Na przestrzeni ostatnich kilku godzin nieznacznie zyskują główne waluty Starego Kontynentu (euro, funt) głównie ze względu na pozytywne odczyty PMI dla przemysłu europejskiego. Nie zmienia to jednak negatywnego średnioterminowego sentymentu względem tych dewiz.
PMI dla przemysłu w Europie zaprezentowały się dobrze lub bardzo dobrze. Zawiódł odczyt dla Niemiec. Słabo zaprezentował się też odczyt dla USA (niżej od prognoz oraz poprzedniego odczytu).
USD/BKT
Kurs koszyka dolarowego cofnął się nieznacznie w ostatnich godzinach, ale kurs USDBKT nadal utrzymuje się ponad kluczowymi oporami, do których przebicia doszło w poprzednim tygodniu (82,96). Tym samym droga do dalszego umocnienia amerykańskiej waluty pozostaje otwarta. Najbliższe ograniczenia znajdują się na 83,33 (lokalne ekstrema), natomiast modelowe zasięgi są usytuowane w rejonie 84,50, tj. na maksimach z drugiej połowy maja bieżącego roku. Dalsza aprecjacja indeksu dolarowego pozostaje moim zdaniem wariantem preferowanym w rozpoczynającym się tygodniu.
EUR/USD
Początek nowego tygodnia przynosi wzrostowe odbicie na rynku eurodolara. Nie zostały jednak przekroczone żadne istotne poziomy, których przebicie wskazywałoby na możliwość wykształcenia jakiejś większej korekty na tym rynku (1,3085).
W mojej opinii zarówno analiza fundamentalna (dobry sentyment względem dolara), jak również techniczna (przebicie kluczowych wsparć przed tygodniem) faworyzują stronę podażową na tym rynku w perspektywie kilku najbliższych sesji. Modelowe zasięgi stanowi strefa wsparć rozciągająca się pomiędzy 1,2744 a 1,2794, gdzie minima z połowy maja zbiegają się z dołkami z początku kwietnia br. Ruch w kierunku tych ograniczeń pozostaje wariantem na obecnym etapie handlu preferowanym.
GBP/USD
Lipiec rozpoczął się bardzo pozytywnym odczytem indeksu PMI dla przemysłu Wielkiej Brytanii, co wpłynęło pozytywnie na notowania wyspiarskiej waluty. Kurs popularnego kabla wyraźnie odbił na przestrzeni kilku ostatnich godzin, ale nie doszło do sforsowania żadnych istotnych oporów. Dopiero przebicie 1,5285 (patrz wykres powyżej) otworzyłoby drogę do większego umocnienia funta względem dolara. Dopóki to nie nastąpi, wariantem preferowanym w średnim terminie pozostaje dalsza deprecjacja kursu GBPUSD z modelowym zasięgiem usytuowanym w okolicach 1,50, tj. na minimach z końcówki maja. Sygnał do realizacji takiego scenariusza otrzymamy w momencie spadku kursu analizowanej pary poniżej 1,5165. Geneza wszystkich wymienionych ograniczeń została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dawid Jacek