Po pokonaniu lokalnej linii trendu spadkowego kurs eurodolara dość szybko dotarł do poziomu szczytu z 10 lipca i obecnie z tym oporem się zmaga.
Patrząc na strukturę ostatnich wzrostów wydaje się, że opór ten zostanie pokonany. W takim przypadku kolejnym celem dla tej pary powinny być okolice 1,3260, gdzie dwie budujące się od 9 lipca fale w górę pozostają względem siebie w stosunku jak 1 do 0,618. Poziom obrony dla scenariusza wzrostowego znajduje się nieco poniżej 1,3145, gdzie biegnie pokonana wczoraj lokalna linia trendu spadkowego,
Przełamanie lokalnej linii trendu wzrostowego oglądaliśmy wczoraj na rynku USD/JPY, a tym samym z czysto technicznego punktu widzenia sygnały kontynuacji osłabiania dolara względem jena zostały wygenerowane.
W świetle tych sygnałów modelowym celem dla obecnego ruchu w dół stała się strefa 97,50-97,0, której genezę pokazałem na powyższym wykresie. Poziom obrony dla scenariusza spadkowego znajduje się nieco powyżej 100,15.
Wyjaśnia się moim zdaniem sytuacja na rynku USD/CAD i obecny wygląd wykresu preferuje scenariusz z formacją trójkąta (patrz wczorajszy raport poranny), a to sugerowałoby duże prawdopodobieństwo kontynuacji spadków.
Tak jak pisałem wczoraj pierwszy poważny cel dla takiego wariantu znajduje się na 1,0240, a modelowy (równość fal) na 1,016. Poziom obrony dla scenariusza spadkowego ustawiłbym nieco powyżej 1,038.
Tomasz Marek