wczoraj nie wydarzyło się praktycznie nic wartego uwagi. Kurs buduje wąską konsolidację w strefie wsparć rozciągającej się pomiędzy 1,35 a 1,3540 (geneza tych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej). Ze względu na duże wyprzedanie na danych godzinowych z dużym prawdopodobieństwem można oczekiwać wykształcenia lokalnej korekty wzrostowej na przestrzeni najbliższych godzin. Jej maksymalny zasięg to okolice 1,36.
Przypominam, że bazowy scenariusz zakłada dalsze osłabienie wspólnej waluty względem dolara w średnim terminie. Sygnał do realizacji takiego wariantu otrzymamy w momencie spadku notowań analizowanej pary poniżej 1,35, co w konsekwencji otworzyłoby drogę do przeceny EURUSD w okolice 1,33 (minima z listopada ubiegłego roku).
Na wykresie NZDUSD buduje się lokalna korekta, a kurs ponownie znalazł się na wsparciach usytuowanych na 0,8689 (patrz wykres powyżej). Z technicznego punktu widzenia możliwe jest wykształcenie jeszcze jednej nogi w ramach wspomnianej korekty. Potencjalne zasięgi dla takiego wariantu sięgają okolic 0,8738-0,8768 (istotne zniesienia sekwencji spadkowej zainicjowanej we wtorek). Po takim ruchu należy oczekiwać dalszej dominacji strony podażowej. Sygnał do kontynuowania spadków w szerszym horyzoncie otrzymamy w momencie spadku notowań analizowanej pary poniżej 0,8669, co dałoby asumpt do przeceny dolara nowozelandzkiego względem amerykańskiego do poziomów 0,8567. Oba wsparcia swoją genezę biorą z kluczowych zniesień sekwencji wzrostowej ukształtowanej na tej parze w czerwcu oraz na początku bieżącego miesiąca.
Trwa budowanie lokalnej korekty spadkowej na rynku USDCAD. Niemniej jednak po dotarciu do pierwszych krótkoterminowych wsparć usytuowanych w rejonie 1,0725 strona popytowa ponownie staje przed szansą na powrót do gry. W mojej opinii potencjał średnioterminowego odbicia na tej parze nie został wyczerpany. Docelowe zasięgi dla takiego scenariusza usytuowane są na 1,0830-1,0870. Na tym poziomie znajdują się zgęszczenia DiNapoliego dwóch sekwencji spadkowych zainicjowanych na tej parze w drugiej połowie marca oraz na początku czerwca bieżącego roku. Taki wariant pozostanie obowiązującym dopóki kurs analizowanej pary nie spadnie poniżej 1,0685.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.